|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 9:50, 13 Lip 2010 PRZENIESIONY Pią 14:47, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No i oczywiście obejrzałam kolejny odcinek TB.To by było na tyle jeżeli chodzi o czekanie na całą serię
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:05, 13 Lip 2010 PRZENIESIONY Pią 14:48, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem po kolejnym odcinku TB. ten wilczek coraz bardziej mi się podoba, mmm
Sookie czyli Ana Paquin faktycznie jako dziecko dostała Oskara za "Fortepian" z Holly Hunter w głównej roli kobiecej ( na marginesie - interesujący film). Potem było o niej długo cicho do pierwszej części "X-man", gdzie wcieliła się w postać Rouge... i muszę przyznać, że tam bardziej m i się podoba (z ciemnymi włosami)
A wracając do TB, to na Bila już nie mogę patrzeć. Niby wiem, że cierpi itd ale jest taaaki rozlaaaaazły..... bleeeee
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:52, 13 Lip 2010 PRZENIESIONY Pią 14:50, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja poprostu wymiękam jak widzę wilczka,jest super sexi
ma wspaniałe ciało i wogóle jest swietny .
Co do Billa to ja się cieszę,że zostawił Sookie i mam nadzieję,że będzie się tego trzymał.Jejku,ja bym miała problem kogo wybrać,wilka czy Erica.A co tam, jeden i drugi do wyra marsz!!Oj działoby się,działo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:05, 13 Lip 2010 PRZENIESIONY Pią 14:51, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Moim faworytem stanowczo jest wilczek, mniamm... I też bym go zaciągnęła, chociaż niekoniecznie do wyra... poszłabym za nim wszędzie, he, he, he...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:05, 13 Lip 2010 PRZENIESIONY Pią 14:52, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Masz rację souleye,też poszłabym za nim wszędzie (za wampirkiem również),ale do wyra to koniecznie ,ależ ja niegrzeczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:22, 09 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:53, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałam kolejny odcinek TB.Eric rządzi .Oj działo się a ja myślałam,że widziałam już wszystko .Ta durna Sookie oczywiście lata znów za Billem-Kluchą.Idiotka...a tu taki sexi wilczek przebiega jej koło nosa....
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:23, 09 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:26, 09 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:53, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mnie czeka mały maratonik TB, odcinki 5-8. Nadrabiam zaległości dziś wieczór. Już nie mogę się doczekać, aż położę dzieci spać.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:36, 09 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:55, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zazdroszczę .Gdybym była cierpliwa to poczekałabym na całą serię,ale z moim charakterkiem nie dam rady
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:03, 10 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:56, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
No, jestem po czteroodcinkowym maratonie TB. Pyszota.... Ale się zeźliłam.. Jaka ta Sookie jest durna . Ma wokół co najmniej dwa takie ciacha, że nic, tylko schrupać, którzy mają charakter, jaja, wszystko (już nie wspomnę o wyglądzie)..... a ona wpatrzona jest w tego mdłego, paskudnego i użalającego się nad sobą Billa. Cóż, najwyraźniej czasami kobieca głupota nie zna granic
A moim ulubieńcem nadal jest (o ile nie jeszcze bardziej) wilczek. nie wiem jak on to robi ale ten facet w jakiś specyficzny sposób łączy to , co (wg mnie) jest nie do połączenia (w praktyce, nie mówię tu o literaturze): jednocześnie jest słodki i niesamowicie męski... ach....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:39, 10 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:56, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tobą souleye,że wilczek jest boski i sexi .A ta głupia Sookie jest wpatrzona w ciapę Billa bleee.A ostatni odcinek mnie zaskoczył .A poza tym serial bardzo różni się od książki,co czasami jest denerwujące.Masz rację,że Alcide jest słodki i męski,to połączenie zdecydowanie mi się podoba .Ach te marzenia.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:33, 17 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:56, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Mam za sobą kolejny odcinek TB. Sookie z powodu powrotu do Billa, zrobiła się dla mnie taka malutka - pokazuje 0,5cm między kciukiem i palcem wskazującym. Wzruszyłam się ogromnie z powodu Pam i Erica, bardzo podoba mi się relacja miedzy nimi - są sobie tacy oddani. Wiem, że to pewnie wynika z połączenia krwi między stworzycielem a przemienionym ... ale mimo wszystko. Dodam jeszcze, że bardzo mi się podoba fizycznie Kristin Bauer (Pam). Jednym zdaniem, Eric i Pam - najlepsza para w serialu, gratulacje dla twórców.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 9:34, 17 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:02, 17 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:57, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
ha ja właśnie mam plan po powrocie do domu obejrzeć ostatni odcinek w końcu znajdę na niego chwile czasu.
Osobiści Bill mnie denerwuje, (skopałam bym mu tyłek ) A Sookie z tym jej ach Bill... mam tego już dość, miałam nadzieje że się coś zmieni...
Erika i Pam uwielbiam, szczególnie ich wspólną relacje
i te wypowiedzi Pam genialne
Souleye zgadzam się z Tobą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:12, 17 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:57, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wami dziewczyny,że Eric i Pam to najlepsza para w serialu.Miałam taką wielką nadzieję,że Sookie w końcu zostawi tego buraka Billa,ale nie ona musi ciągle do niego wracać .Bill tak mi działa na nerwy,że szkoda gadać.Nie mogę go znieść,jest poprostu paskudny i szczerze mam go dość.Rzeczywiście Kristin jest piękną kobietą i ma w sobie to "coś".Najlepsza aktorka w serialu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:23, 17 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:58, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Też jestem strasznie zawiedziona powrotem Sookie do Billa. Gość prawie ją zabił, na litość boską... I ona po czymś taki wraca do niego bez wielkich "ale"? -.-" Zgadzam się też odnośnie Pam i Erica - uwielbiam ich. Końcówka ostatniego odcinka była dość zaskakująca i ciekawa jestem, jak sobie z tym poradzą, bo w końcu teraz szanse na przejście VRA znacznie się zmniejszyły, prawda? I znając życie, obwinią o to Erica.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:47, 18 Sie 2010 PRZENIESIONY Pią 14:58, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zrobiłam sobie również maraton i obejrzałam odcinki 2-9. Postaci Billa i Sookie nie będę nawet komentować, bo mnie irytują od początku pierwszej serii. (wzdychanie 10 razy w odcinku, Jego: Sookie, Jej: Bill ).
Zachwyca/zadziwia mnie cały czas Eric, dodatkowo wcześniej jakoś się nie mogłam przekonać, a teraz nawet lubię Pam (i tu jej różowe wdzianko oczywiście )
Uwielbiam Russella, taki prawdziwy wampir, siejący grozę...
Serial z serii, na serię robi się coraz ciekawszy i mam nadzieję, że tak pozostanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|