Californication

Gość

Zboczony serial na maksa. Ale z humorem, także nie obrzydza Wink

Hank Moody to pies na baby, który żyje z pisania. Każda na niego poleci, czy młoda czy stara czy żonata czy wdowa na pogrzebie męża. Ten koleś faktycznie pstryka palcami i kolejki lasek ustawiają się za jego tyłkiem gotowe na romans z popularnym pisarzem. Ale tylko na to mogą liczyć, gdyż Hank od zawsze i na zawsze kocha Karen- ze wzajemnością zresztą, z którą ma nastoletnią córkę Beckę . Jednak jest to właśnie taka para, która wpadła po uszy ale nie potrafi być razem, no cóż.. dlatego serial jest taki wciągający Wink

Hank ma swojego agenta Charlie'go, łysego słodziaka, który co chwilę ma jakąś zboczoną wpadkę. Jest również Marcy - kobieta Charlie'go. I tą babkę uwielbiam. Twardzielka z takimi jajami, że nie jeden koksiarz powinien brać z niej przykład. Tak przeklina i takie ma riposty, że uszy więdną.
świetne teksty, świetne akcje, śmiech co chwila. Warto obejrzeć.

Majster