Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:49, 17 Paź 2010 Temat postu: Kate Lauren - Upadli |
|
|
Kupilam juz w dzien premiery w emipku - glownie dzieki opisowi ktory sugerowal, ze ksiazka to moze byc TO cos.
dopiero po tylu miesiacach tego gniota dokonczylam oO
czytalam mnostwo paranormali ale tak skopanej ksiazki dla mlodziezy dawno nie widzialam oO
- 3/4 ksiazki to opisy ktore nic nie daja (nie czulam nic czytajac 3 str opisy lasu oO)
- akcja zaczyna sie dopiero 5o str przed koncem
- co to w ogole za czcionka w tej ksiazke? oczy mnie od niej zaczly bolec...
- bohaterka to jedna wielka masakra - przez pol ksiazki ciagnie ja do chlopczyka ktory ma ja delikatnie mowiac gdzies.
-
w ogole czy wy zauwazylyscie, ze tak naprawde sama ksiazka mogla miec te 50 str? bo przez pierwsze 300 to akcji bylo tyle co mam kawy teraz w kubku ;D (czyli malo ;D)
Slowem - nie polecam... to jest chyba tylko dla nastolatkow.
Po zanurzeniu sie w Ward, Kenyon, Adrian, Mead i Showalter nie jest w stanie zniesc ksiazek dla nastolatkow....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:09, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W pełni się z Tobą zgadzam, choć ja rzuciłam tego maszkaronka po niespełna 70 stronach. Nie wiem sama ta oprawa i umiejscowienie - ta szkoła/zakład...chore to było i tyle. Właśnie widziałam, że już wyszła, albo za moment wyjdzie 2 część - nawet nie ma takiej opcji, żebym się za to zabrała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:18, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
haha, no dokladnie
jedyne co jest fajne w tej ksiazce to... okladka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:28, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie szkoda bo ten pomysł, że się zakochują, a w każdym kolejnym życiu ona go nie pamięta...no strasznie się najarałam na tą książkę, a później...nie wiem może już za stara jestem i nie czuje tego młodzieżowego klimatu buhahaha
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:36, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
natis90 napisał: |
jedyne co jest fajne w tej ksiazce to... okladka |
O nie! Ja to miałam powiedzieć
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 0:36, 18 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:53, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wybacz, ze pierwsza uzylam tego tekstu xD
no wlasnie - jak mozna z fajnego tematu taki badziew zrobic?
podobno film powstaje, zobaczymy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 1:29, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
No zobaczymy, miejmy nadzieje, że w tym wyjątkowym przypadku film okaże się lepszy od książki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:19, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Heh Ja miałam podobne odczucia, okładka mnie zaintrygowała, a zawartość, no cóż... ale i tak muszę powiedziać że istnieją gorsze książki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 8:22, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Przedarłam się ale z trudem.Sam pomysł na fabułę jest super,ale cała treść wg. mnie gdzieś się zamotała.Wydaje mi się,że tę pozycję próbowano wylansować tak jak Zmierzch-czyli totalny szał,ale to się raczej nie udało.I dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 9:52, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Już pisałam w inny temacie.
Nie dałam rady jej przeczytać, a to się rzadko zdarza więc nie polecam a wręcz popieram stwierdzenie trzymać się od tego z daleka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:38, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Też nie dałam rady przeczytać, a zaliczam się jeszcze do grona nastolatek. Próbowałam podejść do tego dwa razy, ale... nie. Pomysł na fabułę jest rzeczywiście naprawdę fajny i przy odrobinie roboty można by z niego zrobić świetną opowieść, ale autorka raczej nie podołała temu zadaniu. Nic mi się w tej książce nie podobało, niestety z okładką łącznie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 11:49, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
hehe, widzie ze jest nas wiecej ;D
|
|
Powrót do góry |
|
|
tusia101
Dawca krwi
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:14, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja znam tylko jedna osobę, której się podobała ta książka (moja dobra koleżanka, która mnie męczyła -"Przeczytaj ja. Przeczytaj! Jest świetna" A ja nie mogłam przebrnąć przez pierwsze strony :p
A co do okładki - to świetna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:56, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Okładka jest świetna, ale co do zawartości... cóż należę do osób które jak już zaczęły to czytają do końca i niestety muszę się przyznać że z wielkim niesmakiem odpadłam koło 6 rozdziału... GNIOT!
PS do młodzieży się zaliczam i tu chyba nie tyle o wiek chodzi co o upodobania
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:35, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
kittyminky napisał: | Okładka jest świetna, ale co do zawartości... cóż należę do osób które jak już zaczęły to czytają do końca i niestety muszę się przyznać że z wielkim niesmakiem odpadłam koło 6 rozdziału... GNIOT!
PS do młodzieży się zaliczam i tu chyba nie tyle o wiek chodzi co o upodobania |
W tym wypadku nie chodzi o wiek, tylko o mentalność, a myśląc o nastolatkach mam na myśli 14-latków z burzą hormonów, którzy podniecają się z byle powodu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|