Amy Ewing - Trylogia "Klejnot"

Shinedown

Klejnot

Klejnot (ang. Jewel) oznacza bogactwo. Klejnot oznacza piękno. Klejnot oznacza arystokrację. Ale dla dziewcząt, takich jak Violet, oznacza niewolę. Violet, która urodziła się i wychowywała na Bagnie, została wyszkolona na surogatkę dla arystokracji, ponieważ w Klejnocie jedyną rzeczą ważniejszą od bogactwa jest potomstwo.

Kupiona na aukcji surogatek przez Księżną Jeziora i przywitana uderzeniem w twarz, Violet (znana teraz jedynie jako nr 197) szybko poznaje brutalną prawdę, kryjącą się za błyszczącą fasadą Klejnotu: okrucieństwo, dwulicowość i skrywana przemoc, które stały się stylem życia arystokracji. Violet musi zaakceptować brutalną rzeczywistość… i starać się pozostać przy życiu.

Biała Róża

Violet ucieka. Po tym, jak Diuszesa przyłapała ją z Ashem, dziewczyna nie ma innego wyjścia, jak uchodzić z Klejnotu, inaczej i ją i jej ukochanego czeka śmierć. Jednak opuszczenie najpiękniejszego kręgu Samotnego Miasta nie jest łatwe. Violet i Ashowi towarzyszy Raven, na której eksperymenty hrabiny odcisnęły piętno. Listy gończe za Ashem wiszą na każdej ulicy. Gwardziści niestrudzenie polują na zbiegów. Gdzieś tam, na Farmie, jest obiecany przez Luciena Azyl, a w nim ktoś, kto wstrząśnie całym światem Violet. Już niebawem dziewczyna odkryje, że jej Augurie są o wiele bardziej potężne niż myślała i że całe Samotne Miasto dojrzało do buntu. Czy Violet znajdzie w sobie dość odwagi, by dołączyć do Sprzysiężenia Czarnego Klucza i wystąpić przeciwko wszystkiemu, co dotąd znała?

Czarny Klucz

Od niepamiętnych czasów mieszkańcy zewnętrznych Kręgów samotnego miasta służyli rządzącym w Klejnocie arystokratom. Ale oto nadchodzi czas pomsty i wyrównania rachunków. Sprzysiężenie Czarnego Klucza przygotowuje się do przejęcia władzy. Violet znajduje się w samym środku rebelii, ale konflikt z arystokracją ma dla niej również wymiar osobisty. Jej młodsza siostra, Hazel, została porwana przez Diuszesę Jeziora. Teraz Violet, która tak wiele ryzykowała, by umknąć z Klejnotu, będzie musiała użyć całej swej mocy, by tam powrócić i ocalić nie tylko swoją siostrę, ale również całe Samotne Miasto.

Pomysł autorki na tą trylogię uważam na świetny. Podobnie jest z wykonaniem. Bardzo dobrze wykreowała bohaterów, na przykład nie raz miałam ochotę zamordować całą tą arystokracje. Mam zarzut do związku Asha z Violet. Ewing mogła ich relację jakoś pogłębić, sprawić by była bardziej wiarygodna. Ponieważ gdy po raz pierwszy wyznali sobie miłość to chciało mi się śmiać. Wiadomo, że młodzieżowe fantasy, ale nie musiała iść na łatwiznę i po paru spotkaniach stwierdzić, że tych młodych łączy gorąca, głęboka miłość. Na początku miałam skojarzenia z serią "Selekcja" Cass. Można zauważyć pewne podobieństwa. Wolę jednak "Klejnot" od "Selekcji". Ta trylogia nadaje się do przeczytania w weekend i zapomnienia. Nic nadzwyczajnego, ale jednak jest ona lepsza od wielu książek, o których uważa się iż są naprawdę dobre.

JustynaFilipek47

Opis mi się spodobał, a sądząc po twojej rekomendacji Shinedown, ta trylogia może okazać się przyjemną odskocznią od przesytu niektórymi książkami które jak zauważyłaś zostały okrzyknięte jako fenomen- a podczas czytania człowiek zastanawia się dlaczego Very Happy

.

Shinedown

Po przeczytaniu jedynki miałam pewne obawy czy dalsze części przypadną mi do gustu. W dwójce akcja znacznie się rozkręciła Wink

JustynaFilipek47

Przeważnie po przeczytaniu 1 tomu jakiejkolwiek serii czuje się lekki niedosyt, więc by nie było tego uczucia sięga się po kolejny. Przeczytałam wczoraj opinie o tej trylogii na "Lubimy czytać", i były one wszystkie pozytywne- to plus twoja rekomendacja zachęciło mnie do pobrania jej Very Happy

.

Gość

Niezła, choć zdecydowanie są lepsze Smile

Shinedown

Racja. Ale pomysł był ciekawy. To tylko taka młodzieżówka, więc nie spodziewajmy się jakiś cudów Very Happy

JustynaFilipek47

Otóż to. Sama jestem po lekturze pierwszej części, i specjalnie nie mam powodu do narzekać. Szału może nie było jakiegoś wielkiego, lecz miałam do czynienia z książkami których nie dałam rady dokończyć czytać bo były nie do przełknięcia- ta trylogia bije je więc pod tym względem na głowę :wink:

.