|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:58, 21 Maj 2010 Temat postu: Katarzyna Berenika Miszczuk |
|
|
WILK
Pierwsza powieść młodziutkiej 15-letniej autorki, uczennicy jednego z warszawskich liceów. Opowiedziana przez nią historia nawiązuje stylem do amerykańskiej literatury popularnej. Akcja powieści rozgrywa się gdzieś na prowincji, w miasteczku o wiele mówiącej nazwie Wolftown, a jej bohaterami są rówieśnicy autorki, grupa wyjątkowych uczniów miejscowej szkoły średniej. To, co wydarzyło się w ich dzieciństwie, pozostawiło na nich piętno i odmieniło całe ich życie. Odkrywają w sobie niezwykłe, wręcz nieludzkie cechy i umiejętności Wydarzenia nabierają tempa, gdy w szkole pojawia się nowa uczennica, Margo Cook. Z tą nieśmiałą, choć pełną ukrytych talentów dziewczyną ściśle splotą się losy naszych bohaterów, a zwłaszcza tajemniczego Maksa Stone'a. To ona, zupełnie niechcący, sprowokuje swoim zachowaniem lawinę nieoczekiwanych zdarzeń. Ona też, szukając akceptacji i zrozumienia, znajdzie prawdziwą przyjaźń i wielką miłość. Margo jest równocześnie bohaterką i narratorką tej pełnej nagłych zwrotów akcji i humoru opowieści o perypetiach grupy nastolatków, których spotykają niesamowite, czasem przerażające przygody. Powieść Katarzyny Miszczuk z pewnością może sprawić niemałą satysfakcję każdemu młodemu czytelnikowi, który po nią sięgnie. Autorka posługuje się lekkim językiem, swobodnie balansując na pograniczu różnych stylów - od romansu po horror, a środowisko, które opisuje, doskonale zna z własnego doświadczenia.
WILCZYCA
Powieść Wilczyca Katarzyny Bereniki Miszczuk trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Niebezpieczne projekty tajnej grupy genetyków, zagrożenie życia głównych bohaterów, eksperymenty na ludziach, wyścig z czasem i FBI, nie wspominając o grupie młodzieży, której członkowie pod pewnym względem znacznie różnią się od innych ludzi, nie pozwalają czytelnikowi odetchnąć ani na chwilę. Sensacja dynamicznie splata się z thrillerem medycznym. Elementy horroru przenikają świat sennego amerykańskiego miasteczka. Ale to nie bogactwo gatunkowe czy fabularne czyni tę książkę wyjątkową. Sprawia to postać głównej bohaterki Margo, której osobowość, poczucie humoru słabość do dzikich zwierząt tworzą piorunującą mieszkankę. Wilczyca jest kontynuacją wydanej 3 lata temu powieści Wilk. W obu książkach młoda autorka po mistrzowsku zmierzyła się ze światem własnej wyobraźni, a stworzony przez nią cykl ma szansę stać się równie wielkim hitem jak bestsellerowa saga Stephenie Meyer.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Filipina
Mistrz Wampirów
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 15:11, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam tylko Wilka... Porażka XD
Fatalnie napisane, fabuła kiepsko rozwijana, ogólnie mało interesująca pozycja.
Miałam poczucie zmarnowanego czasu, gdy dobrnęłam do końca..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:57, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Mam takie same odczucia co Filipina. Najbardziej żałuje, że tak źle przedstawiła stereotypowych metali.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filipina
Mistrz Wampirów
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 19:40, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
W ogóle ta historia strasznie naiwna i mało spójna była.
Czułam się, jakbym czytała opowiadanie trzynastoletniej dziewczynki- naiwnej i mało oryginalnej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:57, 22 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
ehhh nie doszłam nawet do połowy pierwszej czesci... takie właśnie dla poziomu nie wiem podstawówki...
już same okładki mnie odpychają
ale są gusta i guściki....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:12, 25 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze czytać że nie tylko ja jestem negatywnie nastawiona do tych książek , bo jak do tej pory słyszałam tylko dobre opinie i nich, a mi samej jakoś nic się w nich nie podobało, brak ciekawych bohaterów, historia też nie jest porywająca... i zgadzam się porażka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:06, 08 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ja przeczytałam obie części - nie czytałam wcześniej komentarzy bo nie chciałam być uprzedzona... Książka średnia, byłam ciekawa rozwoju historii, ale dobrnięcie do końca nawet przy najlepszych chęciach było trudne. Taka troszkę nudnawa i grzeczna powiastka dla trochę większych dzieci... łuuuu, postraszymy dzieci wilkiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:01, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ja, diablica
[link widoczny dla zalogowanych]
Opis:
Piekielny urząd ds. Rekrutacji nie robi najlepszego pierwszego wrażenia. Nieuprzejmy demon za biurkiem, mnóstwo papierkowej roboty i tandetne obrazki na ścianach. Do tego jeszcze te kolejki! Jednak, aby stać się pełnoprawną diablicą należy spełnić dwa zasadnicze warunki. Podpisać czerwonym atramentem cyrograf i... umrzeć. A tego Wiktoria z pewnością nie planowała! To miał być kolejny wieczór w warszawskim klubie, spędzony na robieniu maślanych oczu do Piotrka, kolegi z roku. Tragiczny zbieg okoliczności? Zaplanowana intryga? Ostatnie, co Wiktoria pamięta to kilka pchnięć nożem w ciemnym parku.
Na szczęście nie takie piekło straszne, jakim je malują: Los Diablos, miasto potępionych, kusi grzeszników ofertą wiecznych wakacji w śródziemnomorskim klimacie i nieziemskimi imprezami u samego Szatana. Nawet Śmierć jest całkiem sympatyczna. Jednak znudzone demony planują wywołać rewolucję w krainie Lucyfera, i niczym u Bułhakowa, zrobić trochę zamieszania wśród śmiertelników. Jaka w tym rola Wiktorii? Sprawy komplikują się jeszcze bardziej, kiedy pojawia się uwodzicielski, złotooki i diablo przystojny upadły anioł Beleth, a młoda adeptka Piekieł postanawia wrócić na ziemię, aby rozwiązać zagadkę swojej śmierci. W końcu... gdzie diabeł nie może, tam babę pośle.
Rewelacyjna, dynamiczna, pełna humoru i trafnych obserwacji powieść, która bez wątpienia zahipnotyzuje szerokie grono Czytelników!
***
Jakoś sprawił to przypadek że książka trafiła do moich rąk i zaczęłam ją jednak czytać (długo zastanawiałam się czy zacząć, ponieważ jakoś wcześniejsze dwie książki tej autorki mnie nie zachwyciły),
Pomysł bardzo mi się spodobał.Główna bohaterka zostaje Diablicą i targuje się o ludzkie dusze ale to ty sam decydujesz gdzie idziesz (oczywiście do piekła bo tam więcej znajomych i jak się okazuje jest tam o wiele lepiej niż w niebie ) do tego oczywiście jest miłość.
Początek bardzo rozbudził moje nadzieje co do tej książki(całość piekielnej biurokracji ) ale im dalej tym coś się pomału psuło, w pewnym momencie miałam wrażenie że zaczynam się gubić i wszystkiego jest za dużo...Kończyłam czytać tą trochę z mieszanymi uczuciami.
Jakoś nie mogę napisać że książka jest zła bo w porównaniu z poprzednimi jest o wiele lepsza, ale to nie jest książka którą bym poleciła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
little_angel_
Nowo narodzony
Dołączył: 08 Cze 2011
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świdnica
|
Wysłany: Czw 15:17, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A mi natomiast książka "Ja, diablica" bardzo się podobała. Autorka miała wyjątkowo oryginalny pomysł. Akcja ksiązki także mnie zaciekawiła, wprost nie mogłam się od niej oderwać.
Moim ulubieńcem był oczywiście Beleth, natomiast na Piotrusia miałam uczulenie. Według mnie właśnie postać tego śmiertelnika jest największą wadą tej książki.
Innych książek autorki nie czytałam. Jednak "Ja, diablica" mogę z czystym sumieniem wam polecić. Pozycja ta jest miłą odskocznią od schematycznych powieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett13
Wampirzątko
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 508
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kielce
|
Wysłany: Pon 12:34, 01 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
„ Ja Diablica” to pozycja bardzo oryginalna. Nietypowe spojrzenie na niebo i piekło. Zero utartych schematów. Pomysł na książkę jest zadziwiający. Podziwiam autorkę za fantazje.
Postacie są dobrze stworzone. Wszystkie mają indywidualny charakter i wzbudzają sympatie. Chociaż każda z postaci jest tak jakby trochę spłycona. Szczególnie diabły które mają kilka milionów lat - czy nie powinny mieć och trochę dojrzalszej psychiki? Główna bohaterka nie wykazuje się ani bystrością, ani niczym szczególnym. Można by powiedzieć o niej że jest okropnie infantylna w tej całej swojej miłości do „Piotrusia”. Wiktoria jest chyba pierwszą niezdarną bohaterką która wywołuje u mnie nie irytacje, a lekki uśmiech na twarzy.
Owy uśmiech towarzyszył mi cały czas przy czytaniu tej książki. Napisana jest z humorem i polotem. Wszystko jest napisane z przymrużeniem oka i tak to należy czytać.
Akcja zawiązana nawet dobrze. Fabuła dość ciekawa i wciągająca.
Jest też minus. Jeden za to ogromny. Słaby styl tekstu. Widać jak na dłoni, że autorka jest bardzo młodą osobą. I choć czyta się szybko, to zdecydowanie autorka powinna popracować nad warsztatem literackim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:16, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Odświeżę temat, bo zamierzam przeprowadzić z panią Miszczuk wywiad i chcę Was poprosić o pytania do autorki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:31, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Z książkami polskich autorów jest u mnie tak, że rzadko zdarza mi się po nie sięgać. Od razu zaznaczam jednak, że nie jestem do nich uprzedzona i nie uważam, że to, co polskie, musi oznaczać złe. Po prostu nigdy nie trafiłam na żadną polską powieść (tym bardziej z wątkiem paranormalnym), która zwaliłaby mnie z nóg. Aż do teraz.
Kiedy dwudziestoletnia studentka Wiktoria Biankowska zostaje zamordowana, trafia do piekła, a dokładniej do tajemniczego Los Diablos, w którym dostaje etat diablicy. Jej zadanie polega na tym, by targować się o dusze zmarłych. Problem tkwi w tym, że Wiktoria nie potrafi pogodzić się ze swoją śmiercią i cały czas wraca na ziemię. Sytuacji nie ułatwia fakt, że w Polsce, dziewczyna zostawiła swojego ukochanego, o którego miłość pragnie teraz zawalczyć. Na jej drodze stanie jednak nie jeden diabeł i nie jedna przeszkoda. Czy nowej diablicy uda się zdobyć uczucie ukochanego mężczyzny i pozostać na ziemi? Jaka rola w całej historii przypadła przystojnemu Belth'owi?
Książka tej młodziutkiej autorki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Byłam pod wielkim wrażeniem jej stylu, pomysłowości i historii jaką opowiedziała.
Katarzyna Berenika Miszczuk stworzyła w swojej powieści obraz piekła, o jakim nigdy nawet nie myślałam. Przypuszczam, że każdemu z nas miejsce to kojarzy się ze złem. Jednak nie autorce. Piekło przedstawione w książce jest pełne diabłów, rozpusty i swobody. Nie obowiązują tam żadne reguły, jednym słowem "hulaj dusza, piekła nie ma"
Akcja toczy się od pierwszej strony i od tejże strony także wciąga czytelnika.
Bohaterowie są ciekawi, intrygujący i nietuzinkowi. Niezwykle czarujący diabeł Belth, piękna i charakterna Kleopatra, niesamowicie zabawny czarny charakter książki Azazel, a nawet sam władczy szatan Lucyfer, sprawiają, że mamy ochotę przenieść się do Niższej Arkadii i poznać te postacie osobiście.
Największą zaletą powieści jest jednak humor. Przezabawne dialogi, opisy i sytuacje nieraz sprawiły, że śmiałam się w głos sama do siebie. Nie wiem czy kiedykolwiek wcześniej czytałam książkę, która bawiłaby mnie równie mocno.
Narracja pierwszoosobowa jest moją ulubioną i bardzo się cieszę, że autorka zastosowała tutaj właśnie tę narrację. Pozwoliło mi to wczuć się w sytuację głównej bohaterki i zagłębić w historii.
Również oprawa graficzna jest całkiem ciekawa i przyjemna dla oka. Pomysł z okładką jest dość nietypowy i oryginalny, co bardzo korzystnie wpłynęło na moją ocenę.
Sam pomysł na fabułę jest tak dobry, że nadal nie mogę wyjść z zachwytu. Gdyby na okładce nie było nazwiska, nigdy nie zgadłabym, że to powieść napisana przez polską autorkę.
Tym co w książce mi się nie podobało, była momentami główna bohaterka. Czasami jej naiwność i zachowanie były tak dziecinne, że zastanawiałam się nad tym, czy aby na pewno ma ona dwadzieścia lat, ale nie to uważam za największą wadę. Największym minusem dla mnie było nazywanie Piotra "Piotrusiem". Irytowało mnie to do tego stopnia, że później nauczyłam się już przekształcać to zdrobnienie w pełne imię
"Ja, diablica" to pozycja, którą omijałam przez wiele miesięcy. Pozytywne opinie nie wystarczały, aby mnie przekonać do zmierzenia się z lekturą tej powieści. Nadszedł jednak czas, w którym po nią sięgnęłam i absolutnie nie żałuję. Nie zniechęcajcie się polskim nazwiskiem na okładce, czy tym, że akcja dzieje się częściowo w Polsce, ponieważ pozycja ta ma w sobie tyle uroku, humoru i czaru, że grzechem byłoby jej nie przeczytać, a pamiętajcie, że grzeszne dusze trafiają do piekła
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 19:15, 02 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Najzabawniejsza okazała się trzecia część tej trylogii "Ja, potępiona" i muszę przyznać, że zakład Lucka z Gabrysiem był boski:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 8:48, 15 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Trylogię o Wiktorii przeczytałam z przyjemnością. Lekka i zdecydowanie na odprężenie. Chętnie kiedyś sięgnę po "Wilka" - tak z ciekawości;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
maedleyn
Nowo narodzony
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:42, 12 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam czytać Wilka i chyba poprzestanę. Nie jestem w stanie tego ciągnąć dalej, może dlatego, że mam za dużo lat a książka jest adresowana raczej do rówieśników głównej bohaterki. A ona jakaś taka... przykro nazywać ją pustą, ale to pierwsze, co mi się nasunęło.
Chyba się nie zmuszę do kontynuowania lektury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|