|
|
Autor |
Wiadomość |
agni93
Nowo narodzony
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 19:20, 24 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Gdy czytałam pierwszą część tłumaczoną na chomiku, to chyba (nazwijmy to pierwszą falą popularności tego typu literatury ) byłam bardziej wkręcona w tą serię. Niestety po przeczytaniu polskiego tłumaczenia i po upływie kilku lat, już mnie nie porwała ani 1 ani 2 - ot takie sobie historyjki o ciekawych fragmentach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:34, 24 Sie 2018 Temat postu: Kylie Scott |
|
|
Ja sam przeczytam tylko 1 część, i jak pisałam wcześniej nie byłam pod wrażeniem "Lick" przez co nie jestem pewna czy mam chęć by sięgnąć po kolejne przeciętniaki jakimi będą kolejne części .
Przeważnie tak bywa że książka wokół której narobiono szumu medialnego, i o której myślało się że będzie fajna, podczas czytania okazuje się że coś o określano hitem jest wielkim rozczarowaniem. Miałam już z taką sytuacją do czynienia i teraz podchodzę do książek określanych tym mianem z dużym dystansem by nie narobić sobie złudnych nadziei .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
agni93
Nowo narodzony
Dołączył: 12 Gru 2012
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 21:32, 24 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Myślę, że osoby, które miały dostęp do nieoficjalnych tłumaczeń dziewczyn na chomiku, (a większość z nas tu miała) to byłyśmy do przodu z tego typu historiami, trochę dzięki temu wyprzedziliśmy ten cały bum. Rynek polski jak dla nas trochę się spóźnił. Zdecydowanie wolę wracać do Paranormal Romance do serii takich jak Nocna Łowczyni - J. Frost czy Mrocznych Łowców - S. Kenyon. Tu mamy i erotyzm i emocje i ciekawe historie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Pią 21:36, 24 Sie 2018 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się. Spóźnił się i to o kilka lat. Chociaż jak to mówią, lepiej później niż wcale. Pomimo tych średniaków znajdzie się kilka naprawdę perełek. Ale zdecydowanie ta seria nie jest jedną z nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:43, 25 Sie 2018 Temat postu: Kylie Scott |
|
|
Niestety, wygląda na to iż kolejna z pozoru ciekawie zapowiadająca się seria zostanie zaliczona do tych po które nie warto sięgać. Dlatego tym bardziej wypada się cieszyć z tych kilku wyjątkowych książek, do których wraca się nie raz parokrotnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Sob 0:36, 02 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Jakiś czas temu dałam tej autorce drugą szanse i oczywiście ją zmarnowała. "Dirty" czyli pierwsza część jej innej serii - "Dive Bar" to jeszcze gorszy koszmarek niż tamta seria. Ta na wstępie jest okropna. Bohaterka to oczywiście idiotka. Bohater nie lepszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madlen
Tłumacz
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 20:07, 02 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Adminka pogroziła mi palcem, że jak się nie zacznę udzielać, to mi konto skasuje A trochę byłoby mi żal, bo jednak na tym forum zaczęła się moja przygoda z paranormalem, tłumaczeniami i w ogóle.
Natomiast odnosząc się do wątku Kylie Scott, bo czuję/czułam do niej pewien sentyment, ze względu na to, że kiedyś popełniłam tłumaczenie jej książki, na lata zanim polskie wydawnictwo zaczęło wydawać tę autorkę, i powiem tak: w 2013 to było nawet jakoś tam świeże, ale potem nastąpił wysyp książek poruszających w kółko te same tematy: a to gwiazdy rocka, a to hokeiści, a to milionerzy i chyba spowszedniało. Zwłaszcza, że w Polsce jest poślizg wydawniczy kilkuletni, a czytelnicy/czki przez ten czas dojrzewają i nie zawsze podoba im się to, co podobało się kilka lat wcześniej.
Osobiście uważam, że seria Stage Dive i tak jest najlepszą serią Kylie.
Przeczytałam tez chyba jedną książkę z serii Dive Bar i to było słabe.
Ale dwie ostatnie książki, które Kylie popełniła czyli "Repeat" i "Lies" możecie sobie darować, bo szkoda czasu. Bez-na-dzie-ja. Przez pierwszą jakoś przebrnęłam, choć z trudem. Drugiej nie skończyłam czytać, bo szkoda mi było dalej w to brnąć. To było tak złe, że jak najszybciej wymazałam z pamięci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:08, 02 Lis 2019 Temat postu: Kylie Scott |
|
|
Przeczytałam tylko jedną część z serii "Dive Bar", i to mi wystarczyło by więcej nie sięgać po kolejne jej części. Okazała się tak kiepska, iż nawet nie warto było wspominać o niej- bo najzwyczajniej w świecie brak było słów na opisanie tak słabej książki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Nie 0:10, 03 Lis 2019 Temat postu: |
|
|
Początek wcześniej wspomnianej książki "Dirty" zaczyna się tak kulawo, że od razu wiadomo, że dalej będzie jeszcze gorzej.
U niej bohaterowie są dla mnie nijacy, bezbarwni.
Nie dość, że mają poślizg to wydają teraz wszystkie (wydawnictwo Editio) jej książki. I to chyba nawet bez patrzenia na np. recenzje chociażby na takim goodreads
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:41, 03 Lis 2019 Temat postu: Kylie Scott |
|
|
Wygląda na to, iż zdanie czytelników nie jest brane wcale brane pod uwagę gdy chodzi o wydawanie książek które nie powinny wogóle pojawiać się na rynku. Właściwie powinniśmy się do tego przyzwyczaić, gdyż tak dzieje się nagminnie- więc chyba jakiekolwiek zdziwienie będzie nie na miejscu .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
madlen
Tłumacz
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 18:59, 03 Lis 2019 Temat postu: Re: Kylie Scott |
|
|
JustynaFilipek47 napisał: | Wygląda na to, iż zdanie czytelników nie jest brane wcale brane pod uwagę gdy chodzi o wydawanie książek które nie powinny wogóle pojawiać się na rynku. Właściwie powinniśmy się do tego przyzwyczaić, gdyż tak dzieje się nagminnie- więc chyba jakiekolwiek zdziwienie będzie nie na miejscu . |
I tak i nie.
Generalnie jeśli chodzi o tzw. literaturę kobiecą to większość wydawnictw albo jest obecna na chomikuj osobiście pod różnymi kontami albo ma tam swoje bardzo dobre wtyki Podpatrują, co "się tłumaczy" nieoficjalnie, co "się czyta". Jeśli jakaś autorka "cieszy się" dużym wzięciem czytelniczek, a dana książka ma dużą ilość recenzji oraz całkiem wysoką ocenę na goodreads, wtedy wydawnictwo staje się zainteresowane. Natomiast od zainteresowania do wydania czasami dłuuuuuuga droga jest. Trzeba policzyć czas potrzebny na zakup licencji wydawniczej, tłumaczenia, korekty, składu, wreszcie druku, dystrybucji i sprzedaży. Plus kada na to wszystko.
Do tego jak się książka kiepsko sprzedaje, a wchodzi w skład serii, to zapomnijcie, że wydadzą całą serię w jakimś sensownym czasie albo że wydadzą ją w ogóle.
Wiadomo, że wydawnictwa próbują płynąć z falą: były modne wampiry - wydawali wszystko z wampirami, jak leci byli modni milionerzy z fetyszem - schemat taki sam ,
Wśród perełek zawsze znajdą się gnioty, bo autorzy eksploatują dany trop do maksimum, żeby ich też kupowano, a ileż można wymyślać oryginalnych fabuł
Zaś czytelnicy/czki mają wrażenie, że wszystko na jedno kopyto.
Dodatkowo, jak wiadomo, różnimy się gustami, i to co jedną osobę zachwyci, drugą wręcz odwrotnie.
Nie wiem jak wy, ale ja nigdy nie wierzę pełnym zachwytu recenzjom i ocenom na gr zaraz po premierze. Zwykle część jest "kupiona". Kupiona w tym sensie, że recenzentki dostają książki za darmo i rzadko która ma odwagę przyznać, że czytała okropną książkę, więc większość jest po prostu ZACHWYCONA i wstawia 5*.
Ja zwykle zaglądam do recenzji z 1 lub 2 gwiazdkami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|