|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:17, 22 Sie 2012 Temat postu: Ione Larissa |
|
|
Rozkosz nieujarzmiona
Ona jest zabójczynią demonów, która pragnie zmysłowych rozkoszy… Obawia się jednak, że nigdy nie będzie jej dane ich doświadczyć. Aż w końcu Tayla Mancuso ląduje w szpitalu prowadzonym przez demony w przebraniu, a szef oddziału, Eidolon, sprawia, że jej ciało zaczyna płonąć od nie dającego się ugasić pożądania. Jednak żeby dać dowód swojej lojalności wobec towarzyszy, Tayla musi zdradzić chirurga, który uratował jej życie.
Eidolon nie jest w stanie oprzeć się tej ognistej, niebezpiecznej kobiecie, która napełnia go zarówno wściekłością jak i pożądaniem. Jest nie tylko jego zaprzysięgłym wrogiem, ale równie dobrze może być łowczynią, która poluje na jego ludzi. Rozdarty między koniecznością poznania prawdy a potrzebą znalezienia idealnej partnerki zanim przerażająca przemiana przejmie nad nim kontrolę, Eidolon odważy się na misję niemożliwą – i pozwoli Tayli posiąść zarówno jego ciało jak i duszę…
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:40, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Świetna książka bardzo mi się podobała, główna bohaterka kapitalna :) to jak radziła sobie z całą przeszłością i tym kim jest, wzruszające. w całej historii wszystkiego po trochu, zdarzyło mi się popłakać, śmiać się itd :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 14:45, 25 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Popieram!!!! Książka jest REWELACYJNA! Opisuje jedne z najdzikszych fantazji. Gorąco polecam i nie mogę się już doczekać następnych tomów!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
little_angel_
Nowo narodzony
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Wto 10:09, 18 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Coś czuję, że ta książka jest naprawdę dobra patrząc na wasze komentarze . Muszę się w najbliższym czasie wybrać do księgarnii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:45, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Genialna książka, ciągle coś się dzieje, wszystkiego jest po trochu, a głównej bohaterki po prostu nie da się nie lubić! Zdarzają się nagłe zwroty akcji. Całą część przeczytałam w jeden wieczór
Co do drugiej ("Uwolniony"), to zirytowała mnie Runa z całym jej zachowaniem i mimo, że uwielbiam Shade'a, uważam tą część za dużo gorszą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Moderator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Pon 8:11, 13 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam jak narazie ponad połowę i coraz bardziej mi się podoba. Początkowo mnie denerwowało, odbierałam to jakby autorka pisała pod czytelniczki, tylko to co się podoba, czyli przystojniak, seks i jeden skrzywdzony przystojniak, ale okazało się że książka ma swój klimat i swoją akcje więc zaczęła mnie wciągać.
edit
Skończyłam. Całość wypada naprawdę świetnie. Już mam apetyt na kolejne tomy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez daria dnia Śro 9:42, 15 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Moderator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Czw 7:32, 16 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Tom 2
Pragnienie wyzwolone
Runa Wagner nie miała najmniejszego zamiaru zakochiwać się w seksownym nieznajomym, który zdawał się znać jej każde najgłębiej skrywane pragnienie. Nie może jednak oprzeć się niewiarygodnemu pożądaniu, jakie między nimi wybucha. Pożądaniu, które wygasa kiedy odkrywa jego zdradę i swoją nieodwracalną przemianę. Teraz, pełna determinacji by sprawić, żeby Shade zapłacił za transformację, która ją prześladuje, Runa wyrusza na jego poszukiwania, tylko po to, by stać się więźniem największego wroga Shade’a.
Jako demon Seminus obarczony miłosną klątwą, która grozi mu wiecznym cierpieniem, Shade miał nadzieję, że Runę i jej nieodparty urok widział już po raz ostatni. Kiedy jednak budzi się w wilgotnym lochu przykuty do ściany tuż obok wściekłej i niespodziewanie potężnej Runy, uświadamia sobie fakt, że wpływ jaki na niego wywarła jest o wiele bardziej niebezpieczny niż myślał. Gdy ich porywacz rzuca zaklęcie wiążące ich jako swoich życiowych partnerów, Shade i Runa muszą rozpocząć walkę o własne życie i serca – lub ulec nikczemnym planom szaleńca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez daria dnia Czw 7:34, 16 Maj 2013, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:44, 24 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
„Niemal słyszał, jak wali jej serce, dzieląc ciszę na fragmenty i rozbijając jego myśli.”
Są książki, które wybiera się po okładkach. Są też takie, w przypadku których trzeba przeczytać opis historii, by się przekonać. Są i te, na które decydujemy się dzięki sympatii do wydawnictwa lub opinii jednego z ulubionych autorów na okładce. W przypadku „Rozkosz nieujarzmionej” Larissy Ione kierowałam się tymi wszystkimi punktami, ale nie ukrywam, że okładka i tytuł zaczarowały mnie od pierwszej chwili. Nie od dziś wiadomo, że wolę bardziej niegrzeczne historie, więc ta książka od razu stała się dla mnie „must have”. Polowałam na jakąś okazję lub dzień, gdy będę mieć trochę pieniędzy, by móc ją sobie kupić, aż w końcu w styczniu tego roku ją dorwałam na zakupach z rodziną. Niestety mogłam do niej zasiąść dopiero niedawno i w sumie sama nie wiem, czy żałować, że tak długo musiałam czekać z lekturą. Dlaczego?
Tayla Mancuso jest strażniczką Aegis i zabójczynią demonów. Od wielu lat ma pewien dość krepujący problem, bowiem z powodu traumatycznych przeżyć nie potrafi doświadczyć spełnienia podczas stosunku. Po jednej z walk, w której ginie jej koleżanka, wraz z rannym demonem trafia do szpitala dla demonów, gdzie poznaje przystojnego i jakże seksownego doktora Eidolona. Nie wie jeszcze, że jest on Seminusem, czyli demonem, który specjalizuje się w dawaniu swoim partnerkom nieziemskiej rozkoszy. W wieku stu lat przechodzi drastyczną przemianę i zatraca się w szaleństwie… o ile nie znajdzie do tej pory partnerki na stałe. Obydwoje płonią z pożądania, które szybko wykorzystują, ale doktorek nie jest zadowolony z efektów swojej współpracy z Taylą. Ciąży mu to na dumie i honorze, że nie potrafił dać jej spełnienia i przez to nie potrafi wyrzucić dziewczyny ze swoich myśli. Jej głowy zaś nie zaprząta nikt inny niż sam Eidolon. Szybko okazuje się jednak, że zabójczyni będzie musiała zdradzić jedyną osobę w szpitalu, która nie pozwoliła nikomu jej skrzywdzić i która posiada informacje mogące zaważyć na jej życiu.
Po moich recenzjach i stosikach chyba widać, że uwielbiam romanse paranormalne. A już te dla starszych czytelników wręcz połykam. Jak to leciało w słynnej polskiej piosence? „Ja mam dwadzieścia lat, ty masz dwadzieścia lat, przed nami siódme niebo!” – rzeczywiście, „Rozkosz nieujarzmiona” zapewni wam wejście do siódmego nieba, zarówno pod względem jakości fabuły, kreacji postaci, jak i (jeżeli ktoś lubi) pikantnych scen. A to, że przeczytałam ją jeszcze przed dwudziestymi urodzinami i to w ciągu jednego dnia, to taki malutki szczególik.
Na początku powiem wam tylko, że jeśli po tytule i okładce stwierdziliście, że książka jest jednym wielkim erotykiem, jesteście w błędzie. Takie sceny występują, oczywiście, ale można je policzyć na palcach jednej ręki. Więc jeśli odłożyliście książkę z obawy przed erotyką, fear not.
„Jej prosty czarno - biały świat nagle zyskał milion odcieni szarości.”
Końcówka powyższego cytatu od razu przywołuje u mnie skojarzenie z pewną erotyczną trylogią. I jako fanka Greya muszę przyznać jedną rzecz – trylogia ta nie umywa się nawet do „Rozkoszy nieujarzmionej” i sposobu ukazania chemii między bohaterami. To, czego dokonała autorka, to po prostu mistrzostwo. Eidolon i Tayla odbywają zarazem kilka schadzek, ale niemal w każdym ich geście i spojrzeniu czuć, jak bardzo siebie pragną. Nie potrzeba żadnego BDSM, uległości, bicia czy ogółem różnych niesmacznych rzeczy. W „Rozkoszy nieujarzmionej” wszystko opiera się na tej subtelnej, ale przedstawionej bez pruderii erotyce.
Kilka słów o postaciach – akcja skupia się na demonach, a głównie na Eidolonie i jego rodzeństwie, które w pierwszym tomie serii Demonica zostało wepchnięte w szufladkę z napisem „wątek poboczny”. Nie oznacza to jednak, że nie pojawiają się inne paranormalne istoty. Mamy tu m.in. wampiry czy zmiennokształtnych, ale w o wiele mniejszych ilościach. Każda postać została naprawdę genialnie wykreowana, nawet jeżeli nie odgrywa najważniejszej roli w historii (jak np. bracia Eidolona lub przełożeni Tayli).
Tayla Mancuso oficjalnie została jedną z moich ulubionych bohaterek literackich. Dziewczyna ma świetny charakter i sposób bycia – jest odważna, inteligenta, sprytna, momentami zabawnie uparta, złośliwa – gdy trzeba (a rozmowy z Eidolonem zdecydowanie tego wymagają) i skrywa niejeden sekret. Jest również nieświadoma wielu rzeczy dotyczących bezpośrednio jej i rodziny, o których dowiadujemy się wraz z nią na kartach książki. Uwielbiam takie historie, gdzie odkrywamy historię głównych postaci oraz różne ważne dla nich elementy przeszłości wraz z nimi, zamiast mieć wszystko podane na tacy.
Na ciąg dalszy recenzji zapraszam tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:19, 24 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
oooooo uwielbiam te książki, chłopaki są świetni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:23, 26 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Najbardziej lubię wamiro demonka Wraith'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
little_angel_
Nowo narodzony
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Pon 11:07, 02 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ostatnio przeczytałam 1 tom i muszę przyznać, że książka przypadła mi do gustu . Może nie powaliła na kolana ale lektura jak najbardzie przyjemna . Polecam! A sama niebawem zabiorę się za 2 tom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Moderator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Wto 10:41, 03 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Ja coś się zabrać za 2 nie mogę. Zupełnie mnie nie interesuje. Gdybym mogła przeczytać zaraz po zakończeniu 1, zrobiłabym to z wielką chęcia, a teraz, po takim czasie to po prostu mi się nie chce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Sob 1:28, 30 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam Rozkosz Nieujarzmioną w przeciągu jednego dnia. Tylko dlatego, że nie miałam co robić Jak dla mnie kolejny paranormal, z dużą dawką seksu. Nic tak naprawdę ciekawego. Chociaż polubiłam bohaterów najbardziej wampirowatego Wraitha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:16, 30 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Ja też przeczytalam tylko pierwszą część- na resztę jakoś mnie nie ciągnęło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Sob 16:29, 30 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Trochę to takie pogmatwane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|