Bractwo Czarnego Sztyletu

Gość

Właśnie skończyłam 4 część BCS... Początek całkiem sympatyczny, pierwsze 3 tomy przeleciały nie wiadomo kiedy Wink

chłopaki wymiatają Wink

co prawda sceny z reduktorami czytałam co 3,4 zdanie ale całą reszta... mrrr Wink

palce lizać;p Część o Butchu też była całkiem całkiem, chociaż jak na mój gust nieco to historia pochodzenia gliny jest za bardzo naciągana. Poza tym po którymś razie "niedopowiedzeń" między Melissą a Butchem rodem z Żurawia i Czapli miałam ochotę dać sobie spokój i sięgnąć po kolejny tom. Jednak po skończeniu lektury myślę, że warto było się pomęczyć :p a więc.. czas na tom 5 :p

Gość

Czytaj, czytaj moda droga, bo warto Very Happy

Są oczywiście słabsze tomy (jak chyba w każdej serii), ale na pewno wnoszą coś ciekawego. A zapewniam, że znajdziesz jeszcze kilka rzeczy typu: BUM Very Happy

Ja zaczytuję się w nieoficjalne tłumaczenie "The King", ale tobie jeszcze zostało kilka tysięcy stron do tego Very Happy

Gość

Właśnie doszłam do wniosku, że problemem jest właśnie to że czytam oficjalne tłumaczenia.... Wszyscy wiemy jak cenzura potrafi popsuć nawet najlepsze kąski... No ale nic to - będę bardziej wysilała wyobraźnię Smile

daria

Pant, The King, rzeczywiście, zupełnie zapomniałam. Dzięki, zaraz czytam :-)

Gość

O tak. Jak mam do wyboru nieoficjalne tłumaczenie, a oficjalne to zawsze wybieram pierwsze. Np. czytałam "Nocną Łowczynię" na początku w tłumaczeniu fanowskim (rainee) i było dużo, dużo lepsze od tego wydawniczego. Podobno Videograf również skrócił i pozmieniał kilka scen, bo kiedyś czytałam na jakimś forum jak dziewczyny przeżywały, że tłumacz chyba był naćpany Very Happy

Daria - służę pomocą Very Happy

Niestety cierpię na permanentny brak czasu i czytam po 3-4 rozdziały wciągu dnia, a to jest do mnie niepodobne, bo Bractwo zawsze pochłaniam w 2-3 dni.
Dobrze, że są jeszcze ludzie, którym chce się poświęcić swój czas i przetłumaczyć książkę. Bez nich pewnie nigdy nie przeczytałabym tych części, bo na Videograf II nie ma co liczyć.

daria

Uwielbiam Groma i Beth, pierwszy tom mogę czytać na okrągło. Kuknęłam do The King, prolog i pierwszy rozdział cudne :-)

Gość

Ta seria jakoś nie zwaliła mnie z nóg. Mam wrażenie, że te książki w seriach są pisane na jedno kopyto przez autorki. Często potem mylą mi się bohaterowie serii - który w której występował.

daria

Ja tam trzymam tylko z Bractwem. Inne zaczęłam, kilka tomów przeczytałam i zostawiłam. Nawet nie chce mi się do nich wracać. Mowa tu o L Adrian, Gena S. czy S Kenyon.

Gość

Furtka a czytałaś Nocną Łowczynię Frost? Razz

BCS może nie jest aż tak dobre jak ta seria (wg mnie) ale od niej też ciężko jakoś się oderwać;p niby nie czuję się jakoś mega wciągnięta w fabułę, ale jakoś tak... ciekawi mnie co tam dalej dzieje się z chłopakami Razz

Gość

Fakt, że schemat jest jako tako powielany, ale np. tomy późniejsze zaczynają już skupiać się na wielu bohaterach, a nie tylko na jednym. Do tego lubię to, że autorka dopisuje różne dodatki np. "wywiady z braćmi" itp. Zresztą męski humor w książkach zawsze jest dobry. Panią Frost też uwielbiam, no i jeszcze serię o Kate Daniels (ale to już nie bezpośrednio o wampirach). Zaczęłam S Kenyon i przebrnęłam przez 6 rozdziałów. Mam w planie zabrać się za Gena S. a skłoniły mnie do tego świetne fanarty Anyae.

Także z tobą daria zapewne miałabym o czym pogadać Very Happy

Daj znać, jakie wrażenia po "Tke King" jak już skończysz Wink

daria

Pant pisz śmiało, tylko w odpowiednich do tego tematach, proszę :-)
A jak skończe The King to ocywiście, że napiszę :-)
Lekko denerwuje mnie styl dziewczyn, które tłumaczyły. Jednak albo przeczytam tak, albo wcale, tak więc wielce nie narzekam, a czytam :-)

Gość

Myślę, że jedynym problemem w kwestii tego tłumaczneia jest brak bety. Po prostu trudno jest wyłapać błędy, kiedy czyta się swoją pracę. Ja nie narzekam, bo bez pracy dziewczyn nie przeczytałabym tej części. Mój angielski jest typowo szkolny, czyli... kupowanie spodni w sklepie itp.

Na wiki bractwa znalazłam taką wiadomość, którą zamieściła pewna dziewczyna dwa dni temu:

,,Dzień dobry! Niestety na razie nie mam dobrych wiadomości w sprawie Bractwa. Jeśli w ogóle się ukażą się kolejne tomy, to nie wcześniej niż zimą 2015. Przepraszam w imieniu firmy i pozdrawiam, Teresa Darmoń Videograf

( Niestety taką wypowiedź znalazłam na facebooku, pozdrawiam"

Pozostawię komentarz Wam, bo ja na razie mogę tylko przeklinać, a na forum nie wolno używać wulgaryzmów.

Gość

Mam zapytanie: ile tomów liczy ta seria w oryginale? Znalazłam 12, a z tego co widzę to nie wszystkie;p

Gość

Tak się to prezentuje w polskiej wersji: [link widoczny dla zalogowanych]

plus "The King" którego tutaj nie dopisano, więc obecnie jest 13, a w kwietniu wychodzi o tytule "Cienie".

W amerykańskiej (odpowiadając już docelowo na Twoje pytanie) jest 12 tomów + 13 będą wspomniane "Cienie". No i jest jeszcze "Przewodnik po Bractwie", którego w Polsce nie wydano (a szkoda).

Gość

Dzięki wielkie za odpowiedź Smile

Znalazłam jeszcze na chomikuj Historię syna, która jest zaznaczona jako tom 00... I teraz nie wiem, co to jest - jakieś opowiadanie dodatkowe?