|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 13:48, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jestem właśnie na świeżo po pierwszej części Zawód Wiedźma;D pewnie nie napiszę nic odkrywczego ani czegoś, czego nie ma już w tym temacie ale po prostu zachwyciłam się tą powieścią w tym momencie baardzo cieszę się, że jakiś czas temu przerzuciłam się na ten gatunek;) kocham taki styl;) inteligentny przesiąknięty do granic sarkazmem, cynizmem i ironią humor;D jak dla mnie wspaniale czyta się takie dialogi, podczas którego trzeba uważnie słuchać, żeby połapać się, że właśnie zostało się obrażonym czy wyśmianym, a nie obdarzonym wymyślnym komplementem;) No po prostu "połknęłam" tą książkę;p to nic, że noc nie przespana, zawalony termin zaliczenia (trzeba mieć swoje priorytety;)) warto było choć szkoda,że tak szybko się skończyła i już zabieram się za część II - mam nadzieję, że trzyma poziom;)
Jeśli macie jakieś propozycje książek napisanych w taki sarkastyczny sposób to chętnie je poznam;) na długo mi tej serii nie starczy;p
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 13:49, 30 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kjajco
Dawca krwi
Dołączył: 23 Paź 2013
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:35, 30 Cze 2014 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie podobne do tej serii jest Aleksandra Ruda- seria Ola Lacha (3 książki) i Pjankowa Karina - Prawa i powinności. Podobny humor i te satyryczno-ironiczne podejście. Chyba tylko autorzy zza naszej wschodniej granicy mają taki styl
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 1:19, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Dzięki serdeczne za propozycje - na pewno się z nimi zapoznam co do naszych wschodnich braci - w tym świecie został im tylko humor więc co się dziwić ale i nasi autorzy mają przebłyski teraz kojarzy mi się Hanna Kowalewska i jej seria o Zawrociu co prawda nie z gatunku, jakiemu poświęcone jest to forum, a i humoru nieporównywalnie mniej niż w Wiedźmie (w wiedźmie mało jest scen, gdzie się "gęba nie cieszy" ), jednak do tej Pani mam sentyment i już kilkakrotnie wracałam do tej serii
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 6:35, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
malibu napisał: | jednak do tej Pani mam sentyment i już kilkakrotnie wracałam do tej serii |
A pozostałe tej "Pani" Ci się nie podobają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 10:02, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Kowalewskiej oprócz serii o Zawrociu czytałam chyba tylko Letnią akademię uczuć;p te książki z kolei mnie nie zachwyciły ale może dlatego, że najzwyczajniej w świecie byłam na nie za stara nawet jeśli coś jeszcze czytałam spod pióra tej Pani nie zapadło mi jakoś w pamięć... ale za to czuję, że z Panią Grymko się nieco zaprzyjaźnimy;p
a Ty czytałaś jeszcze coś Kowalewskiej? Może coś polecasz albo odradzasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:00, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
malibu napisał: | do tej Pani mam sentyment i już kilkakrotnie wracałam do tej serii |
Zrozumiałam, że chodzi Ci w tym kontekście o Olgę i jej serię o Wiedźmie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 18:29, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Bo może w sumie nie napisałam jasno;/ w każdym razie Olgę odkryłam dopiero przedwczoraj (po przeczytaniu wpisu tu na forum) i mam mieszane uczucia;p z jednej strony jestem zachwycona jej książkami (na ten moment czytam 2cz Wiedźmy) i cieszę się na samą myśl radości jaką mi sprawi czytanie dalszych losów "rudzielca", a z drugiej strony jestem wściekła na siebie, że tak późno odkryłam tą autorkę ale lepiej późno niż wcale;p
Z innej beczki: czy rude dziewczyny często są głównymi bohaterkami serii paranormal czy po prostu ja tak trafiam;p? Diabelskie maszyny - kasztanowo włosa Tessa (prawie rudy;p), Nocna Łowczyni - Czerwony Żniwiarz, Teraz ruda Wolhha;)
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 18:36, 01 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:26, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Bo rude jest wredne, a najlepsza bohaterka to ta z charakterem. Poza tym rude jest charakterystyczne i rzadkie. Przy poszukiwaniach łatwiej znaleźć rudą osobę niż blondynkę / szatynkę, więc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:04, 01 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Haha widzę, że powielamy stereotypy;p rude jest wredne;p znam niejedną nierudą niewiastę z charakterkiem... delikatnie mówiąc ale zapewne masz rację, że wspomniane przez Ciebie kojarzące się z rudym cechy wpływają na taki a nie inny wybór jeśli o mnie chodzi to zupełnie mi to nie przeszkadza, jednak wydało mi się nieco dziwne, że w którejś już z rzędu serii widzę rudą główną bohaterkę ;p jeszcze trochę, a zaczną mi się mylić wyobrażenia;)
Co do rzadkości - zawsze można coś wymyślić np kolory nienaturalne np zielony czy niebieski;p no dobra - trochę mnie poniosło;p ale np platynowy blond;) albo głęboki brąz... Naturalne rzadko spotykane ale jednak są
[***]
Skończyłam serię... chociaż w tym przypadku bardziej pasowałoby "zmęczyłam ją". Pierwsza część bezapelacyjnie wspaniała, jednak pozostałe dwie... za długie, męczące a miejscami niezdrowo denerwujące. Opisy przygód drętwe, humoru jak na lekarstwo. Było kilka fajnych momentów (u smoczycy, u Welki w chacie, czy wesele przy którym płakałam momentami ze śmiechu), parę zabawnych myśli czy dialogów. Jednak jak dla mnie rozmyło się to w za długich i nic nie wnoszących opisach, rozmemłanych historiach... Myślę, że gdyby wywalić po 100str z opiekunki i z naczelnej to myślę, że po pierwsze nikt by po nich nie płakał, a po drugie historie nabrałyby tempa.
Dla osób, kyóre myślą czy przeczytac serię polecam zatrzymanie się na pierwszej części, ewentualnie "doczytanie" poszczególnych scen jak ostatnią część naczelnej i wyrywkowe dialogi Wala z W.Redną
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 2:37, 14 Lip 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gunia3
Ofiara
Dołączył: 21 Sie 2012
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:01, 25 Lip 2014 Temat postu: |
|
|
Po przeczytaniu wiedźmy polecam Ci książki Oksany Pankiejewy z serii " Przekraczając granice". Bardzo wciągnął mnie klimat jej powieści i postać głównej bohaterki Olgii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna
Młody Krwiopijca
Dołączył: 08 Mar 2013
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Śro 2:28, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Tu nawet w sumie o seks nie chodzi. Bo u Kate Daniels też przecież od razu nie było ale jednak ona ma w sobie to coś czego nie ma Wiedźma;)! |
Muszę tutaj zaprotestować zdecydowanie
Kate Daniels to Kate Daniels
a Wlha Redna to ... Wolha Redna oczywiście
Są całkiem inne a każda wspaniała w swoim rodzaju.
W.Redna jakby nieco weselsza
Niemniej...
"czytajcie Ci co jeszcze nie czytali" obie serie : o Kate Daniels(od "Magia kąsa") i o W.Rednej ( od "Wiedźma").
Polecam gorąco !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 21:03, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj trafiłam na notkę o nowej książce Gromyko wydanej w Polsce:)
Na stronie empika napisane jest, że premiera była 10.12.2014
"Rok Szczura. Widząca" to najnowsza na polskim rynku powieść Olgi Gromyko, bestsellerowej autorki "Wiernych wrogów" i serii o przygodach wiedźmy Wolhy.
"Rok Szczura. Widząca" to pierwszy tom trzytomowej sagi, która opowiada losy Ryski – wiejskiej dziewczyny wykazującej pewne zdolności jasnowidzenia, której w pełnej przygód wędrówce towarzyszą: jej przyjaciel z dzieciństwa Żar – złodziejaszek i znaleziony na drodze szczur Alk – który właściwie szczurem nie jest.
Daj się porwać niezapomnianej przygodzie z dużą dawką humoru, którą potrafi zapewnić tylko proza Olgi Gromyko.
Z tysiąca ścieżek utkany jest ludzki los i tylko Najjaśniejsza Bogini wie, dokąd prowadzą. Alk pragnie władzy i sławy, Żara nęci bogate i wygodne życie, a Ryska marzy o cichym rodzinnym szczęściu.
Jednak żeby jedno marzenie się spełniło, czasem trzeba zrezygnować z innych.
Szeroki świat poza granicami rodzinnej wioski jest dziwny i groźny. Czy
młodej wędrowniczce starczy szczęścia, by uniknąć niebezpieczeństw i dokonać
właściwego wyboru? Czy właściwy wybór w ogóle istnieje?
Jak potoczą się losy Ryski i jej towarzyszy? Czy już zawsze będą tułaczami i
zbiegami? Póki trzymają się razem, jest nadzieja na szczęśliwe wywinięcie
się z każdej awantury.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arachne
Dawca krwi
Dołączył: 24 Paź 2010
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 21:04, 26 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Za namową forumowej hlukaszuk nabyłam w/w książkę. Generalnie nie ma tam stricte romansu. Jakieś zalążki można wyczuć więc coś się zapewne zadzieje dalej. Pytanie czy następne tomu będą wydawane, szczególnie, że nawet empik nie pokusił się mieć jej w stałej ofercie.
A samą książką jestem ciutkę rozczarowana. Baaardzo przydługi wstęp. Praktycznie pierwsza połowa książki to początek życia głównej bohaterki. Ok, może i potrzebny bo wszystko wyjaśnia i klaruje, ale sporą część można ominąć bo jest mało ekscytująca. Druga połowa jest już lepsza.
Jeżeli drugi tom będzie wydany to na bank kupie z samej sympatii dla autorki, ale Wiedźma była dużo zabawniejsza, a Wierni wrogowie ciekawsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 9:32, 28 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
A znacie coś rosyjskojęzycznego z romansem na pierwszym planie? Romans przeważnie jest gdzieś w tle. Majaczy. Pocałunek to już wielkie coś. Za to klimat, konstrukcja świata, bohaterzy, humor, sarkazm, podteksty - są na porządku dziennym. Co jest lepsze Wiedźma, Wierni Wrogowie czy Rok szczura? Kwestia gustu, a o gustach się nie dyskutuje.
Papierowy na pewno wyda drugi tom serii, który w Polsce ze względu na objętość i czas tłumaczenia został podzielony na dwie części. Pierwsza część II tomu ukarze się w 2015r., a druga w 2016r. Dlatego ja sobie chyba odpuszczę czytanie pierwszego, szczególnie, że akcja nabiera tempa dopiero w II tomie, a pierwszy to przygrywka, wprowadzenie do świata, a trzeci przeczytam w oryginale, jak już będę znać 2/3 uniwersum. Gromyko pisze pięknym językiem, który dla "tłumacza mojej kategorii" (czytaj: niedouczonego amatora), jest skomplikowany, zawiły, do tego dochodzi słownictwo z fantasy i inne "tworosłowy". Jej książki po wschodniej stronie mają bardzo wysokie noty za użyte słownictwo, nie wspominając o zdaniach wielokrotnie złożonych, albo niedomówieniach, których czasem w ogóle nie rozumiem.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 9:44, 28 Sty 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:17, 09 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
I jak czytałyście Rok szczura? Jestem świeżo po lekturze i choć na początku ciężko szło mi czytanie to jednak jestem zadowolona, że się nie poddałam i przeczytałam książkę do końca:) Nie spodziewałam się, że autorka przedstawi tak dokładnie dzieciństwo Ryski, ale w sumie to w dużym stopniu wpływa na jej przyszłe zachowanie, więc nie będę się na nie skarżyć
A co do bohaterów to muszę przyznać, że uwielbiam Alka ;D Jego aroganckie zachowanie i wredne teksty są świetne, to dzięki niemu w książce jest pokazany humor. Ryska jest w porządku choć czasem irytuje swoją naiwnością, a Żar to taki cwaniaczek, który zawsze szuka najłatwiejszego i najbardziej opłacalnego wyjścia. Ogólnie książkę polecam:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|