New Species

Shinedown

Jessie to chyba najbardziej niezależna bohaterka z NS. Lubię ją, za to jak postawiła się Justicowi zarządzając od niego oficjalnego związku Wink

Gość

Tak, Jesse jest świetna. Bardzo też mi się podobało, ze nie jest taka bezbronna. Wie jak trzymać pistolet i nie boi się go użyć.
Chyba też niedługo wrócę do tej części Very Happy

Tega

Huuura !!! Skończyłam Tigera Very Happy

I muszę przyznać, że chociaż Justice'a nadal uwielbiam, to jednak serce oddałam Tigerowi Embarassed

Facet jest obłędny ! Jest zaborczy a jednocześnie czuły, nieposkromiony a za minutkę niepewny i lekko zagubiony. Zmieniam zdanie: teraz to historia Tigera jest moją ulubioną ! A Zandy jest bombowa i bojowa, ma temperament i ostre pazurki. No ale potrzeba było silnej kobietki, aby wstrząsnęła takim zagorzałym singlem jak Tiger Laughing

Fajnie było czytać o tym jak facet, który zarzekał się, że nigdy przenigdy nie weżmie sobie partnerki, totalnie oszalał na punkcie małej ludzkiej kobietki Laughing

Ogólnie dużo się tutaj dzieje, fajnie że spotykamy bohaterów poprzednich części oraz poznajemy nowych... ale nie byłabym sobą gdybym się nie czepiała (no sorki, ale ja już tak mam) ..... Otóż zaczyna mi przeszkadzać to ciągłe porywanie partnerek Mad

Na szóstkę kobiet, jak dobrze pamiętam jedynie Jessie nie została porwana:reszta schemat ten sam Exclamation

porwana, uratowana, wyznaje miłość i jest już super Mad

Trochę to oblatane Evil or Very Mad

czas na cos nowego Idea

Może Dohner się spręży i wymyśli coś innego na podniesienie nam adrenaliny Razz

Shinedown

Noo masz trochę racji. U Dohner wiele rzeczy powinno mnie irytować, ale jakoś nie czuje zdenerwowania Very Happy

Tiger jest cudny, jak prawie wszyscy z NS. Jak czytałam opis to część "Darkness" będzie totalnie inna od reszty. Opisy można przeczytać na chomiku Maxim-15, rzecz jasna przetłumaczone Wink

Tega

Aha może być ciekawie Laughing

ciekawi mnie tez jak Dohner poprowadzi znajomość dwóch Gatunków; Shadowa i Beauty Very Happy

Chętnie przeczytam historie Smiley'a i Flame'a, ciekawa jestem jakimi partnerami okażą się samce z naczelnych Question

Shinedown

Czytałam trochę "Shadowa" i Beauty będzie trochę bardziej ludzka. Krucha, delikatna i te sprawy Wink

Smiley to mój faworyt, a z "Tigera" wiemy, że uwielbiają się przytulać ;* Oo Flamie jeszcze nic nie wiadomo.

Gość

Ja mogę pomóc

Shinedown

Hmm masz jakieś informacje??

Gość

Smiley'a też jestem ogromnie ciekawa Smile

Co do Tigera - plasuje się się w ścisłej czołówce. Aczkolwiek popieram w 100% Tegę: powtarzalność wątków sprawiła, że dość pobieżnie przeczytałam część z porwaniem...
W weekend chyba wrócę do Justice'a w ramach małych przyjemności Laughing

Shinedown

Na Smilego sobie poczekamy, ale może spróbuje zaproponować innemu tłumaczowi. Uwielbiam chomika Maxim-15, ale sama tłumaczka pisała, że nie myśli o następnych częściach. Tylko o tej, której tłumaczy Very Happy

Gość

Ale tłumaczy prawda? Po kolei części.Shinedown, czy Ty chociaż chwilę zastanowiłaś cię co wypisujesz? Piszesz o wprowadzeniu nowego tłumacza do serii NS, ale przejrzałam wszystkie strony i nie widzę abyś poddała ten temat dyskusji. Mam wrażenie, że to Twoja jednoosobowa akcja która tylko namiesza i może skończyć się tym, że zniechęci dziewczyny, które teraz ją tłumaczą. Pomyślałaś o tym?

Shinedown

Taak. Zrozumiałam swoje nieco głupie zapędy Embarassed

i nie zamierzam działać w tym kierunku. Z góry przepraszam jeśli to kogoś uraziło lub poczuł się zdenerwowany.

Gość

Czekanie podobno zaostrza apetyt :wink:

Oby tylko pojawiały się nowe tłumaczenia. Niestety gdy zaczynam czytać w oryginalnej wersji cały urok znika Crying or Very sad

Przez moją nieudolność językową bardziej skupiam się żeby zrozumieć sens, zamiast wczuć się w akcję...

Gość

Dziewczyny. Czytam wasze wypowiedzi i się uśmiecham, uwielbiam takie dyskusje.

Co do ulubieńców, to mój, podobnie jaki kilku innych, to Valiant.
I od razu mogę podpowiedzieć dlaczego tak się wszystkim podoba.

Bo został genetycznie najbardziej skrzywdzony. Patrząc się na tych wszystkich innych bohaterów, to często jest potarzane, że Valiant niestety był tym z nielicznych, którzy byli „zbędny” w ośrodku więc nie robiono z nim nic innego prócz wykonywania na nim testów. O ile dobrze pamiętam, nawet nie poświęcono czasu na to by nauczyć go czytać, bo był bardziej zwierzęciem niż człowiekiem więc nie widziano w tym celu. Owszem zachowuje się nieco nieracjonalnie i bardzo dziko, ale to wszystko może tłumaczyć dokładnie przez to, że jego psychika nie może zrozumieć niektórych ludzkich zachować. Tutaj nasuwa mi się od razu seria Ilony Andrews „Na krawędzi”. Tam były dwie osoby „zmieńcy” tak się tam nazywali o ile dobrze pamiętam. I kilka razy było pisane, że te osoby zmieniające się w zwierzęta nie rozumieją niektórych ludzkich zachowań, bardziej działając instynktami. I zmienny chłopiec nie rozumiał, że może być coś nietycznego i niehigienicznego, gdy zabił jakieś zwierze które śmiało wejść na jego terytorium, a później wysmarował się krwią i oprawianą skórą tego zwierzęcia, tak udekorowany pojawiając się na śniadaniu zasiadając przy stole.

Ja Vailanta właśnie takim widzę. W jago umyśle nie było zrozumienia dala tego, że poprawnie kobiety, która ładnie mu pachnie jest niezgodne z prawem. Dla niego pojęcie prawa nie ma znaczenia, a trzeba przyznać, że mimo jakiś tam protestów, jego partnerka w końcu mu się oddała. A skoro tak się stało to umarzał ją już za swoją, bo ze wszystkich kobiet z jakimi miał do czynienia ta mimo początkowego strachu go zaakceptowała. (przecież kobiety NS też go nie chciały)

I tu się dziewczyny włącza nasz instynkt. Hehe. Silny facet, którego wszyscy się boją, a mimo to jest tak zajebiście słodki w stosunku do Tammy, i po tylu przeżyciach.... No, która z nas nie chciałaby przygarnąć takiego faceta, poprzytulać go i pomiziać z uchem by mu wynagrodzić to, że był traktowany gorzej nawet niż inni z jego rodzaju... he?

Może mnie zlinczujecie, ale Justice mi się nie spodobał, ale za to Tiger wygrywa mój ranking i ląduje na pierwszym miejscu jeżeli chodzi o mój ranking w serii NS.

Shinedown

Mam słabość do wszystkich samców NS. Valinat też jest w czołówce. Również podoba mi się ta jego dominująca zwierzęca natura. Justice też jest fajny, podobnie jak Tiger, ale jednak moim ulubieńcami są cudny Smiley i równie niesamowity Shadow