 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:53, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Coya zgadzam się z tobą - nie wszystkie demony muszą być złe
Ale równie dobrze wampiry mogą być dobre lub złe, zmiennokształtni i inni paranormalni. W sumie nie ma zasady. Tak jak napisałam wcześniej wszystko zależy od sposobu w jaki autor kreuje postacie. A demony są najciekawsze gdy są właśnie złem wcielonym, ale to tylko moje zdanie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 16:56, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Na początku najbardziej mnie fascynowały wampiry, ale tak jak mówicie jest to jednak już motyw dobrze oklepany (chociaż nadal nie zrażam się do książek o wampirach ) od kiedy przeczytałam Krew Aniołów Nalini Singh to kopmpletnie uległam Archaniołom i Aniołom
Inni paranormal też są okej ale nie robią na mnie mega wrażenia, może to przez to że jeszcze nie przeczytałam o nich wielu książek
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:07, 24 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście uwielbiam wszystko co włochate, a najbardziej wilczki. Bo potrafią obronić w razie potrzeby, a i w zimę jest się do czego przytulić, no i oczywiście ta ich zaborczość partnerska.
Na drugim miejscu demony... każdy chyba kocha niegrzecznych chłopców
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:15, 06 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
No co tu powiedzieć - "always vampire lover"
Wampiry fascynowały mnie od zawsze, dawno przed tym boomem, po prostu temu że ja też jestem nocne, mroczne stworzenie Co prawda krwi nie pijam, ale mi to w wampirkach nie przeskadza
W sumie lubie tez demony, upadłe anioły i tym podobne stworzenia, jak ktoś tu wspomniał podobali mi się też Krwawi u Bishop.
Na końcu lądują futrzaki, jednak futrzak to tylko futrzak, choć zdarza mi się lubić o nich książki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:27, 05 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
A ja zawsze byłam zwolenniczką duużych mężczyzn, więc zdecydowanie opowiadam się po stronie zmiennokształtnych niedźwiedzi. Zamiast sześciopaka - ośmiopak, szerokie bary, słuszny wzrost i inne duże rzeczy A do tego ten wybuchowo-łagodny charakter. I jak tu się oprzeć mężczyźnie, który na widok miodu zamienia się w słodkiego misia?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:00, 08 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
szczerze mówiąc uwielbiam ich wszystkich. wampiry, zmiennokształtni, demony,a le w szczególności gustuje w aniołach. nie wiem czemu. może dlatego że naczytałam się o nich książek i mnie tak wciągnęło? i nie mam tu na myśli "Blasku" Alexandry Adoretto tylko serię Archaniołów Stephanie Heat. nie jestem pewna czy dokładnie tak się pisze jej imie i nazwisko ale szczerze polecam tą serię.
P.S.: ze zmiennokształtnych najbardziej lubie kotołaki
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 0:03, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Wampiry! Właściwie nie jestem pewna, czy bardziej fascynują mnie postaci wampirów, czy sam mit wampiryczny, ale do wątku zawsze miałam słabość. Plus, opowiadam się za większością wampirzących autorek, kiedy twierdzą, że po kilku wiekach mężczyzna musi się kilku rzeczy o kobietach dowiedzieć. Wcześniej panowie bywają tragicznie ustawieni na straconej pozycji
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 19:20, 27 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Mnie absolutnie pociągają anioły wszystkie bez wyjątku,zaczytuję się w książkach o aniołach po prostu pochłaniam wszystkie.W szczególności pokochałam archanioła Rafaela(Krew ainiołów),Patcha(Szeptem) i Akivę (Córka dymu i kości) trzy różne wydania anioła ale jakie pociągające i seksowne.Prócz bzika na punkcie aniołów lubię też bardzo wampiry oraz tygrysy również działają mi na wyobraźnię...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:45, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Lubie czytać o wszystkim co paranormalne ale w moim sercu zdecydowanie przodują WAMPIRY :-)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pon 17:51, 17 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie zmiennokształtny. Kiedyś wolałam dużych, np. niedźwiedzie, czy smoki, ale teraz świetnie mi się czyta o wilkach i panterach. Zwinny i oczywiście od razu rozpoznaje swoją partnerkę. Pewnie te moje upodobania wynikają z faktu, że nie lubię tego etapu znajomości, gdzie ludzie się poznają i trzeba chodzić na te sztywne randki. Najlepiej niech facet od razu wie, że on chce i robi wszystko, by dziewczynę zdobyć. To by znacznie uprościło sprawę (też jestem mądra, bo w książce czytelnik wie, że on chce, ale w życiu to już nie byłoby tak łatwo)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 1:19, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam jak główna bohaterka ma dar no moja ulubiona Anita jest nekromantką, albo jak Sookie czyta w myślach na 1 miejscu są wampirki , Dodd serią Dzieci Ciemności - przekonała mnie trochę do zmiennych, a dziełą dokończyła Andrews - Curran oczywiście, najmniej lubię anioły
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 15:57, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Ulubiony "paranormalny".... po zastanowieniu stwierdzam, że zależy to od autora i książki, którą aktualnie czytam. Na przykład po przeczytaniu serii o Kate Daniels mogłabym powiedzieć, że przepadam za zmiennokształtnymi: Derekiem, Jimem, Raphaelem zwłaszcza za Władcą Bestii ( jest ktoś kto za nim nie przepada ). Natomiast czytając książki Reynolds D. B podobały mi się wampiry:Raphael, Duncan… Tym samym mogłabym tak wymieniać w nieskończoność, ale jeśli miałabym zdecydować powiedziałabym, że to zależy od tego jak zostanie wykreowana postać. I to jest chyba najfajniejsze w tym wszystkim, że większość autorów ma swoje wyobrażenie o postaciach które opisuje. Tak więc nie mam jakoś swojego ulubionego 'paranormal', bo tylu jest ich wspaniałych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:16, 01 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Wampiry to tylko u Ivy Alexander. To są te, które lubię. A tak to nie czytam już o nich. Zmiennokształtni wszystkie rasy. A już szczególnie te, które są w książkach Shelly Laurenston (chociaż tu trzeba pamiętać, że autorka ma cudowne smoki ) i Nalini Singh. Te zwierzaczki kocham. To jak się zachowują, ich częstą i gęstą dominację i to, że zawsze są opisywane na seksowne, męskie istoty Ale lubię też anioły (szczególnie Rafaela u Singh) i niektóre demony takie jak u Cynthii Eden.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 8:40, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z przedmówczynią. Uwielbiam zmiennokształtnych, dlatego chyba Nalini Singh i Shelly Laurenston wysuwają się na prowadzenie:). Bell Dana Marie też w sumie jest mi bliska. I jeszcze wampiry. Mhmm.. Niby częsty motyw, ale mimo wszyscy krwiopijcy mają u mnie zielone światło
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 0:08, 24 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
U mnie zależy to bardziej od książki.Lubię wampiry,zmiennokształtnych,demony,wiedźmy,nekromatów,anioły,smoki.Bohaterzy których niezbyt toleruje to zombi.Jakoś mi nie pasują.Do większości polskich książek akurat mnie nie ciągnie,bardziej gustuje w zagranicznych bohaterach.Szukałam jakiś interesujących polskich autorów paranormalnych ale wiele zaczęłam czytać i nie skończyłam.Niestety.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|