Klątwa tygrysa-Colleen Houck

Gość · Wysłany: Wto 19:34, 27 Mar 2012 Temat postu: Klątwa tygrysa-Colleen Houck

[link widoczny dla zalogowanych]

Colleen Houck opiera losy swoich bohaterów na jakże egzotycznej dla większości ludzi mitologii indyjskiej. Autorka musiała się sporo napracować, bo raczej rzadko mamy do czynienia z kultem Indusów. "Klątwa tygrysa" to pierwsza część serii, która została okrzyknięta bestsellerem.Powieść sprawia wrażenie współczesnej baśni indyjskiej. Mamy księcia, wiekową klątwę, magiczne amulety i złego czarnoksiężnika. Gdy pojawia się księżniczka, na scenę wkracza także miłość. A to wszystko rozgrywa się w barwnej scenerii indyjskiej dżungli, w otoczeniu zabytkowych świątyń, przy delikatnych dźwiękach sitar…

Książkę polecam szczególnie miłośnikom baśniowych i romantycznych historii, którzy nie pogardzą także akcją rodem z Indiany Jonesa

madzikk86 · Wysłany: Wto 20:04, 27 Mar 2012 Temat postu:

Niedawno przeczytałam, faktycznie powieść z elementami baśni, prawie wszystko mi się podobało, motyw Indii, którymi się fascynuje już od bodaj 15 lat, zaklęty książę (że przystojny chyba nie muszę dodawać) ale mam jedno "ale", mianowicie potencjalna księżniczka mnie mega drażni. Ok na początku wszystko pięknie, ładnie ale nagle! o zgrozo! zaczęła się wahać jak małe wahadełko, normalnie szlag człowieka trafia... Czuję niedosyt! no ale młoda dziewczyna, nie ma się co dziwić, ledwo co osiągnęła pełnoletność...
Jednakże, pomimo tej "drobnej" skazy na jej charakterze na pewno przeczytam ciąg dalszy ;-) Jakoś przeboleję tę "księżniczkę", chyba za wiele oczekuje, w baśniach niestety "księżniczki" są kreowane na damy w opałach, które bez mężczyzny nie dadzą sobie rady sznurówek zawiązać. Przyzwyczaiłam się do silnych bohaterek (Kate, Cat, Mercedes...) i tej sierotki nie mogę strawić....;-) Ale dam rade, czego się nie robi dla pasji Smile

Ciekawa jestem kiedy kolejny tom Smile

Gość · Wysłany: Śro 8:24, 28 Mar 2012 Temat postu:

No fakt mnie też rozdrażnia w książkach takie coś gdy facet pada jej do stóp a ona nagle ma przemyślenia i wahania oraz zdrowy rozsądek który jej podpowiada że nie powinna...Czy w realu takie coś jak zdrowy rozsądek w miłości istnieje?Chyba nie.Bo która by kierowała się zdrowym rozsądkiem gdyby super przystojny książe zakochał się właśnie w niej i ją adorował?Raczej żadna.No ale zawsze tłumaczę sobie takie rzeczy w książkach że to przecież fantastyka i skoro mogę uwierzyć w paranormalne postacie to i w jakieś dziwne ich zachowania też,wtedy gdy tak do tego podejdę lepiej mi sięczyta i lepiej przyjmuję takie książki.Ale fakt klątwa tygrysa trochę odbiega od schematów paranormal romans choćby poprzez te opisy Indii,jedzenia czy mitologii,które wcale nie nudzą ale ciekawią

daria · Wysłany: Czw 6:44, 29 Mar 2012 Temat postu:

Kusi mnie ta książka, ale niestety na razie poza moim zasięgiem, no ale jak tylko ja dorwę w swoje łapki to juz nie puszczę aż do ostatniej strony Smile

Gość · Wysłany: Czw 19:28, 29 Mar 2012 Temat postu:

Dopiero co skończyłam czytać i muszę przyznać ze mi sie spodobala, przede wszystkim ze wzgledu na ciekawy pomysl bo troche mnie juz zaczely nudzic te same motywy a tutaj mitologia indyjska hmmm, zupelnie cos nowego, bohaterka rzeczywiscie troche irytuje ale poza tymi wahaniami ksiazka byla cudna a cala historia dobrze zaplanowana. Polecam Wink

Gość

Zastanawia mnie ta ksiazka i chce ja przeczytac. Nie pogardze jak ktos sie podzieli ebookiem Very Happy

Gość

ebook jest na chomiku dostępny bez problemu Smile

daria

Mam juz e-booka Smile

niedługo zabiorę się do czytania Smile

Gość

[/
Serce Kelsey zostało złamane, pradawne zaklęcie – nie.

Po powrocie do domu dziewczyna próbuje zapomnieć o indyjskim księciu Renie i poukładać sobie życie na nowo. Jednak mroczne siły nie zostały pokonane, a niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku. Kelsey musi wrócić do Indii – tym razem z niepokornym bratem Rena, Kishanem, nad którym również ciąży klątwa.

Czy Kelsey zdnajdzie odwagę, by uwierzyć w miłość i stanąć do walki ze złem? Czy to wyzwanie przybliży całą trójkę do złamania zaklęcia, czy przeciwnie – pozbawi ich złudzeń?

Gość

A ja przeczytałam i mi się nawet spodobało. Może oczekiwałam czegoś ciut innego, ale nie powiem, żeby było źle. Książka przyjemna lekka i szybko się czyta, mi bynajmniej.
Oczywiście strasznie wkurzyło mnie zakończenie, ale cóż, nie ma rzeczy idealnych. Jestem teraz ciekawa drugiego tomu.
Ogólnie pomysł na fabułę uważam za ciekawy. W samej akcji zmieniłabym kilka rzeczy, ale ja tak zazwyczaj mam.
Myślę, że książka warta przeczytania, sama na początku się wahałam, ale przemogłam się i sięgnęłam po nią i jestem zadowolona Smile

Gość

Ach, ja mam problem z tą książką. Zaczęłam czytać, nawet mi się podobało ale nie jakoś przesadnie, dotarłam może do 1/3 i nic. Nuda, nie mogę się dalej zmusić do jej czytania. Parę elementów mi się podobało (indyjskie mity), ale też mi sie nie podobało(tu nie będę pisała bez spojlerowania a poza tym może komuś to akurat sie będzie podobało) NIe sądzę, żebym kiedykolwiek do niej wróciła:/

Gość

Druga część jest tak samo świetna jak pierwsza a może nawet lepsza tylko tak się kończy że aż skręca z ciekawości co dalej

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]
<br>Czy Kelsey znajdzie odwagę, by uwierzyć w miłość i stanąć do walki ze złem? Trzecia część bestsellerowej sagi osadzonej w magicznych Indiach trafia właśnie do rąk polskich czytelników.

Choć Kelsey udaje się wyrwać Rena z rąk Lokesha, nie odzyskuje ukochanego. Biały tygrys stracił pamięć i dziewczyna jest mu zupełnie obca. Co więcej - każdy jej dotyk sprawia mu ból.

Jedno pozostaje niezmienne: zło nie zostało pokonane, pradawna klątwa trwa. Rozpoczyna się nowa, pełna niebezpieczeństw podróż do świata pięciu przebiegłych smoków. Czy wszyscy wyjdą cało ze starcia z mrocznymi siłami? Czy Kelsey znów rozkocha w sobie Rena, czy wybierze zapomnienie w ramionach Kishana?

Trzecia część bestsellerowej sagi Klątwa tygrysa łączy zawrotne tempo przygodowej powieści, nieprzewidywalność gatunku fantasy i emocje godne romansu wszech czasów.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Drogie panie, jest już nieoficjalnie przetłumaczona również czwarta część na chomiku. Zgadzam się że podejście bohaterki niekiedy budzi rządzę mordu, bo jak długo można chcieć, bać sie i upierać jednocześnie oszukując samą siebie? Ile razy ktoś trzeci musi jej wbijać do głowy tą samą prawdę? Obawiam się ze bez dobrej mieszanki różnych mitologii (co mnie zawsze pociągało) i przyjemnej narracji oraz dobrych opisów mogłabym nie przebrnąć.
Tom I ogólnie ok i nawet zakończenie można przyjąć na jakąś logikę, bo w kolejnych częściach jest gorzej.
Tom II też przyjemny, ale... próby domów są naciągane, a bohaterka nieco przesadza w rozważaniach nad swoim życiem uczuciowym które sama chyba chce skomplikować.
Tom III gdzie zawirowań uczuciowych ciąg dalszy ( co samo w sobie jest męczące) a komplikacje przyprawiają chwilami o mdłości. Gdyby nie nadzieja wyprawy, mogłabym zaniechać. Ubawiłam się patentem na chciwego smoka i choćby dla tego warto się było pomęczyć (choć to subiektywna opinia i zależy od poczucia humoru czytelnika)
Tom IV Właściwie zamyka prawie wszystkie wątki. Bohaterka z uporem broni swego zdania na co ręce opadają, a w czasie licznych perypetie wszelkie sugestie po niej spływają aż chce się nią potrząsnąć. Tu niektóre elementy wyprawy wydają się wzięte z kapelusza, a sposób na chimerę wprawił mnie w lekką konsternacje.
Mimo wszystko czytało się przyjemnie, choć chwilami wątki wydają się domykane ciut na siłę.
I teraz się tak zastanawiam... co można wsadzić do tomu piątego skoro książka ma właściwie happy end dla całek serii.

Gość

Przeczytałam cztery tomy i po głowie krąży mi jedna myśl: "why?".
Ogólnie seria fajna, ale ten trójkąt... za długo, za dużo... Głowna bohaterka w kilku momentach zyskała moja sympatie, ale ogólnie, to mam raczej kiepski zdanie o niej i jej wyborach i uczuciach.

Książki polecam bo historia warta uwagi, jeśli oczekuje się czegoś lekkiego, przy czym można odpocząć, wyciszyć się. Relaks - to mi się z tym kojarzy. Było szybko i przyjemnie i nie powiem, przeczytałabym je jeszcze raz, ale to już za jakiś czas.

Ocena: 3/5