Cyborg Seduction

JustynaFilipek47

W zasadzie to nawet lubię tą autorkę, ale ten nadmiar seksu w jej twórczości oraz akcja która wokół niego się zawsze rozgrywa, psują w dużej mierze ciekawie zapowiadającą się książkę. Zgadzam się z tobą kejti ,że gdyby ograniczyła do choćby połowy sceny erotyczne książkę czytałoby się o wiele przyjemniej, bez wrażenia iż ma się do czynienia z ciągle powtarzającym się takim samym schematem Razz

.

Shinedown

Najbardziej drażnią mnie te bezsensowe sceny seksu. Siedzią, gdzieś w klatce i co robią? Uprawiają seks. Tak było w piątce "Brawn" Very Happy

Mnóstwo jest takich scen. Może w nowych książkach Dohner ograniczy te sceny. Ja jestem jak najbardziej za.

kejti

ja też

ogólnie zaczęłam grzebać i aż w szoku jestem że mamy aż 10 części przetłumaczone. Ja przeczytałam pierwsze trzy i szóstą. Będzie trzeba nadrobić kiedyś Wink

ale na razie się wstrzymam przez te seksy, muszę mieć nastrój Laughing

Shinedown

Fakt. Ja przebrnęłam chyba przez 3 części Cyborgów. Teraz próbuje przez następną, ale jest dość ciężko.

JustynaFilipek47

Wczoraj będąc na Freedisc, też odkryłam że jest 10 części przetłumaczonych Cyborgów. Ja osobiście przeczytałam chyba 2 ich części, i mimo że nie były jakoś straszne to właśnie nadmiar tych wszystkich scen erotycznych sprawił, iż postanowiłam po resztę sięgnąć kiedyś w wolniejszym czasie gdy nie będę mieć pomysłu po jaką książkę w danym momencie sięgnąć. Very Happy

.

Shinedown

Też widziałam te pliki. Ale tłumaczy na chomiku magda.medzi Cyborgi i serię o Leopardach Feehan. Mnie ta seria dalej jakoś nie rusza.

Mystic

przeczytałam wczoraj 5 cześć. Była całkiem fajna. Dla tych, które się zdecydują na cyborgi, cytajcie chronologicznie, bo kolejność ma znaczenie. Może nie ma dużych spoilerów, ale jednak.

kejti

cyborgi fajne, będę kontynuować na pewno Wink

o ile wytrwam ten seks Laughing

JustynaFilipek47

No właśnie , te wszystkie sceny erotyczne- czy naprawdę musi być ich tak dużo?. Nie mam nic przeciwko nim, lecz jak to mówią co za dużo to niezdrowo :wink:

.

Shinedown

Ech nie dałam rady tej chyba piątki o Coalu (?) Confused

Jak czytam wszytko od Dohner to już na pewno odpuszczam sobie tą serię.

JustynaFilipek47

Szczerze mówiąc, nawet nie wiem o czym czy też o kim jest ta część, bo sama utknęłam na 2, i do tej pory nie kwapiłam się by sięgnąć po kolejne. Morze zimą gdy wieczory będą długie a będzie więcej czasu spróbuję sięgnąć po choćby tą 3 część, więc jeśli nie pokonają mnie te wszystkie sceny seksu może dotrę do innych części Very Happy

.

Mystic

5 część była całkiem całkiem. Bohaterowe nie irytowali. 6 cześć o Zrusie przeczytałam już kiedyś, nawet nie pamiętam kto tłumaczył. Wczoraj idąc za ciosem przeczytałam 7. I jak seks u LD mi przeważnie nie przeszkadza, a jak już, to po prostu "lecę po łebkach" te sceny, tak tym razem przesadziła z 7ką. I nie chodzi o częstotliwość, ale o wybór czasu. Byli na misji, byli atakowani, lub między atakami, a oni co robią?.... Czasami Dohner ponosi, nosz kurdę.
Szkoda, bo trochę zepsuło mi tą część. Było o Krellu - faceem z dużą ilością blizn i bólu z tym związanego (może to dziwnie zabrzmi,ale uwielbiam ten motyw) i ten seks w nieodpowiednich momentach trochę popsuł mi całokształt. To, i te "dohnerowe" przesadzanie z nieufnością co to ludzkichkobiet.

Shinedown

Właśnie o to mi chodzi. W najmniej spodziewanych momentach mają ochotę ze sobą współżyć. To jest po prostu już nawet nie śmieszne co głupie i denerwujące.
Tak, ich nie ufność. I wyobrażenie, że Ziemia to jeden wielki syf Very Happy

Nie zapominając, że w każdej serii niemal każda bohaterka miała byłego męża, który był do niczego.

JustynaFilipek47

Czyli przez całą serię powtarza się ten sam schemat. On i ona są na siebie tak napaleni iż nie myślą o niczym innym jak by tu że sobą współżyć, Ona jest kobietą po przejściach, która dokonała złych wyborów w życiu osobistym, On z kolei ma tak niskie mniemanie o ziemi i jej mieszkańcach że nie chce mieć z nią- nimi nic wspólnego, lecz mimo to nie może oderwać rąk od ziemskiej kobiety
Very Happy

.

Shinedown

Plus to, że to praktycznie bohaterka namawia do seksu. Po prostu te bohaterki Dohner są głupawe i myślą zdecydowanie o jednym.