Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:06, 16 Wrz 2010 Temat postu: Alexandra Adornetto |
|
|
Halo
Three angels are sent down to bring good to the world: Gabriel, the warrior; Ivy, the healer; and Bethany, a teenage girl who is the least experienced of the trio. But she is the most human, and when she is romantically drawn to a mortal boy, the angels fear she will not be strong enough to save anyone - especially herself - from the Dark Forces.
Is love a great enough power against evil?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Filipina
Mistrz Wampirów
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 13:56, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ot, miłe, lekkie i przyjemne I przeczytane w chwili, gdy nie miałam ochoty na nic nazbyt ambitnego.
Nawet polecam na zabicie nudy, chociaż ja bym to raczej dała dla nastolatek .. ;p Ale czasami każdy potrzebuje tego typu książki przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 0:19, 10 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wybitna to ona może nie jest, akcja się powoli rozkręca, jest taka spokojna, milutka. Na pewno nie jest to zwykłe romansidło To jest o miłości nastolatków i jest tam Gabriel Polecam, żeby się zrelaksować
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Moderator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Czw 6:52, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Czytłam niedawno i uważam, że czyta się lekko i przyjemnie. Wciągnęło mnie na tyle mocno, że jestem bardo ciekawa co dalej. Na pewno jedna z lepszych pozycji dla nastolatek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett13
Wampirzątko
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 16:34, 23 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Wymęczyłam tę książkę niemiłosiernie.
Okładka jest urzekająca. To według mnie główny plus tej książki.
Książka wręcz mnie nudziła. Postacie przypominały mi wręcz te „Zmierzchowe”… Weźmy Belle dołóżmy jej skrzydła i mamy Bethany. Trochę to naciągane – fajtłapowaty anioł. Do tego jest naiwna i ufna jak dziecko którym w istocie jest. Do tego dziewczyna ma mentalność rozchichotanej nastolatki. I sposób w jaki opisuje Xaviera. Wypisz wymaluj obsesja Belli na punkcie Edwarda. No właśnie Xavier. Liczyłam na jakiegoś bohatera który będzie posiadał jakiś charakter, powali mnie swoim sarkazmem, poczuciem humoru, urokiem osobistym. A tu nic. Nudny jak flaki z olejem. Ogólnie to wszyscy bohaterowie są nudni. Żadnej silnej osobowości. Nikogo kim mogłabym się zainteresować. Nikogo o kim mogłabym myśleć i nikogo kto wzbudził by moje zaciekawienie. Nikt kto by mnie w jakiś sposób poruszył.
Jak na tak młodą autorkę książka pod względem stylu jest napisana bardzo dobrze. Opisy pomieszczeń , otoczenia czyta się ciekawie choć momentami się dłużą. Natomiast opisy uczuć wydają mi się trochę płytkie i sztuczne.
Widać, że Adornetto jest dobrze zapowiadającą się autorką jednak zabrakło jej pomysłu na oryginalną fabułę i charaktery postaci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|