Gość
|
Wysłany: Pon 2:25, 06 Lut 2012 Temat postu: Entourage (Ekipa) |
|
|
Gatunek: Komedia obyczajowa
Czas trwania: 30 min
Liczba sezonów: 7
"Akcja serialu rozgrywa się w Los Angeles. Dotyczy ona świata showbiznesu. Pojawia się grupa czterech przyjaciół z Queens. Jeden z nich Vincent Chase (Adrian Grenier) rozpoczyna swoja wielką karierę okrzyknięty "nowym Johnnym Deppem". Menadżerem jego jest przyjaciel z dzieciństwa - Eric Murphy (Kevin Connolly).
Fabuła jest oparta o losy Marka Wahlberga, będącego również producentem serialu. Niektóre z postaci były wzorowane na prawdziwych osobach. Gościnnie w filmie pojawiają się m.in.: Scarlett Johansson, Dennis Hopper, Gary Busey, James Cameron, Jessica Alba, Val Kilmer, Bono, Matt Damon, Anna Faris, Jamie-Lynn Sigler, Martin Scorsese, Seth Green, Eminem i wielu innych."
Źródło: Wiki
***
Bardzo fajny, zabawny, "kolorowy" serial. Po prostu zayebisty
Urodzony w czepku Vince ma wszystko. Sławę, kasę jak lodu, niesamowity urok osobisty ( przez co przez jego sypialnię przewija się tysiące kobiet) oraz wspaniałych przyjaciół i brata na których zawsze może liczyć. Jest to lekkoduch z dobrym sercem, który nie szuka problemów i wyciąga pomocną dłoń.
Jego brat, Johnny "Drama", nie może się poszczycić takim szczęściem. Oczywiście miał swoje pięć minut w latach 90(?) ale to by było na tyle. Żyje teraz w cieniu sławnego brata i za wszelką cenę próbuje powrócić na szczyt.
Do ekipy zalicza się jeszcze Eric "E" Murphy, który zostaje menedżerem Vince'a i za wszelką cenę stara się udowodnić wszystkim naokoło, że podoła temu zadaniu, co oczywiście okazuje się być trudne odkąd nikt z branży nie bierze go na poważnie.
Ostatnim członkiem grupy jest Turtle, przesłodki cwaniaczek, który cały czas kombinuje jak zarobić dużą kasę.
Oczywiście nie może również zabraknąć mojego ulubieńca, czyli agenta Vince'a, szałowego Ari'ego. Ten typ jest po prostu niesamowity... a raczej, niemożliwy. Ma on przepiękną żonę i dwójkę wspaniałych dzieciaków, jednak cały czas czegoś mu brakuje. Jest to typowy karierowicz, który pragnie zawładnąć producenckim światem. Jest wredny, niesamowicie wulgarny i nigdy nie daje za wygraną. Z nim nie warto się kłócić bo potrafi tak zmieszać z błotem, że wszystkiego się odechciewa. Uwielbia poniżać i znęcać się nad ludźmi. A komu się najbardziej obrywa? Oczywiście, że jemu asystentowi, homoseksualiście Lloyd'owi, który jest przesłodkim Azjatą i dzielnie radzi sobie z obelgami szefa.
Na początku pierwszego sezonu serial mnie aż tak nie wciągnął jednak po jakimś czasie nie potrafiłam się od niego oderwać. Jest naprawdę jednym z niewielu seriali, które mnie tak bardzo zainteresowały.
Dlatego gorąco POLECAM!
|
|