Polećcie mi :)

daria

Poszukuję romansu z motywem spotykających się po latach kochanków-byłych małżonków, gdzie mężczyzna po latach dowiaduje się, że jest ojcem. Ta tematyka jakoś najbardziej do mnie trafia Smile

Tylko nie Harlequin, bo przeczytałam już chyba wszystkie możliwe Smile

Gość

Jedne co przychodzi mi do głowy to "Naszyjnik panny młodej" Kat Martin.
Tylko, że tam spotykają się po latach byli narzeczeni... i nie maja dziecka.
Romans historyczny.

Filipina

Nora Roberts antologia "Jedyna taka noc"
Opowiadanie jedno opowiada właśnie o takiej sytuacji.

"Dom na Gwiazdkę"

Kiedy mężczyzna wraca po dziesięciu latach do rodzinnego miasteczka i pragnie spotkać się ze swoją pierwszą młodzieńczą miłością, zawsze towarzyszą temu wielkie emocje. Jason Law zdobył międzynarodową sławę jako świetny reporter wojenny. Zjeździł pół świata, ale dotąd nie spotkał kobiety, z którą chciałby się ożenić. Faith nigdzie nie ruszyła się z miasteczka, ale jest już po rozwodzie i ma dziesięcioletnią córeczkę. Czy magiczna noc wigilijna - jedyna taka noc w roku - sprawi cud i tych dwoje wreszcie zrozumie, że ich miłość ciągle trwa?

Gość · Wysłany: Wto 14:53, 01 Mar 2011 Temat postu:

też mam romans historyczny:

Stephanie Laurens - Na skraju pożądania
Tylko jeden członek Klubu Niezdobytych pozostał kawalerem, Christian Allardyce, szósty markiz Dearne.
Niespodziewanie jednak dostał list od lady Letitii Randall i wtedy jego świat wywrócił się do góry nogami. Pamiętał bowiem dzień, w którym musiał ją opuścić, by służyć królowi oraz krajowi. Nie zapomniał smaku jej ust, lecz nie spodziewał się, że kiedykolwiek ją jeszcze zobaczy.
Teraz lady Letitia zwraca się do niego o pomoc, a Christian wie, że nie potrafi oprzeć się tej prośbie.
Letitia uważa, że Christian ją opuścił, kiedy najbardziej go potrzebowała, niechętnie więc prosi go o przysługę. Obiecała sobie jednak, że oczyści imię brata, choćby miała posłużyć się każdą dostępną bronią - nawet gdyby to oznaczało, iż będzie musiała uwieść byłego kochanka.

Joan Wolf - Opiekun
"Opiekun" to książka opowiedająca o pewnej młodej dziewczynie imieniem Annabella. Na początku książki czytelnik dowiaduje się, że mąż bohaterki nie żyje, a jej czteroletni syn Giles został kolejnym hrabią Weston. Najgorszy dla Annabelli wydaje się fakt, iż na opiekuna Gilesa jej mąż wyznaczył swego barata, Stephena.
Stephen... Pięć lat temu został wygnany na Jamajkę i teraz powraca do domu. Kiedyś Ananbella marzyła o tym, aby do niej wrócił. Ale to było dawno temu. Teraz ułożyła sobie życie bez niego: ma syna, konie, dom.
Nie chce niczego zmieniać. Czy tego samego zdania jest Stephen?
Drogie czytelniczki, ta książka to klasyczny romans, ze spokojnie rozwijającą sie akcją. Za bardzo nie zaskakuje, (no, może trochę Smile

), szybko się ją czyta i można się trochę znudzić.

Żródło: biblionetka

Gość · Wysłany: Wto 21:03, 01 Mar 2011 Temat postu:

Polecam Howard Linda "Niezależna żona" Jak dla mnie książka jest super i wciąga.

...Żeby dwoje chciało naraz.

Sallie poczuła się zagrożona, gdy Rhydon Baines został wydawcą pisma, w którym ona święciła triumfy jako reporterka. I to nie dlatego, że Rhydon zaliczał się do najlepszych dziennikarzy w kraju. Nie obawiała się konkurencji, chodziło o sprawy osobiste: Rhydon porzucił ją siedem lat temu i chociaż od tamtej pory się nie spotkali, pozostawali małżeństwem. Czy w urodziwej, tryskającej energią Sallie rozpozna dawną szarą myszkę? I jak się wtedy zachowa?

Gość · Wysłany: Czw 22:24, 03 Mar 2011 Temat postu:

Cóż... Nie chciałam zakładać nowego tematu, a wydaje mi się, że ten w dziale paranormal romance nie jest odpowiedni...

Szukam romansu historycznego, ale z wątkiem przygodowym/kryminalnym. Coś takiego, jak pisze Ann Jayne Krentz. I najlepiej, żeby były jakieś wątki egipskie, choć to niewymagane.
To jak, pomożecie? Very Happy

madlen · Wysłany: Czw 22:55, 03 Mar 2011 Temat postu:

Gość · Wysłany: Śro 18:02, 30 Mar 2011 Temat postu:

Polećcie mi proszę książkę w której pojawia się taki wątek miłosny: on sporo od niej starszy, nie mogą być razem z różnych powodów, happy end nie jest konieczny. Może być też oczywiście w języku angielskim:)

little_angel_

Gość

To i ja mam prośbę.

Szukam romansu historycznego ze Szkotem. Macie coś godnego polecenia?

Gość

Zależy co czytałaś.
Mnie na przykład bardzo podobały się książki Julie Garwood. "Tajemnica" i "Szkatułka", o ile się nie mylę. Szkoci są, fajny, lekki styl pisania i perypetie powalających heroin:) Jeszcze tej autorki jest "Angielka", też szkoci.
O ile się nie mylę również Hannah Howell "Hrabianka", "Miód", "zapomniana miłość"
Zależy jeszcze z jakiego okresu historyczne chcesz:D

Gość

Czytałam niewiele, chyba coś Amandy Quick - dawno temu i nie pamiętam. No i ostatnio trafiło mi w ręce "Jak w Raju" Judith McNaugh, a tam główny bohater, Ian, wypowiada znamienne słowa: "Jestem Szkotem. My się zakochujemy."
No i nabrałam ochoty na Szkota ;-)

Co do okresu - nie ma większego znaczenia. Może być Regencja, może być głębokie lub mniej głębokie średniowiecze i wszystko co w międzyczasie.

I dziękuję za to, co już mi podrzuciłaś, Aksela.

Gość

To jeszcze raz ja z kolejną prośbą Wink

Tym razem poszukuję romansu z motywem aranżowanego małżeństwa. Warunki dodatkowe (cudnie, gdyby były spełnione, ale nie koniecznie)
- pan i panna młoda nie mają ochoty na ślub
- nigdy wcześniej się nie spotkali
- pochodzą z różnych "światów" (+ ona musi przystosować się do świata męża)

Gość

Gość

Dorzucam Coś wspaniałego Judith McNaught, moja pierwsza książka tej autorki i jak dotąd najlepsza.