New Species

JustynaFilipek47 · Wysłany: Pią 20:01, 23 Mar 2018 Temat postu: Laurann Dohner- New Species

Mnie także podoba się ta cała zaborczość mężczyzn NS, jest ona urocza w pewien specyficzny sposób oraz zabawna- dzięki czemu to wykrzykiwanie przez nich do wybranej kobiety "Moja" nie wydaje się głupie a także śmieszne :wink:

.

kejti · Wysłany: Pią 21:19, 23 Mar 2018 Temat postu:

Shine co masz na myśli, która historia?

Ja też lubię ich opiekuńczość, zazdrość Serce

i to że są bezpośredni, mówią o co chodzi a nie wałkują czy knują Razz

właśnie dlatego mi się akurat tak Darkness nie spodobał jak wam, na prawdę jak dla mnie za blisko było to ludzkiego zachowania Razz

Mystic · Wysłany: Pią 21:55, 23 Mar 2018 Temat postu:

Kejti masz troche racji jesli chodzi o te ludzkie zachowanie, ale motyw gdzie stał z bracmi i do czego ich zmuszali i co pozniej nastapiło, był mocny i ciekawy.

Shine chyba myśli, że Venegace. Ale mi się wydaje, że będzie chodziło o tego samca, co pilnował partnerki Wratha (o ile nie pomyliłam części, w każdym razie ten samiec co leżał z kobietą, która tak sprytnie wymysliła ratunek- przekupiła jednego z straznikow i nagadała jakiś głupot, by dał jej telefon, a ta podała zaszyfrowaną wiadomosc) jak ich złapali. Ten, którego partnerka była ledwie żywa od eksperymentów. Tylko wydawało mi się, że ona jednak przeżyła, ale nie pamietam dobrze.

no bo tytuł to numbers - tak jakby nie nadali sobie jeszcze imion, wskazuje na nowego samca gatunku a nie Venegance - czy jakos tak- w dodatku maxim jak miala opisy czesci to miala tez numbers normalny opis a na samej gorze luźne pomysły Dohner, gdzie był osobno wymieniony Venegance

kejti · Wysłany: Pią 22:01, 23 Mar 2018 Temat postu:

masz racje Mystic, sprawdziłam imiona numerów (jeśli są poprawne w opisach) i nie wydaje mi się żeby to o nim było. A o tym co piszesz to przypadkiem nie było ostatnio? Co laska która próbowała go wybudzić położyła się do niego aby poczuł kobiete?

edit:
powiem Ci że jakby Vengeance był już w wersji angielskiej to właśnie bym się za niego brała xD

Mystic · Wysłany: Pią 22:38, 23 Mar 2018 Temat postu:

Nie, nie o to mi chodziło. Ta doktorka kładła się przy innym, samcu w spiaczce.

Ja mowie o tym co porwali partnerke i wsadzili ją do jedej z kratek nieuwolnionych gatunków i ona im opowiadala, ze gatunki sa wolne, a oni nie chcieli jej uwierzyc, troche z wyjatkiem tego, co z nim siedziala w celi. On chyba pomogl ją porwać, bo go szantażowali życiem jego partnerki-gatunku, na ktorej eksprymentowali i byla ledwie żywa, w tym samym osrodku. Kurcze pomieszanie z poplataiem, bo jakby nie patrzyc Dohner czesto uzywa motywowo porwania:)
ale teraz chyba juz powinno Ci sie bardzie skojarzyc o czym mowie

kejti · Wysłany: Sob 11:41, 24 Mar 2018 Temat postu:

ja wiem o kogo Ci chodzi, jego partnerka umarła, pokręciło mi się że to on wpadł w śpiączke ale teraz sobie przypominam że tam był inny który był w śpiączce. No nic, zostaje nam tylko czekać. Niestety po tej akcji co autorka napisała na fb zaczęłam ją bardzo nie lubić i chociaż bardzo chcę dalej czytać NS to mam nie smak do tej autorki niesamowity

Shinedown · Wysłany: Sob 17:18, 24 Mar 2018 Temat postu:

"Obsydian" to ta część, z którym spała lekarka Ally. To ósma część NS.
W "Numbers" pierwsza jest historia Gatunku i ludzkiej kobiety, którzy stracili swoje drugie połówki. Ten Gatunek miał numer 140, czyli to ten z 3 części "Valiant", z którym Tammy była w celi i opowiadała mu o Homeland i całej reszcie. Druga historia z tego tomu opowiada o Candi - kochała samca Gatunku i chyba się z nimi wychowywała (?). Wraca/ czy chce żeby ją wpuścili do Homeladu i tam spotyka się z tym samcem Gatunku. Nie wiem jaki on miał numer, bo w opisie tego nie ma.
Trochę to pomieszane Very Happy

kejti · Wysłany: Sob 18:56, 24 Mar 2018 Temat postu:

i to jak pokręcone ale pamiętamy, pamiętamy Smile

ja chce mojego Vengeance, serce mnie boli na myśl o nim, chciałabym aby ta książka była najlepsza Serce

oby autorka kontynuowała tą serię bo jak nie to do niej polecę i ją ugryzę w dupę Razz

kejti · Wysłany: Sob 19:05, 24 Mar 2018 Temat postu:

czytam posty i autorki i powiem Wam że ciągle występuje "LOL" xD lol
a tutaj takie małe info Wink

22 marca
My muse is being difficult again. I was working on NS and Cyborg. Then last night happened. I was up until 6 this morning working on a Zorn. Yeah. Vinlotti. His storyline just played in my head until I opened the file and edited over it and added 4,000 more words to it. SIGH. So much for keeping on track. But words are always good, right? LOL.

czyli myślę że tak skacze między seriami Wink

ogólnie więcej pisze na swoim fb profilowym (głównie o swoim życiu, jak skończyła robić prysznic itd) a na autorskim prawie nic Laughing

Edit:
kurde, ludzie się zachwycają tą nową serią, już 9 część wyszła, aż kusi żeby przeczytać...

Edit:
sorka że tak post pod postem i edytuje... ale właśnie zauważyłam, że Numbers zostały wydane w 2015? więc sama nie wiem czy coś jeszcze dostaniemy... niby wyżej napisała, że pracowała między NS a Zornami więc może coś tam skrobie od trzech lat Confused

Shinedown · Wysłany: Sob 21:18, 24 Mar 2018 Temat postu:

Byłam dziś na jej tweeterze, ale właśnie jak widziałam nic nieznaczące informacje to sobie odpuściłam. Pewnie jak już jej się znudzi VLG, to wymyśli nową serię Very Happy

Myślę, że warto zacząć czytać VLG, to w końcu Dohner.

kejti · Wysłany: Nie 1:02, 25 Mar 2018 Temat postu:

rozumiem, że jedynkę VLG czytałaś po angielsku? Myślę czy jutro nie spróbować... brakuje mi tych samców NS z pierwszych części. Czy w VLG też się czuje tą "inność" od ludzkości?

kejti · Wysłany: Pią 18:36, 30 Mar 2018 Temat postu:

True czuje że będzie dzisiaj albo co najwyżej za dwa dni max. Tłumaczenie jest zakończone, tylko jeszcze korekta ostatniego rozdziału Wink

JustynaFilipek47 · Wysłany: Pią 19:08, 30 Mar 2018 Temat postu: Laurann Dohner- New Species

To wspaniale, miałam zajrzeć do tłumaczki by zobaczyć jak wygląda sytuacja w tłumaczeniu, gdyż już dawno tego nie robiłam- ale ostatnio kompletnie brak mi było czasu. Dziękuje ci za informacje kejti, po świętach gdy wreszcie zapanuje spokój w moim domu i po chrzcinach mojego synka, będę mogła któregoś wieczoru posprawdzać jak przedstawia się sytuacja u tłumaczy Very Happy

.

kejti · Wysłany: Sob 9:55, 31 Mar 2018 Temat postu:

tak swoją drogą, to który to był True? w jakiej on był sytuacji w ostatnich częściach, kompletnie nie pamiętam a opis nic mi nie mówi

Shinedown · Wysłany: Sob 16:07, 31 Mar 2018 Temat postu:

"True" to 11 część, 12 to "Darkness", 13 "Smiley" i ostatnia póki co 14 "Numbers".
W zasadzie True nie różni się niczym od np. Sladego, czy Brawna. Shadow, czy Wrath mieli traumę dotyczącą seksu (zresztą szybko się z niej wyleczyli), Justice był przywódcą.
True to typowy samiec Gatunku. Na potoczyła się kobieta, która była lekarką i miała z nim styczność, kiedy ten był uwięziony. Rzecz jasna była dobra, ten jej zapragną i wiadomo co później Very Happy