Autor |
Wiadomość |
Nocny Anioł
PannaGrafik
Dołączył: 07 Gru 2018
Posty: 1944
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 9:02, 20 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Czytałam książkę w której bohaterka i sytuacja mocno przypominała moje życie, bardzo mocno. ale jeśli chodzi o znajomych to nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:18, 20 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
ooo, to moje życie to zdarzyło mi się z dwa razy ale znajomych też nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
natkapatka1
Ofiara
Dołączył: 06 Maj 2020
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:48, 20 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Mam tylko nadzieję, że zakończenie będzie tak samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:35, 06 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
„Nowy wspaniały świat” to jedna z najsłynniejszych antyutopii w literaturze XX wieku. Przedstawiona w powieści Huxleya wizja przyszłego społeczeństwa, które osiągnęło stan całkowitego zorganizowania i zrealizowało ideał powszechnej szczęśliwości, jest wizją przerażającą.
W roku 2541 (czyli w 632 roku nowej Ery Forda) obywatele Republiki świata powstają w rezultacie sztucznego zapłodnienia i klonowania. Od niemowlęcia poddawani są wszechstronnemu psychologicznemu i biologicznemu warunkowaniu – po to, by w wieku dojrzałym stać się cząstkami kastowej społeczności, złożonej z pozbawionych wyższych uczuć ludzkich automatów. Czy ten „wspaniały świat”, w którym dominuje seks, prymitywne rozrywki, narkotyk soma, jest tylko zrodzoną w wyobraźni pisarza fantasmagorią?
------------
Od razu uprzedzam, to nie jest romans.
Mam mieszane uczucia, na pewno nie tego się spodziewałam. W sumie to, co chce powiedzieć znajduje się w jednym słowie WARUNKOWANIE. Od narodzin jesteśmy poddawani warunkowaniu. Miłość, religia, polityka, ból, szczęście. Ciężko wyrazić swoją opinie po takiej lekturze ale trafiło to do mnie – zwłaszcza teraz, to co się dzieje w Polsce, jak politycy manipulują ludźmi.
Czy polecam? Zdecydowanie tak – ale czuje że nie do każdego to przesłanie może trafić.
Na końcu notka od Bogdana Barana – mogli sobie to darować. Jakiś niezrozumiały bełkot.
Ocena 4/5
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Pon 21:30, 06 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
Książka czasem trudna, ale warta przeczytania kilka razy w różnych odstępach czasowych. Wrócę do niej jeszcze pewnie, za rok, dwa lata
Będzie serial "Brave New World", pierwszy odcinek 15 lipca Pewnie zerknę, bo zwiastun jest dosyć interesujący.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:16, 06 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
ja raczej pozostane przy jednym przeczytaniu ALE chce mieć to na półce aby o tym pamiętać
co do serialu, też z chęcią obejrzę chociaż zwiastun pokazuje że sporo pozmieniali - miłość chyba tam będzie miała znaczenie. No i fajni aktorzy
MUSTAFA MOND - gra kobieta, to nie był facet? ciągle jak czytałam to mówiono w formie męskim
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kejti dnia Pon 22:22, 06 Lip 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 0:15, 07 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
Mustafa był facetem. Też oglądając myślałam, co to za baba. Ale nie jestem zdziwiona, bo musieli wcisnąć jeszcze jeszcze jedną postać kobiecą o wiadomym kolorze skóry. Ale jak zagra dobrze, to nie będę się czepiała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:01, 07 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
a zauważyłaś że oni tam wyglądają "perfekcyjnie" nie ma tych żółtego koloru zębów albo tej choroby skóry - no chyba że to poniższe kasty ale z tego co pamiętam to Lenina nie była aż tak perfekcyjna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Śro 1:04, 08 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
W zwiastunie było jedynie mignięcie na slumsy, ale tak to jedynie alfy. Oni są idealni, bez skazy. Zaś Lenina była atrakcyjna i bardzo "giętka"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:32, 08 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
Cytat: | W nie obudowanej części tunelu pielęgniarka ostrożnie badała za pomocą długiej
delikatnej strzykawki galaretowatą zawartość przesuwającej się butli. Studenci i ich
przewodnicy przez chwilę patrzyli na pielęgniarkę w milczeniu.
- Lenino - powiedział pan Foster, gdy ta wyjęła wreszcie strzykawkę i wyprostowała
się.
Dziewczyna odwróciła się szybko. Widać było od razu, że pomimo tocznia i
purpurowych oczu była niezwykle urodziwa.
- Henryk! - jej uśmiech błysnął ku niemu czerwono rzędem koralowych zębów. |
ok, te zęby to już wiem że przez światło jakie tam musi być dla embrionów ale jednak ten toczeń miała i purpurowe oczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:39, 26 Lip 2020 Temat postu: |
|
|
"Ponad wszystko" Nicola Yoon
Choroba nastoletniej Macddy jest bardzo rzadka. Ma alergię na cały świat. Od siedemnastu lat jest uwięziona w domu. Kontaktują się z nią wyłącznie mama i pielęgniarka. Pewnego dnia Maddy wygląda przez okno i widzi... jego. Jest wysoki, szczupły, ubrany na czarno. Ich spojrzenia się spotykają. Obserwuje go z oddali. Już wie, że jej życie właśnie się zmieniło. Nieodwracalnie. I wie, że to będzie katastrofa.
----------------------------------------------------------------------------------
Byłam trochę średnio nastawiona na y/a ale niepotrzebnie bo czytało się bardzo dobrze i bardzo szybko. Przeczytałam na raz, gdzie przeważnie skubię po trochu... strasznie mi brakuje takiego wciągnięcia się w książkę. Żałuje tylko, że nie czytałam w papierku bo obrazki które narysował mąż autorki były lekko rozmazane.
Jestem sceptycznie nastawiona do "miłości" między nastolatkami (tutaj 1, chyba nigdy nie widziałam żeby taki młody związek przetrwał - nie to że Ci starsi wiekowo mają teraz większe szanse. No ale wydaje mi się to takie kiczowate - ale to już kwestia gustu. Bardzo podobały mi się myśli Maddy i rozmowy z Ollym. Momentami człowiekowi wstyd, że to czego ona pragnie, my mamy na wyciągnięcie ręki i nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy. Nie raz miałam łzy w oczach bo jednak miłość matki i córki zawsze sprawia że się rozczulam. Całościowo mi bardzo podeszło, na tyle że chciałabym mieć u siebie na półce. Rozmyślałam w nocy jak ocenić ale stwierdziłam że się z tym prześpię i wtedy pomyślę. Wahałam się między 4+ a 5-.
Ocena 5-/5
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kejti dnia Nie 10:40, 26 Lip 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:09, 27 Wrz 2020 Temat postu: |
|
|
Sawyer Dixon jest młoda, twarda… i zawsze trzyma się na uboczu. Od śmierci rodziców z nikim nie nawiązuje bliższych relacji. Sytuacja zmienia się jednak, kiedy poznaje Isaaca Granta. Isaac w nerdowskich okularkach stanowi całkowite przeciwieństwo mężczyzn, z którymi Sawyer umawiała się na szybkie randki. Isaac, który ma dosyć statusu wiecznego singla, prosi dziewczynę o pomoc. Zawierają umowę: Sawyer zrobi z niego prawdziwego bad boya, a w zamian może utrwalić jego przemianę na kliszy fotograficznej w ramach projektu artystycznego. Jednego tylko Sawyer nie wzięła pod uwagę – emocji, które stopniowo pojawiają się między nią a Isaakiem…
Feel Again - Mona Kasten
-----------------------------------------------------------------
To jest trzecia część ale można czytać poza kolejnością (pierwsza taka sobie, prawie bym nie sięgnęła po kolejną ale pisali że warto... no i to była prawda, druga część była świetna). Na prawdę niesamowicie mi się czytało, bardzo polecam!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:40, 27 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Mam za sobą "Mój szef. Mój AS" Melissa Darwood. Jest to druga część i jeszcze lepsza niż pierwsza! Nie pamiętam czy kiedykolwiek podczas lektury płakałam ze śmiechu! Jestem pewna, że wrócę do tej pary jak tylko będę miała gorsze dni. Poprawa humoru murowana! Polecam obydwie części
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Pią 21:09, 30 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Od Darwood czytałam chyba z 3 książki i wszystkie były średnie. Także nie wiem, czy się skuszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2737
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:17, 30 Kwi 2021 Temat postu: |
|
|
Shine, osoby co czytały Mój szef piszą, że jej inne książki zniechęciły do sięgania ale tutaj ich zaskoczyło jak się różnią. Myślę, że warto jeszcze dać małą szansę. Ja się cieszę, że zaczęłam od tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|