Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:15, 21 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Sophie napisał: | Czytałam to, miałam na punkcie tej sagi fioła. Tyle że było to ponad 2 (a może 3) lata temu. Niemal pewne, że do mojej obecnej nienawiści do Zmierzchu przyczynił się film, który jest beznadziejny. Edward - wampir, stuletni prawiczek. Bella - człowiek, krzywomodra łamaga. Jak tu ich nie kochać? -.- Z tej całej familii polubiłam tylko Emmeta i Alice. Ten pierwszy, bo czasem zdarzały mu się fajne teksty, a ta druga bo była dziwna. |
Ja nie miałam fioła, ale przeczytałam wszystkie części. Z resztą się zgadzam i się pod tym podpisuję.
Pierwszą część filmu obejrzałam bo wszyscy się zachwycali i poszłam sprawdzić o co im chodzi... tu czekało rozczarowanie, drugą część filmu wyłączyłam po 10 minutach męki. Na trzecią wybrałam się z przyjaciółką bo mówiła że jest fajne... A i tak poszłam dla Kellana Lutza (Emmett)
Główni bohaterowie książki są beznadziejni, jak już mówiono poprzednio 100 letni prawiczek??? WTF??? Alice, Emmett i Jasper to dla tych postaci dotrwałam do końca książek. Choć i tak muszę przyznać że czytając 4 część miałam ochotę rzucić w kąt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:25, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Muszę przyznać rację Kittyminky, że IV część sagi to istny chłam. Nawet na forum poświęconym sadze Zmierzch czytałam swego czasu, że 4 część to pisana chyba na siłę była przez Meyer, która próbowała się uwolnić od Edwarda i reszty. Autorka w tym jednym tomie zdusiła wszystko aby tylko zakończyć tą serię. Czyta się IV część okrutnie - pamiętam mi zajęła 4 dni.
No cóż dla jednych Zmierzch to fenomen dla drugich chłam - mnie rozwaliła i książka i film z Patisonem o twarzy płaskiej niczym kot perski (tfu brzydal jeden) .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett13
Wampirzątko
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Sob 13:23, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Poza tym w jaki sposób wampir może zapłodnić człowieka?! Jeszcze u J. Frost jest to jakoś sensownie przedstawione, ale u "Przed świtem" to w sumie jest niewyjaśnione. Mayer tłumaczyła się, że zapłodnił ją jadem...
Dość naciągane, nie sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sophie
Dawca krwi
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:03, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Musiała coś wymyślić. W jakiś sposób wyjaśnić to co się dzieje. Pomysł beznadziejny ale nie ma co się dziwić skoro pisane z przymusu i na 'odczep-się". Meyer stanowczo nie powinna kontynuować pisania. Miejmy nadzieję, że przekonała się, jak beznadziejnie jej to wyszło i nie będzie już nic więcej pisać na siłę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:09, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Raczej będzie pisać: kasa, kasa, kasa... a psychofanki, jakich nie brakuje łykną wszystko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:23, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Właściwie to na pewno będę tę serię wspominać z sentymentem, bo dzięki niej zaczęłam interesować się bardzie fantasy :-P
Jednak z biegiem czasu, widząc co oni z nią robią zaczyna mi się odechciewać :-/ Moje wyobrażenie było całkiem inne, niż wyszło na filmie :-/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:50, 24 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Powiem szczerze, że moją pierwszą książką fantasy był właśnie Zmierzch i to dzięki niemu teraz czytam książki. ;p
Jednak prócz Zmierzchu Meyer napisała też inną książkę (Intruz), która spodobała mi się o wiele bardziej niż seria z Edziem i powiem szczerze, że do teraz nie spotkałam książki podobnej do Intruza - dla tych, co mają nieco wolnego czasu, polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 16:44, 02 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Faaajny był Zmierzch. Przy pierwszym czytaniu byłam zachłyśnięta. Przy drugim było miło, ale już zaczęłam się zastanawiać, co w tej serii jest tak naprawdę wartościowego. Ona kocha jego, bo jest ładny i świeci jak brokat na paznokciach, a on ją... no właśnie. Dlaczego? Nie jest jakaś specjalnie inteligentna, dialogi jakie prowadzi, też nie są zbyt błyskotliwe... Gniot niesamowity, fabuła płaska, postaci bezpłciowe, ale coś jednak musi w tym być W sumie Bella to taka trochę Mary Sue, która zachowuje się jak emo. No ale sentyment pozostaje... Tym bardziej, że dzięki temu, że polubiłam tę serię, poznałam wielu wspaniałych ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
daria
Moderator
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: P-ń
|
Wysłany: Wto 7:08, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Czytałyście może Zmierzch oczami Edwarda? Nawet mnie ciekawi co też on wtedy myślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:39, 03 Sty 2012 Temat postu: |
|
|
Chyba każda fanka Zmierzchu czytała Nawet fajne to było, chyba bardziej mi się podobało niż Zmierzch z perspektywy Belli. Chciałabym, żeby Meyer to dokończyła, ale domyślam się, że nie ma na to szans.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Pon 14:05, 24 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Szczerze to nigdy tego nie czytałam. Ale z perspektywy czasu uważam, że to nie jest największy badziewie paranormal romance. Tylko strasznie ta saga jest przereklamowana i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewaedyta
Nowo narodzony
Dołączył: 26 Lip 2015
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 4:01, 25 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Ja bez bicia przyznaję, że przeczytałam i nawet zakupiłam całą sagę. Myślę, że to byłmój pierwszy paranormal... I przyznaję, że mi się bardzo podobał....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 17:32, 25 Gru 2018 Temat postu: |
|
|
Ja jedynie oglądałam filmy. Fakt fatalnie zrobione, ale po trzeciej części historia Belli, Edwarda i reszty mogła być naprawdę ciekawa. Ale zniszczyli to w zarodku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kejti
Moderator
Dołączył: 17 Gru 2015
Posty: 2738
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:53, 05 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
a ja przeczytałam książki i uważam za beznadziejne, za to filmy uwielbiam zwłaszcza trzecią i czwartą część
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Sob 17:59, 05 Sty 2019 Temat postu: |
|
|
Kilka lat temu przyznam podobały mi się, ale teraz oczy mnie bolą na te efekty. No i postać Belli, czy Edwarda. Szkoda, bo on nie miał "jaj". Później Bella miała więcej charyzmy niż on
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|