Autor |
Wiadomość |
zofika
Gość
|
Wysłany: Śro 15:29, 20 Paź 2010 Temat postu: Lauriel Hamilton |
|
|
Cykle o Anicie Black i księżniczce Meredith Gentry również zawierają sporo niegrzecznych treści... i interesujących scen..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:03, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Cyklu o Anicie nie czytalam, jedynie 2 tomy o Meredith.
I jak dla mnie to tych erotycznych treści jest aż za dużo, zwłaszcza w tej drugiej książce(nie pamiętam tytułu, coś z Mistralem).
Nie przeszkadzaja mi trójkąty(acz sama bym się chyba na takie przeżycie nie zdecydowała), ale seks z publicznością... Wszyscy stloczeni wokół Merry i wręcz poganiający się... Bleee.
Ten motyw z zajściem w ciążę też jest dziwny. Jeśli Merry jest taka jak inne kobiety, to jest płodna przez około tydzień co miesiąc, więc uprawianie seksu przez 24 h na dobę 7 dni w tygodniu nie jest konieczne. No chyba że się weźmie pod uwage długość kolejki do jej łóżka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:00, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
cykl o Meredith jest moim ulubionym )
uwielbiam Mroza i Doyla ...
a moze tez dla tego ze lubie mitologie i wszystko co jest z nia zwiazane jakis nawet słaby sposób ...
a Mistral's kiss jest 5 tomem
hotowych scen jest troche ( tez sex grupowy) ale do tego jest jeszcze fabuła która jak dla mnie jest ciekawa
co do zajscia w ciaze w drugiej czesci jest wyjasnione ze sidhe zajscie w ciaze zajmuje cos koło roku albo nawet dluzej, nie ma powiedziane dlaczego tak jest a ze Merry lubi ten sport to sie do tego jawnie przyznaje i korzysta, a ze musi byc ochraniana 24 godziny na dobe to zawsze z nia jest jakis przystojnia albo dwóch i łaczy przyjemne z pozytecznym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:47, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja, o ile pierwszy tom Merry przeczytałam dość dokładnie, o tyle w dalszych ominęłam większość hot-scen. Za dużo tego, za dużo... Za to cykl o Anicie Blake uwielbiam. Dużo bym dała za takiego Jean-Claude'a w prawdziwym świecie. Co z tego, że skryty i ciut interesowny? Ale za to jaki śliczny! Chociaż ostatnio bardzo polubiłam Damiana. Mam tylko nadzieję, że opinie, jakie czytałam o następnych tomach są przesadzone (sama doszłam do ósmego).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:53, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uwielbiam książki Hamilton, seks mi nie przeszkadza w końcu kobieta pisze erotyczne fantasy. Ale nie rozumiem, co większość dziewczyn widzi w JC. Mnie ten wampir po prostu wkurza i mam ochotę poszukać kołka. Zarozumiały egocentryk i do tego wystrojony w koronki, no wybaczcie ludzie, ale facet w koronkach???
|
|
Powrót do góry |
|
|
madzikk86
Admin
Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 22:58, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Heh jest tyle różnych opinii o tych cyklach, że chyba będę musiała wziąć się w końcu za ich przeczytanie i samej stwierdzić jak to jest z tymi książkami. Jakoś wcześniej nie miałam okazji, zawsze znalazło się coś "ciekawszego" (w moim mniemaniu). Czas chyba nadrobić to niedopatrzenie z mojej strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:11, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Pomijając mój żal do autorki i jej zbrodnie w zakresie ranienia języka literackiego w ostatnio wydanych tomach, ciężko nie przyznać, że Hamilton bierze erotykę na nowe poziomy.
Podoba mi się jej skłonność do eksperymentowania z większą ilością osób na raz i z ciemniejsza stroną mocy. Jednak w obu seriach dobijająca jest tendencja do gromadzenia haremu wokół głównej bohaterki... w Anicie to doszło do groteskowych już rozmiarów Nadal... punkty za wyobraźnię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:57, 24 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Miłością bezgraniczną kocham Anitę tak do szóstego tomu.Zaczęłam czytać tą serię,kiedy nie miałam pojęcia,że istnieje coś takiego jak paranormal romance.Lubię zagadki,lekko podbarwione erotyką.No i oczywiście nie mogłam się doczekać finału między Anitą a J-C.Nie podoba mi się,że seria ewoluowała w stronę merry,tzn.mniej zagadek,a więcej seksu.Sam seks oczywiście jest ok,sceny łóżkowe są super,tylko tło historii robi się jakieś takie sztampowe i troszkę niedorzeczne.Ale serię lubię bardzo na fali sentymentu:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:38, 30 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
A ja Merry uwielbiam. Anitę też kiedyś lubiłam. Ale od momentu kiedy zaczęła spotykać się z JC przestałam już czytać bo zaczęło mnie nudzić. Z Merry jak na razie skończyłam przy "Odrobina Mrozu". Zaczęłam czytać następny tom ale niestety musiałam przerwać. Wrócę do tego po obronie w czerwcu . Coś tam czytałam z opisów dalszych książek, że nie będzie Rhysa i Galena?? Mam nadzieję, że się mylę bo najbardziej właśnie lubię Rhysa i Doyla.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:39, 13 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja przeczytałam wszystkie tomy o Meredith a Anitę nadal czytam. Podobają mi się te dwie serię, tylko szkoda że jest tak mało części o Meredith ;(.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:27, 15 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tam uwielbiam serię o Merry, o Anicie też jest w miarę, chociaż J-C mnie denerwuje już. Jak na razie przeczytałam siedem części o Anicie i nie wiem czy się pokuszę o jeszcze jakąś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:54, 20 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie seria o Merry nawet się spodobała (Sholto ), ale od początku wiedziałam czego się spodziewać, dużo erotyki, niewiele fabuły
Muszę sobie ją za jakiś czas przypomnieć, była jedną z moich pierwszych przeczytanych w tym gatunku i wiele zapomniałam.
Anity nie czytałam (trochę mnie poraża ilość tomów a nie jestem pewna czy mam ochotę pakować się w tasiemca), chociaż trzymałam pierwsze tomy w łapkach i nawet rozważałam zakup. Może kiedyś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:05, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Pierwsze osiem czesci bardzo mi sie podobalo, chociaz przyznam ze Anita zaczyna mnie powoli bardzo denerwowac. Mysli przewaznie tylko o sobie a nie o innych (mam na mysli Jean-Clauda i Richarda). To, ze zdradzila Jean-Clauda z Richardem w 8 czesci bylo naprawde beznadziejne. Obaj powinni ja rzucic w cholere! Chyba, ze w koncu sie zdecyduje z kim chce byc. A co do watkow zawierajacych >seks< (sceny lozkowe- jak kto woli)wcale mi nie przeszkadzaja :-D (dopoki Anita sypia tylko z jednym)
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Moderator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Pon 11:37, 16 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Ja cały czas omijam te dwie serie szerokim łukiem i nie zamierzam zabrać się za ich czytanie. Choć wydają się być podstawową pozycją dla miłośników gatunku. Razi mnie to, że nie mają końca, głównie seria o Anicie. Czy to nie w stylu Riley Janson? Już ona jedna mi wystarczy. Wole konkrety, a nie telenowele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 17:45, 18 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem autorka nie zamierza pisać 9 części o Merry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|