New Species

Shinedown

Trójka też kiedyś bardzo mi się podobała. Obecnie już niespecjalnie.

kejti

dlatego ja nie robię powtórek, po co psuć sobie wspomnienia gdy się wtedy jeszcze zachwycałam Razz

Nocny Anioł

Jak na razie najlepsza część, zobaczymy co będzie dalej.

Shinedown

U Ciebie teraz Aniołku "Justice"?

Nocny Anioł

Dokładnie on i mam mieszane uczucia, z jednej strony go uwielbiam, z drugiej meczy mnie jego samobiczowanie. Niby jest ich przywódca, ale tak jak by nie radzi sobie z tym , kim jest. Za to Tiger Serce

Shinedown

No, trochę tak. Ale lepiej to niż kolejny samiec, który od początku leci i krzyczy "CHCĘ! MOJA!". Ciekawa jestem twojego zdania na temat kolejnej części "Brawn" Wink

kejti

mnie się nie podoba, że w pewnym momencie nowy gatunek zrobił się zbyt ludzki - jeden aż za bardzo był podobny do ludzkiego mężczyzny Rolling Eyes

Nocny Anioł

Oooooo dajcie mi szpadel, już ja mu pomogę w tych jego rozterkach zjeść ciastko i miec ciastko, tak mnie wczoraj wnerwił że spać nie mogłam.Przysługę mu wyświadczę, już nie będzie miał żadnych problemów.

Shinedown to ja już nie wiem czy nie wolę tego Moja

kejti

ja właśnie wole MOJA Very Happy

Shinedown

Rozterki, porwania i seks to cała seria NS Laughing

Mystic

Mi się za bardzo Justice, tiger i Slade nie podobali w swoich odrębnych historiach.
Lubię chyba najbardziej Wratha, Shadowa i nawet zwierzęcego Valianta, a co!

Nocny Anioł

Valiant był świetny od początku, Justice musiał mnie do siebie przekonać. Tigera kocham miłością wielka. Teraz Brown, kurcze ale cześć, paznokcie można obgryzać

kejti

napisałaś w "Co aktualnie czytamy" :

Nocny Anioł

On się ciągle pyta o znaczeni słów i o dziwne relacje między ludźmi, świetne dialogi, uśmiecham się cały czas

kejti

aha

mało już pamiętam niektóre części