Ilona Andrews - 'Na krawędzi'

Gość

Czytałam i do tej pory mi smutno, że następne części to odrębne historię. 1 i 2 bardzo fajnie się czytało. Ale żal rozstawać się na dłużej z postaciami które się uważa za głównych bohaterów, mimo że seria ciągle trwa.

Ta książka trafia u mnie na półkę. I na pewno trafią wszystkie wydane w Polsce książki, tego autorstwa.

Gość

Wczoraj przeczytałam pierwsza część i jestem zachwycona! Historia inna niz zwykle ale wciagajaca tak samo jak Kate Daniels. Lubie to ze jej bohaterki sa silnymi kobietami ktore potrafia o siebie zadbac:)

Safina

Właśnie skończyłam pierwszą część, bardzo mi się podobała, chociaż czytało się inaczej niż Kate, czy Hidden Legacy.
Główna bohaterka podobałaby mi się jednak trochę bardziej, gdyby jej odtajanie nie przebiegało tak błyskawicznie, no bo heloł, kilka lat życia bez ufania komukolwiek, a tu hop siup, cała naprzód, ten facet jest w porządku.
Co do bohatera, nooo, trochę wkurzające, że nie do końca trzymał się jak dla mnie kupy, bo z jednej strony arystokrata i tak dalej, ale jak trzeba to wychodzi z niego żołnierz pełną gębą, już nic z arystokraty nie ma. A potem powrót. Dziwnie.

Ogółem bardzo polecam, inna niż Kate, ale świat też dość ciekawy i nawet jako fantasy nie czyta się tak źle.

anna

A mnie zachwyciła 1 część serii.
Jest moją ulubioną.
Może właśnie przez "bajkowość" historii.
Chociaż cała historia wciąga niesamowicie, dzięki niebanalnym trudnościom po drodze, zaskakujących rozwiązaniach, jest też uczucie, niebezpieczeństwo i walka ze złem ... itp... itd.
Przeczytałam właściwie bez odrywania się ( może na przegryzienie czegoś i siku ... hi hi ).

Uwagi mam dwie.
Pierwsze, odnosi się do opisów, ponieważ to co czytam przekladam automatycznie na obrazy ( pewnie skrzywienie zawodowe Smile

).
I o ile jest wystarczająca ilość opisów: akcji, otoczenia, drugoplanowych postaci oraz Declana ( tych jest natłok ) itp, to porządnego opisu głównej bohaterki - Rose brak.
Mam zatem w wyobraźni zarys postaci głównej bohaterki, jakby cień. Wyrażne wszystko inne tylko nie główna postac, hrrr ... i to mnie męczy Sad

.
Druga odnosi sie do zakończenia. Jest jakieś takie nierozwinięte i syntetyczne. Dzieje się dzieje i nagle ... KONIEC.
Mam niedosyt.

Przeczytałam jeszcze 2 część serii.
Przyznaję objektywnie że, w porównaniu do części 1, jest w niej więcej akcji. I to z takimi zapętleniami, że trzeba czytać uważnie, mimo, że bardzo che się przyspieszyć i wiedzieć, już, co dalej.
Moczary ... aż ciarki chodzą, "wojna w wojnie ", miłość , namietność ... itd ... itp .
Całość jest taka bardziej "soczysta".
Czyta się jednym ciągiem, nie można i nie należy się oderywać !!!.

W ogóle pomysł ze światami równoległymi jest naprawdę genialny. Szczególnie Rubież.
I ta ich magia, te rozbłyski, no super !!!
Jest też sporo humoru, tak charakterystycznego dla twórczości tego duetu autorów.

Na razie dotarłam tylko do tłumaczeń oficjalnych, które posiadam na półce Very Happy

.
Czekam na kolejne dwa tomy.
Mam nadzieję, że polscy wydawcy nie skończą na 2 lub 3 częśći , tylko przetłumaczą CAŁOŚĆ !!!

bebebe1

Przeczytałam pierwszą część i zachwyciłam się Wink

Nie mogłam się oderwać od lektury - od razu polubiłam główną bohaterkę. Fantastyczne światy, romans, akcja - czyli to co takie mole książkowe jak ja lubią najbardziej. Nudzić się nie można.
Mam już przygotowaną do przeczytania drugą i trzecią część. Podzielę się głębszymi wrażeniami po ich przeczytaniu Wink

Inisette

No nie! Zawiodłam się na autorach. TAKIE zakończenie? Takie płytkie i bezbarwne? Zdecydowanie oczekiwałam czegoś innego.
Co do samej treści to jest zupełnie inna niż w Kate Daniels i tu ta ostatnia ma znacznie większą przewagę. Chyba do końca życia będę pamiętać o Plastrze Miodu, a w "Na krawędzi" mam wrażenie, że został przedstawiony opis świata jakoś tak pobieżnie.

alix

Bardzo podobała mi się ta seria! Najlepiej spodobała się 2 i 4 cz. bohaterowie i akcja.Jestem ciekawa czy będą dalsze części?

Nocny Anioł

Ja niestety nie pomogę, utknęłam na drugiej, ale może laski coś wiedzą.