|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:03, 17 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
rodynka napisał: | Wow Kasi należy się nagroda za tego "krwiczka" świetne określenie- nawet nie pomyślałam o tym |
Fajne określenie Kasia zawsze myśli o podobnych sprawach, i dobrze, ktoś musi
Teraz się zastanawiam nad pytaniami przez nią postawionymi. Ciekawe co będzie, bo takiego związku się spodziewałam.
Przeciez dzieci, zapachy, i te sprawy... Ale fajnie, się nie mogę doczekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:56, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ireth2 napisał: | Dobrze że Ward umieszcza parę gejowską. Przecież takie pary też są a mało kto o tym pisze. |
Też tak myślę.
Przecież geje mogą być tak samo męscy i pociągający jak 100% hetero. To będzie coś nowego, a zrazem nic nadzwyczajnego... jeśli wiecie co mam na myśli ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:58, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Krwiczek... ciekawe
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:33, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Przeglądałam szóstą część i otwierając na pierwszej lepszej stronie trafiłam na scene pocałunku Blay i Qhuinn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:10, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tamara napisał: | rodynka napisał: | Wow Kasi należy się nagroda za tego "krwiczka" świetne określenie- nawet nie pomyślałam o tym |
Fajne określenie Kasia zawsze myśli o podobnych sprawach, i dobrze, ktoś musi
Teraz się zastanawiam nad pytaniami przez nią postawionymi. Ciekawe co będzie, bo takiego związku się spodziewałam.
Przeciez dzieci, zapachy, i te sprawy... Ale fajnie, się nie mogę doczekać |
Hahahah...ciekawe jak mam rozumieć to zdanie, ,,że myślę o podobnych sprawach"?
Ze jestem zboczona, tak?
Masz rację...myślę o podobnych sparawach
Będę teraz dużo rozmyślała (czytaj: fantazjowała) o tych chłopcach razem i o odpowiedziach na te pytania. Jak pomysłę o scenie, jak jeden wgryza się w drugiego ...i o innych scenach.... to będzie fajne. A szczególnie ich walka z własnymi uczuciami
I o słówkach też myślę....
Z tym zapachem to dobre spostrzeżenie. Czy oni się będą znaczyć zapachami? One sią uwalniają pod wpływem podniecenia, nie? To mogą być ciekawe sceny.
Ciekawe, czy któryś z Bractwa ich potępi albo będzie zgorszony? Zakładam, że nie, bo przecież znali upodobania seksualne Vishousa i nie mieli z tym problemu... ale boję się, że Pani Kronik sę wku....i, bo przecież bracia mają sie rozmanżać, zapładniać Wybraniki, ble,ble,ble...
Czekam z niecierpliwoscią a jak się wkurzę to znów orginał przeczytam...i nie będę musiała karmić chorej wyobraźni
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:11, 23 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:34, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
TrzeciaKasia napisała:
"Czekam z niecierpliwością a jak się wkurzę to znów oryginał przeczytam...i nie będę musiała karmić chorej wyobraźni"
Kasiu ale nam to wcale nie przeszkadza, my strasznie lubimy kiedy twoja fantazja daje upust w słowie pisanym na forum
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:34, 23 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:14, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
a nie chodziło o to, że zapładniać Wybranki na Furiath? XD czidas, pamiętam jak pierwszy raz o tym przeczytałam - ze facet przeskakuje od celibatu do byka rozpłodowego - po prostu tak się śmiałam że spadłam z krzesła. Ja przeczytałam po angielsku - przynajmniej przewagę części i jakoś nie polecam. w końcu mnie to znudziło, może trzeba mieć dłuższe przerwy między częściami żeby to się nie znudziło. przy dalszych cześciach miałam podobny odrzut jak przy upadłych aniołach.
teraz tkwię w seri o siostrach mrocznego półksiężyca, tu autorka ma bardzo podobny styl do Ward - tyle że dla miłej odmiany tworzy rozsądne i nie wkurwiające bohaterki. to jest naprawdę niedowierzające - jak kenyon, którą też głównie za naprawdę fajnych bohaterów cenię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:59, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mikka, pamiętam, że to Furiath miał być tym buhajem rozpłodowym, ale myślałam ,że może Pani Kronik będzie wszystko jedno w którejś z następnych części który z braci wykonuje robotę...dopóki nasienie chłopców się nie marnuje...a tu dwóch samców...no wiesz...marnotrawstwo - pewnie sobie myśli
Z tym przesytem to masz rację...trzeba przerwy robić
Czytałam ten opis o siostrach i już mam ,,chcicę"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 13:00, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Kasia= jeden z największych forumowych zboczusiów
A dalej jeśli chodzi o zapach, to przecież samiec oznacza samicę, tak? To co, ich zapachy będą się mieszać, czy jak?
A walka z uczuciami będzie Skoro samce się wzbraniają przed związkami z samicami, to co dopiero dwóch samców zrobi?
A Bracia nie będą mieli raczej nic przeciwko, będą się cieszyć ich szczęściem Z Panią Kronik problemy będą na pewno...
I jak od razu temat ruszył...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:15, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tamara napisał: |
I jak od razu temat ruszył... |
Tami musiał ruszyć bo my ciągle czytamy o układach damsko - męskich a tu u Braciszków taki rodzynek się nam trafia układzik dwóch samców wielkich i seksownych (jak to u braci bywa) więc pobudziło to nasze fantazje i zapędy w domniemaniach i oczekiwaniach:)
A swoją drogą bardzo mnie ciekawią opisy scen łóżkowych:) Heh ciekawe jak to będzie - już nie mogę się doczekać - kto kogo najpierw i jak???
|
|
Powrót do góry |
|
|
madlen
Tłumacz
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 22:45, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
rodynka napisał: |
A swoją drogą bardzo mnie ciekawią opisy scen łóżkowych:) Heh ciekawe jak to będzie - już nie mogę się doczekać - kto kogo najpierw i jak??? |
dziewczyny ja Was nie chcę rozczarować, ale...
w "Lover Mine" (8 część) jak na razie nie ma związku Blay - Quinn, choć Blay bardzo by chciał... jest związek Blay - Saxton (kuzyn Quinna)
cóż... Quinn go nie chciał, bo nie przyjmuje do wiadomości, że jest "inny" a Blay - skoro Quinn go odtrącił - nie chciał dłużej czekać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez madlen dnia Pon 22:46, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:25, 24 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
madlen napisał: | rodynka napisał: |
A swoją drogą bardzo mnie ciekawią opisy scen łóżkowych:) Heh ciekawe jak to będzie - już nie mogę się doczekać - kto kogo najpierw i jak??? |
dziewczyny ja Was nie chcę rozczarować, ale...
w "Lover Mine" (8 część) jak na razie nie ma związku Blay - Quinn, choć Blay bardzo by chciał... jest związek Blay - Saxton (kuzyn Quinna)
cóż... Quinn go nie chciał, bo nie przyjmuje do wiadomości, że jest "inny" a Blay - skoro Quinn go odtrącił - nie chciał dłużej czekać... |
Myślę, że czegoś solidnego można się spodziewać najwcześniej w 10 części, bo 9 w końcu ma być głownie o Payne i Manello, może jakieś epizody... zobaczymy co Ward nam pokaże.
Poza tym chociaż bardzo mnie to ciekawi, jakoś nie wydaje mi się, żeby Ward wątek między B a Q uczyniła głównym tematem tomiku, wcześniej nie wyrywała się z opisami, ciekawe czy by podołała i czy nie boi się reakcji fanów (różni ludzie to czytają).
Ciekawi mnie kiedy w lutym zostanie wydany tom szósty w wersji PL, chcę zrobić przyjaciółce prezent a nie wiem czy wydadzą to przed je urodzinami czy mam szukać czegoś innego, wydawnictwo dalej nie daje konkretnych informacji (podobna sytuacja jak w listopadzie przed wydaniem tomu o V).
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 23:29, 24 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:37, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też nie mogę znaleźć żadnych informacji.Na stronie wydawnictwa jest tylko informacja o dodruku trzeciej części. Buuuu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:45, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Coś ktoś w jednym z tematów wspomniał, że przesunęli premierę ma marzec. Trudno, kupię przyjaciółce inny prezent:/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:02, 31 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Nareszcie mogę wypowiedzieć się w tym temacie. Kupiłam 1 część przyjaciółce na święta (dzięki waszym entuzjastycznym recenzjom) i w magiczny sposób książka ta trafiła do mnie Już od pierwszych stron rozbroił mnie słowniczek z magicznym pojęciem 'chcączka'. Lekka książeczka i wybaczcie, ale nie byłam w stanie brać fabuły na poważnie. Wizja wielkich facetów w skórach, gdzie praktycznie każdy jest przeklęty, albo wygląda jakby wyszedł z maszynki do mielenia i bujają się lole do rapu lol2
Poczucie humoru i teksty są zabawne, Ghrom analfabeta który początkowo nie potrafi skleić zdania. Wizja świata ciekawa, ale to coś lekkiego na poprawę nastroju. Nie wyobrażam sobie, abym mogła to czytać z zapartym tchem, albo przezywać relacje między yyyy istotami. Zobaczymy co przyniesie 2 część.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|