Sparks Kerrelyn

Gość

Mnie najbardziej podobała się część " Wampiry wolą szatynki" i motyw z ekshibicjonistą Very Happy

Naprawdę żałowałam, że nie doszlo do prezentacji wyposażenia z Emmą(chyba) jako sędzią Twisted Evil

Pierwsza też byla w miarę zabawna, choć im dalej tym gorzej. Najbardziej mnie rozbawiła scena naprawiania kła, kiedy to bohaterka reaguje na myśli Romana Very Happy

Najgorsza, moim zdaniem, jest książka "Wampiry w wielkim mieście", nawet nie byłam w stanie przeczytać jej dokładnie. Darcy jest irytująca z tym swoim żaleniem się na bycie wampirem, jasne, na pewno wolałaby być martwa. Jej partner, imienia nawet nie pamiętam, również mnie drażnił z tym swoim podejściem: jak mogłem calować się z trupem/potworem itd. Kurde, póki nie wiedział, to nic nie zauważył i jakos mu to nie przeszkadzało, jeszcze sie podobało.
Ich lęk przed gryzieniem też był drazniący w sensie: jeśli facet-wampir gryzie kobietę-czlowieka, to to jest fajne i sexy, ale jeśli kobieta-wampir ma ochotę ugryźć faceta-człowieka, to już jest chore i obrzydliwe. A gdzie równouprawnienie płci? Smile

Ogólnie rzecz biorąc jednak seria w miarę dobra ze względu na zabawne momenty Smile

I Szkotów

Gość

Scarlett13

Podobała mi się ta książka. Jest w niej wszystko czego czytelnikowi jest potrzebne do szczęścia - prostota, humor i ironia. Samo to że wampir traci kieł wgryzając się w lalkę z sex shopu. Pierwsza moja reakcja to WTF O.o. Druga to niepohamowany atak śmiechu.
Książkę czyta się szybko i lekko. Jest to zasługa mistrzowsko poprowadzonej narracji oraz błyskotliwym dialogom.
Jedyna co może wkurzać to główna bohaterka. Strasznie mnie irytowała.

little_angel_

Jak na razie przeczytałam dwie książki Pani Sparks Kerrelyn: "Jak poślubić wampira milionera" i "Wampiry w wielkim mieście". Obie czyta się szybko i przyjemnie. Jednak z pewnością nie jest to ambitna literatura. Historie opisane przez autorkę są zabawne, jednak jak dla mnie powinna trochę dopracować swoich bohaterów. Przynajmniej we mnie ani Roman ani Shanna (z "Jak poślubić wampira milionera") nie wzbudzili większej sympatii. Już wolałam Darcy i Austina (z "Wampiry w wielkim mieście").

Na półce leży u mnie jeszcze niezaczęta książka "Wampiry wolą szatynki". Przyznam, że ciekawi mnie co nowego wymyśliła autorka. Jeśli w ręce wpadną mi kolejne części cyklu z pewnością je przeczytam. Jednak wedłóg mnie na rynku jest wiele ciekawszych pozycji.

Gość

daria

Przeczytałam "Jak poślubić wampira milionera" i owszem zabawne, tylko że humor pojawiał sie czasem w miejscach, w których wolałabym, żeby go nie było. Dobra książka na raz.

madzikk86

Heh, a ja przeczytałam jak do tej pory wszystkie części, które zostały przetłumaczone. Jedne były lepsze, drugie gorsze ale ogólnie seria mi się podoba. Myślę, że początkowe tomy były najlepsze, później pani Sparks ma wzloty i upadki. Ciekawa jestem co ona wymyśliła z Conorem. Żeby jego dziewczyna była aniołem?? Nieźle Smile

Gość

Witajcie
Bardzo lobię tą serię, rozśmiesza mnie do łez, to są moje książki na zły dzień.
Tez jestem bardzo ciekawa Conora, bo tu wszystkich strofował, a tu sam wpadnie po uszy, i to z aniołem.
świetne:)
pozdrawiam

Gość

Ja również ubóstwiam tą serię, jak ją czytam to cały czas się śmieję :) a Conor w której części będzie? ja przeczytałam tylko do tej która jest wydana

Gość

Ja na razie przeczytałam 10 części. Teksty są zabawne. Normalnie można spaść z krzesła, a 10 część jest chyba z tego wszystkiego najzabawniejsza. Mam nadzieję, że autorka weźmie się i napisze w końcu coś o Doktorze Kle Very Happy

Gość

Część 12 będzie o Doktorze:) jej tytuł to WANTED: UNDEAD OR ALIVE! premiera wstępnie jest na 27 marca.

Gość

Muszę przyznać, że boję się części dotyczącej doktorka o.o

Gość

z tego co pamiętam to z Connorem biedzie 9.
Najszybciej Carlos.
Meami dlaczego się boisz?

little_angel_

Przeczytałam ostatnio 3 część - "Wampiry wolą szatynki" i muszę przyznać, że zaczęło mnie wciągać Wink

. W najbliższym czasie sięgnę po kolejne Wink

.

Gość

:) autorka ma naprawdę świetne poczucie humoru. w każdej części są jakieś momenty które się wspomina :) w pierwszej chyba najbardziej zapamiętałam to jak Shana wstawiała mu zęba:)