Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna

Gabriella Anderson - Fascynujący portret
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Romanse (Autorki) / Romans historyczny
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 9:15, 24 Lut 2011    Temat postu: Gabriella Anderson - Fascynujący portret

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Ivy St. Clair nie przypuszcza, że list od ekscentrycznego lorda Stanhope'a, który wymienił ją w swym testamencie, odmieni jej życie.
Aby otrzymać zapisany jej dom, Ivy musi dostarczyć pewien portret do rąk własnych Auburna Seatona, księcia Tamberlake. Książę jest odludkiem, nie widuje się z nikim od ponad pięciu lat - od wypadku, w którym został poważnie okaleczony.
Ivy jednak nie zwraca uwagi na blizny księcia, widzi w nim łagodnego i szlachetnego człowieka.
Jest on całkowitym przeciwieństwem narzeczonego, którego narzuciła jej rodzina.
Czy w imię rodzącego się uczucia Ivy będzie gotowa poświęcić nie tylko nadzieje na spadek, ale także swoje dobre imię?


Stron 408 w pdf-ie
Jest to najprawdziwszy romans historyczny - czyta się miło i szybko (ja połknęłam go w jedno popołudnie). Scen z sexem całe dwie Very Happy Atmosfera i opisy utrzymują czytelnika w stanie ciągłego zainteresowania i sympatii dla dwójki głównych bohaterów.

Ona - Ivy St.Clair
najstarsza córka hrabiego Styles z rodziną godną pożałowania matka wieczna maruda, młodsza siostra trzpiotka myśląca o fatałaszkach, brat Christopher młody wicehrabia kocha hazard i zabawy jest niedostrzegany przez ojca (młody człowiek z niewykorzystanym potencjałem intelektualnym )
On - Auburn Tamberlake książe Tamberlake. Dawniej piękny i beztroski młodzieniec prowadzący rozrywkowy tryb życia, dzisiaj 5 lat później zgorzkniały 30-letni człowiek ukrywający się w mrokach swojej posiadłości w Walii.

Ivy wypełniając ostatnią wolę byłego przyjaciela matki jedzie z paczką do Walii jej upór i niekonwencjonalne zachowanie, całkowicie nieodpowiednie dla młodej damy wywołuje wiele ciekawych i zabawnych sytuacji. Codzienne spacery i czas spędzony z księciem wywołują w Ivy dziwne uczucia i prowadzą do wybuchu wielkiego uczucia do gburowatego i bardzo oszpeconego księcia Tamberlake. Aby poślubić zaręczoną już Ivy Auburn pojawia się po 5 latach nieobecności ponownie w Anglii- Londynie i zaczyna brać czynny udział w spotkaniach towarzyskich elity. W trakcie licznych imprez i balów obdarza Ivy ciągłą uwagą i awansem co wywołuje lawinę plotek wśród znudzonej londyńskiej śmietanki.
Książka z happy endem - czyli taka jak lubię, wciągająca i całkowicie pozbawiona wątków nadprzyrodzonych stanowiła świetną odskocznię od literatury PR Smile W 100% polecam tym, którzy tak jak ja uwielbiają "Dumę i uprzedzenie" - bo Ivy to taka typowa Elżbieta (oczytana, wygadana i mająca swoje zdanie młoda kobieta). Zachęcam do przeczytania w ramach przerywnika i relaksu Smile

Książka do znalezienia na chomiku (np. Rodusia, wykidajlo)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 18:41, 24 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 16:56, 24 Lut 2011    Temat postu:

Potwierdzam, warto przeczytać w ramach chwili relaksu Smile
Powrót do góry
madzikk86
Admin


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 13:29, 26 Lut 2011    Temat postu:

Rodynka skoro poleciłaś ja oczywiście przeczytałam:) Wiesz nadmiar wolnego czasu a w zanadrzu nie miałam nic ciekawego do robienia:) Książka mi się podobałaSmile Można polecić na zimowe dni:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 14:45, 26 Lut 2011    Temat postu: Re: Gabriella Anderson - Fascynujący portret

rodynka napisał:
W 100% polecam tym, którzy tak jak ja uwielbiają "Dumę i uprzedzenie" - bo Ivy to taka typowa Elżbieta (oczytana, wygadana i mająca swoje zdanie młoda kobieta).


Też uwielbiasz Dumę i uprzedzenie? Very Happy Czyli teraz możemy pod nasze prześcieradło jeden egzemplarz wpakować, żeby się nie nudzić przy błąkaniu Razz

Za tą książkę się zaraz zabiorę, bo ostatnio mnie ciągnie do romansów historycznych, a jak jeszcze poleciłaś... Smile Brzmi interesująco, a jak przeczytam, to dodam coś więcej Wink
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 15:17, 26 Lut 2011    Temat postu: Re: Gabriella Anderson - Fascynujący portret

Tamara napisał:
Za tą książkę się zaraz zabiorę, bo ostatnio mnie ciągnie do romansów historycznych, a jak jeszcze poleciłaś... Smile


Tami ostatnio mam to samo. Tak co jakiś czas mi się zdarza, że muszę przeczytać ze 3 książeczki z tego gatunku, a potem mogę wrócić do PR. Okres romansów historycznych znów się u mnie zaczął więc skoro Rodynka poleca to nic tylko usiąść i czytać.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:19, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 15:54, 26 Lut 2011    Temat postu:

Jeśli was tak ciągnie do romansów historycznych to polecam wam perełkę - Stuart Elizabeth - Niesława ,najlepszy romans jaki czytałam,nie jest ckliwy i łzawy ,akcja pędzi jak szalona pościgi , porwania.Ona i on po przeciwnych stronach , tak się nienawidzą że aż idą iskry , Szkocja XVI w i miłość niemożliwa do spełnienia.Książka nie do kupienia ale jest na chomiku .
I jeszcze jeden tytuł,czysty paranormal romans- Rycerz w lśniącej zbroi-Jude Deveraux.Amerykańska turystka zwiedzająca stary angielski kościółek i przeniesiony żywcem z XVI w rycerz w prawdziwej zbroi.Przystojniak z przeszłości musi koniecznie do niej wrócić aby naprawić to co w niej sknocił przez swoje rozwiązłe życie, współczesne dziewczę pomaga mu tym bardzo chętnie i opiekuje się biedakiem totalnie zagubionym we współczesności .Można się pośmiać i popłakać na końcu.Bardzo polecam.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:34, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 17:27, 26 Lut 2011    Temat postu:

Dziewczyny skoro spodobał wam się ten romans to polecam książki SE Philips Smile zaraz założę jej temat Razz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 18:36, 26 Lut 2011    Temat postu:

Uwielbiam romanse historyczne Smile (prawie tak bardzo jak PR)
Zaraz się za to zabiorę Wink
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 21:42, 26 Lut 2011    Temat postu:

Bardzo szybko się czyta. Lekka i przyjemna książeczka. Postacie bardzo dobrze wykreowane. Książka relaksująca, ma się po niej świetny humor. I ach ten Shylock i Humphrey Laughing .

Rodynka bardzo dobrze że ja poleciłaś.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:48, 26 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 3:30, 27 Lut 2011    Temat postu:

Właśnie skończyłam "Talizman szczęścia" tej autorki i jest niesamowity Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Opowiadanie przenosi nas do roku 1820 do Londynu Smile Polecam wszystkim zainteresowanym - roman historyczny o młodej Amerykance Eden Grant odwiedzającej Anglię i jej nagłemu uczuciu do Trevora St. John, hrabiego Ryeburn Smile


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:31, 27 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 11:24, 27 Lut 2011    Temat postu:

Przeczytałam wczoraj! Smile Książka bardzo fajna. Warta poświęconego na nią czasu.

Główna bohaterka - miodzio, jej brat również, miałam tylko ochotę zatłuc ojca, albo baronową - co ona sobie wyobraża?!

Jeszcze powiem tak, nie spodziewałam się, że to kochanek jej narzeczonego będzie próbował ich zabić! Przecież on był taki niepozorny, praktycznie w ogóle na niego uwagi nie zwracałam. Najsłodszy był Kożuszek Very Happy Biedaczysko miał takiego pecha, i jeszcze na baronową trafił. Swoją drogą, niezły z niej numer, chciwa jędza...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 15:21, 27 Lut 2011    Temat postu:

Przeczytałam jakoś tak w nocy. Bardzo fajna książka, braciszek od razu mi do gustu przypadł. "Potwór" zresztą też, i główna bohaterka miała charakterek... miodzio!
Rodzice Ivy się totalnie dobrali, strasznie wkurzający, siostrzyczkę miałam ochotę ukatrupić przez całą książkę, co za cholernie egoistyczna istotka.

Jak wyżej powiedziano Kożuszek był słodki, taki ciamajda chwytający za serce i wzbudzający ciepłe uczucia.

Jeśli lubicie tego typu romanse historyczne, to, jeśli jeszcze nie czytałyście, musicie poczytać książki Mary Jo Putney.
Rodi biorę się za ten talizman;)
Powrót do góry
madlen
Tłumacz


Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:49, 27 Lut 2011    Temat postu:

czytałam jakiś czas temu i też polecam Smile jeśli ktoś lubi romanse historyczne

w ogóle większość romansów wydana przez POL-NORDICĘ w serii Romanse Sprzed Lat (RSL) oraz Romanse Classic (RC) są warte polecenia.
pierwsze książki Julii Quinn, Suzanne Enoch itp były właśnie przez nich wydawane.

wiem, że nie w tym temacie, ale... mnie się jeszcze podobał wyciskacz łez Wink Lorraine Heath "Ta jedna łza"
Devon Sheridan, hrabia Huntingdon, jest zrujnowanym wdowcem z dwójką dzieci. Ze wszystkich sił stara się ocalić rodowy majątek, a nie widząc innego wyjścia, decyduje się na ożenek dla pieniędzy. Jak na zawołanie zjawia się u niego bogaty Amerykanin, Nataniel Pierce, który pragnie wydać swą dwudziestosześcioletnią córkę Georginę za utytułowanego Anglika. Obaj panowie zawierają stosowną umowę, jednak nazajutrz po ślubie Pierce umiera i - ku zaskoczeniu Devona - zostawia Georginę bez grosza. Devon nie kryje zawodu, traktuje swą nowo poślubioną małżonkę jak wspólniczkę oszusta i postanawia odsunąć ją od siebie. Georgina, dzielna dziewczyna z Teksasu, nie zamierza się jednak poddać i rozpoczyna walkę o swoje szczęście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 1:07, 28 Lut 2011    Temat postu:

madlen wielkie dzięki za podsunięcie Lorraine Heath "Ta jedna łza" ściągłam z chomika i jutro biore się za nią Smile
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 12:11, 28 Lut 2011    Temat postu:

Z tego co zauważyłam to chyba tylko ja nie lubię płakać nad książkami :/ Taka ze mnie wesoła bestia co nie lubi się smucić.
Wyciskacze łez nie dla mnie.

Talizman Szczęścia skończyłam jakąś godzinę temu i chociaż to pierwsze bardziej mi się podobało to nie narzekam. Troszkę mnie na początku drażnili główni bohaterowie, szczególnie pan "och, ale Moja Reputacja!" Dobrze że mu się odmieniło. Very Happy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Romanse (Autorki) / Romans historyczny Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin