Arcymag 1,2- Rudazow Aleksander

madzikk86

Arcymag, Tom 1
Fabuła okazuje się dość oryginalna. Aby uciec od swych przeciwników, sumeryjski arcymag Kreol decyduje się na wielce ryzykowny krok – wraz ze swym filigranowym dżinem-sługą ukrywa się w grobowcu i zapada tam na długi, bo trwający aż pięć tysięcy lat, sen. W ten sposób, a także dzięki wyprawie archeologicznej, która odkryła jego miejsce spoczynku, budzi się we współczesnym San Francisco. Jako że przeżycie w naszych realiach bez jakichkolwiek informacji jest niewątpliwie sporym wyczynem, nasz bohater ochoczo przyjmuje pomoc tutejszej młodej policjantki, napotkanej w dość niespodziewanych okolicznościach. Teraz Kreol ma szansę zadomowić się w nowych czasach, jednak szybko okazuje się, że jego wrogowie wcale nie zniknęli w mrokach dziejów.

Arcymag, Tom 2
ARCYNOWINA! To polski debiut rosyjskiego fantasty.
ARCYPRAWDA NR 1. Nic tak nie ożywia jak zmartwychwstanie.
ARCYPRAWDA NR 2. Kiedyś to były czasy...W Sumerze nasz arcymag odstresowywał się zrzucając niewolników z okien pałacu i podziwiając leżące pod murami placki.
Czytajcie Księgę!
Tylko ona wyjawi tajemnice maga z Sumeru, który pogrzebał się pięć tysięcy lat temu, a zmartwychwstał we współczesnym San Francisco. Chodzą słuchy, że duszę sprzedał i z Babilonu wiać musiał. Tylko z Księgi dowiecie się, czego u nas szuka!
Niektórzy powiadają, iż ostateczną rozprawę z demonami szykuje, czyli świat będzie zbawiał. Ale czy na pewno, skoro zamieszkał ze skośnooką policjantką, a jego dżinn - liliput i erotoman, buja się po mieście z czterorękim demonem...
Czytajcie.
ARCYWARTO.

Właśnie skończyłam czytać obie części i ja osobiście jestem zachwycona. Książkę czyta się lekko, szybko i przyjemnie. Idealnie pozycja trafiona w mój gust. Jako, że miałam przerwę z czytaniem Braci Pani Ward, wyszukałam właśnie powyższej pozycji. Zawsze chętnie sięgam po fantastykę rosyjskich autorów (mam do nich słabość) a zaczęło się to od Wiedźmy...
Jeśli ktoś czytał Wiedźmę myślę, że nie rozczaruje się Arcymagiem.
Jeśli ktoś chciałby bliżej poznać fabułę; [link widoczny dla zalogowanych]

Szukałam jakichkolwiek informacji czy będzie kontynuacja, bo czuję niedosyt po 2 tomie, no ale niestety na nic takiego nie natrafiłam;(
W każdym razie polecam tę pozycję, na zbliżające się zimowe wieczory.

daria

Zarówno Wiedźmę jak i Arcymaga ma na kompię, ale jakoś nie zamierzałam brać się za czytanie, no ale skoro polecasz, dodam do te pozycje do mojej dłuuugiej listy Smile

madzikk86

Jeśli mam być szczera to mnie chyba nawet bardziej podobał się Arcymag niż Wiedźma (choć przy obu pękałam ze śmiechu). Może Arcy nie ma jakiejś zawiłej fabuły ale odprężająca jest na pewno:)

Gość · Wysłany: Czw 0:47, 03 Mar 2011 Temat postu:

Hmm przełamałam sie, też długo nie mogłam sie zebrać. A gdy zaczęłam przy końcówce 2 tomu zaczęłam się wsiekać czemu jeszcze nie ma kolejnego przetłumaczonego tomu. Rewelacyjny humor. Władczy arcymag plus kobieta.Mieszanka rewelacyjna. Kurcze, chciałabym mieć domowego skrzata czytałabym więcej Laughing

.

Gość · Wysłany: Czw 12:37, 03 Mar 2011 Temat postu:

Długo zastanawiałam się nad tą pozycją ale dzięki wam przeczytam. Chyba muszę powoli jakąś listę zrobić na te polecane przez was książki. Dzięki !

Filipina · Wysłany: Czw 12:37, 03 Mar 2011 Temat postu:

Przeczytałam to na nurcie fascynacji fantastyką rosyjską, zaraz po pojawieniu się na naszym rynku tej pozycji. I warto było. Poczucie humoru bohaterów, fabuła, relacje między postaciami.. Lekkie, dowcipne, bardzo przyjemne w odbiorze.
Pochłonęłam na raz. Very Happy

Bohaterka mnie bawiła, lęk naszego potężnego Arcymaga przed nią i słuchanie jej- tak powinno być w każdym związku Very Happy

Fabularnie też mnie wciągnęło- zabawne perypetie, przypadki etc.
I gdyby była kontynuacja- z rozkoszą bym dorwała ją w swoje łapki Smile

Arachne · Wysłany: Wto 12:42, 29 Mar 2011 Temat postu:

Ja czuje się bardzo rozżalona, że wydawnictwo nie pociągnęło tłumaczenia dalej. Uwielbiam tą książke i nawet zastanawiałam sie czy dalszych części sama sobie nie przetłumaczyć. Niestety rosyjski kiepsko mi się tłumaczy.

Gość

Nie dość, że wydawnictwo nie kontynuuje serii to jeszcze dzieli jeden tom na dwa. Patrzyłam na rosyjskie forum tego autora. Napisał kilka świetnych serii. Seria którą zapoczątkował Arcymagiem ma 5 wydanych kolejnych tomów. Jeśli Wydawnictwo każdy tom podzieli na 2 części (jak to zrobiło z Arcymagiem) to nie wiem kiedy będzie to wszytko można przeczytać w Polsce.

Gość

Gość

daria

Pierwszy tom za mną, za drugi zabiorę się na dniach. Naprawdę książka godna polecenia, lekka, przyjemna i zabawna. Dawno tak sie nie śmiałam Smile

Gość

Zgadzam się - jest lekko, dowcipnie i na dodatek oryginalnie Smile

Zastanawiam się, jakim człowiekiem jest autor, skoro był w stanie wymyslić sumeryjskiego maga z takimi poglądami :wink:

Książka bardzo odświeżająca po tych wszystkich romantycznych historiach, brawa za nienachalne ukazanie wątku miłosnego.
I jeszcze duży plus za przejrzystość, wszystko jest ładnie wyłozone i nie ma jak się zgubić w tłumie bogów, demonów i nie wiadomo czego jeszcze.
A przerobienie domu na latający - bezcenne Laughing

Gość

Mam tylko jedno pytanie... Czy mam szanse się dobrze pośmiać?

kaśka

Czytałam już jakiś czas temu. Fajnie i przyjemnie się czyta, można się pośmiać. Jednak jak dla mnie więcej śmiechu było kiedy czytałam "Zawód wiedźma" Olgi Gromyko.

daria

kittyminky uważam, że tak Smile

kaśka a ja odwrotnie, bardziej śmiałam się z Arcymaga niż z Wiedźmy