Ruda Aleksandra - Odnaleźć swą Drogę

Gość

Książka warta polecenia, zwłaszcza na chandrę, która przy tej deszczowej pogodzie może dopaść każdego Smile

Gość

"SOLIDNA PORCJA MAGII I HUMORU Ze szczyptą lubczyku Nic nie jest proste, gdy pochodzisz z maleńkiej mieściny, aspirujesz do ukończenia renomowanego Uniwersytetu Nauk Magicznych, a twoje imię jest kompletnie niemagiczne. Tymczasem… Ola Lacha – dziewczyna o ciętym języku i wyjątkowym wdzięku – wyrasta na mistrzynię magii wykreślnej. Trochę pieprzu, ciut mięty, sporo erotyki, wielka przyjaźń i duża łycha magii. Z Olgą Lachą, półkrasnoludem Ottonem, uzdrowicielką Lirą, nekromantą Irgą i trollami żądnymi hardcore’owych przygód nie można się nudzić."

Gość

aha na to ,, sporo erotyki '' z opisu proszę nie liczyć, bo jej tam nie ma Sad

no chyba że ebook który dostałam był okrojony, w co raczej wątpię, ale książka i tak warta przeczytania, zwłaszcza przez fanów
Gromyko.

Gość

Erotyki fakt nie ma Ale książka jest cudowna Very Happy

Czego to Ola i Otto nie wymyślą płakać ze śmiechu można, i należy Wink

No i biedny Irga bez przerwy im tyłki ratuje... no nie do końca im sese

Gość

Mnie tam wszyscy znajomi do Oli zaczęli porównywać, że niby taka roztrzepana jestem i nie dostrzegam rzeczy oczywistych. Książka warta polecenia, łatwa w odbiorze a dla studentów dodatkowo krzepiąca na duchu . Sama wiem coś o tym. Sytuacji doprowadzających do śmiechu masę a i akcja ciekawa. Pozycja obowiązkowa na zimowe wieczory.

Gość

Świetna pozycja!
Prawie cały czas płakałam ze śmiechu.
Zgadzam się z izabelą119, że warta polecenia, a szczególnie fanom Gromyko.

Filipina

uwielbiam tytuł. przezabawna hsitoria, perypetie Oli albo bawią albo szokuja. No i Irga.. Ech. Po przeczytaniu tej historii długo w opisie na gg miałam petycje o znalezienie mi seksownego, złośliwego nekromanty.
czekam na dalsze odsłony losów bohaterów, bo to solidna porcja dobrej literatury

Gość

Idealna pozycja jeśli chce się poprawić humor Smile

problemy studenckie Oli są ogromne, a jej przygody są zabawne/groźne i zawsze kończą się dobrze Wink

Lubie książki Gromyko Smile

, ale przygody Oli, Otto i Irgi podobają mi się bardziej niż Wolhy i Lena

Ja po przeczytaniu miałam w opisie gg napisane JA CHCE TAKIEGO NEKROMANTĘ! Twisted Evil

Gość

Książka rzeczywiście b. fajna ;D Uśmiałam sie przy niej niesamowicie Laughing

Na początku wydawało mi sie, że jest to jawny plagiat Wiedźmy, bo :dziewczyna idzie do szkoły magii, poznaje przystojniaka Cool

, ma przyjaciela pół krasnoluda, itp.... Nigdy wcześniej tez nie lubiłam książki składającej sie z opowiadań, ale przy tej zmieniłam zdanie Very Happy

Dołączam oczywiście także do fanów Irgii. Twisted Evil

Gość

Pewnie się mi oberwie, ale muszę to powiedzieć (napisać) no po prostu muszę.Ola strasznie, ale to strasznie mnie denerwowała! Jeszcze w żadnej książce nie spotkałam się z tak EGOISTYCZNĄ główną bohaterką.
Te jej próby samobójcze,dąsy,smarkanie w rękaw i wieczne użalanie się nad sobą doprowadzały mnie do szału.Miałam ochotę "wskoczyć" w książkę i skrócić jej cierpienia.
Moim zdaniem jedyną ciekawą postacią w tym spędzie cierpiętników był Otto.

Gość

Książka genialna! Uwielbiam ją. Umieszczona w 'magicznym' świecie, ale nie można jej odebrać pewnej, hmm prawdziwości Smile

Soneam zgadzam się, że były dąsy i narzekania, ale to tylko potwierdza to co napisałam o realistyczności. Idealnym przykładem jest rozdział w którym bohaterka miała okres. Fragment z samobójstwem to było po prostu wyolbrzymiona depresja którą każdy z nas miewa. Wink

Gość

Ja najbardziej lubię scenę w której Ola zgubiła pierścionek, "On tak sam z siebie. Jak nie zapłonie...! Jak nie skoczy...! I już.
Nie ma. Ach, jestem taka nieszczęśliwa!!!"

No i jak Irga się musiał dopraszać by Ola te zaręczyny przyjęła.

madzikk86

Kocham tą książkę Smile

Uwielbiam głównych bohaterów, może Olga jest troszkę egoistyczna, ale mnie się to w niej podoba:) W tym swoim egoizmie jest bardzo śmieszna, aż kochana:P wiem, że jedno jest sprzeczne z drugim.. ale tak to odbieram. Śmiałam się przy tej książce strasznie:P polecam każdemu, jako lek na deprechę na pewno, ale też jak ktoś lubi się pośmiać zdecydowanie nie będzie żałować Smile

Ogólnie jestem wybrednym czytelnikiem, i nie każdą książkę zarekomenduję ale ta jest cuuuuuuudowna. Właśnie za takie pozycję kocham rosyjskojęzyczne fantasy.
Z niecierpliwością czekam na dalsze losy Olgi, Otta i oczywiście Irgi!!!

Gość

madzikk86

Z tego co wiem, na pewno jest 2 tom "Wybór". Na razie jest tłumaczony, ale wolno ponieważ tłumaczka jest w klasie maturalnej i niestety nie narzeka na nadmiar wolnego czasu Sad

Oczywiście ja to całkowicie rozumiem- pisało się tą maturę Razz

. W każdym razie ja cierpliwie czekam na całość tłumaczenia:)