|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:12, 24 Paź 2010 Temat postu: Ewa Białołęcka |
|
|
Czyli kto czytał, kto zna?
Jest to moja odwiecznie ukochana autorka (którą mam ochotę zabić za ciągłe przesuwanie wydania "czas złych baśni", ale jak kochasz to wybaczasz, nie?^^)
Kto czytał, którąś z jej książek? Ja czytałam kroniki drugiego kręgu i ile razy bym nie powtarzała to zawsze znajdę coś nowego Pomysł genialny! Czyż nie byłoby wspaniale żyć w jej świecie? Być magiem... np Tkaczem Iluzji albo Iskrą
Kocham kocham! Moje wewnętrzne dziecko skacze z radości gdy mówię o tej serii!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:42, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Pamiętam jak kilka lata temu natknęłam się w bibliotece na Tkacza Iluzji i zakochałam się w tych opowiadaniach, później długo męczyłam bibliotekarkę (moja była już sąsiadka) żeby zostały zakupione inne książki tej autorki i udało się jako pierwsza wypożyczyłam wszystkie i zdecydowanie za szybko się skończyły.
I muszę przyznać że przed rozpoczęciem czytania Naznaczeni błękitem miałam mieszane uczucia bo na kanwie Tkacza iluzji co to znaczy? Ale ta książka jest moją ulubioną
(z tego co wiem w tym roku w końcu ma być wydany Czas złych baśni już nie mogę się doczekać)
Kroniki Drugiego Kręgu to książki do których zawszę będę wracać
Podobała mi się również Wiedźma.com.pl książka zdecydowanie różni się od Kronik Drugiego Kręgu ale jak tu nie polubić Reszki?
Teraz mam w planach przeczytać zbiór opowiadań Róża Selerbergu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 22:15, 01 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
anifares- oni ten "czasy złych baśni" wydają co roku :/ już kilka razy miał być " w tym roku" i tak od kilku lat a ja strasznie na tę część czekam.
OK rozumiem, wena się skończyła, ale nieładnie tak fanów obietnicami mamić.
Pamiętam moje pierwsze spotkanie z "tkaczem iluzji". Jeju, ledwo wzięłam do ręki tę książkę, taka paskudna okładka była. ale wpadłam, zakochałam się w tym.
Więc gdy zobaczyłam, że Runa też wydaje te opowiadania, to je porwałam... i zgłupiałam :/ Są 2 wersje Tkacza iluzji które różnią się szczegółami, a teraz na dodatek "Naznaczeni.." też byli różni. Trochę czasu mi zajęło połapanie się w tym wszystkim.
Teraz na mojej półce stoi "Piołun i miód" w I wydaniu, najstarszy "Tkacz Iluzji" i "Naznaczeni błękitem" cz. I w dodruku- moim zdaniem dodruk ma tylko ładną okładkę, wewnętrzne ilustracje to porażka, wolałam pierwsze wersje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 9:41, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Sójka napisał: | anifares- oni ten "czasy złych baśni" wydają co roku :/ już kilka razy miał być " w tym roku" i tak od kilku lat a ja strasznie na tę część czekam.
OK rozumiem, wena się skończyła, ale nieładnie tak fanów obietnicami mamić.
|
wiem wiem że przesuwają :/ ale ja lubię mieć nadzieję i zawsze wierze że w końcu będę miała okazje wsiąść tą książkę w swoje ręce
Może wierze w rzeczy niemożliwe, ale trzymam kciuki i twierdze że w tym roku będę mogła przeczytać Czas złych baśni
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:30, 02 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
nie wspominałem o tym wcześniej, ale mój pierwszy (już w maju) kontakt z tym forum ograniczył sie do pobrania paru ebooków, między innymi (prawie)kompletu E.Białołeckiej http://www.paranormalromance.fora.pl/polish,69/bialolecka-ewa,378.html
"Krąg" połknąłem z wielkim Ooohhh!!, doprawiłem wiedźmą i selerbergiem i grzecznie czekałem na wydanie dalszego ciągu.
Dotychczas wydawało mi sie, że "czas złych baśni' jest juz gotowy i tylko czeka na optymalny moment aby wbic sie na rynek i zebrac kase od wdzięcznych czytelników. Chętnie kupiłbym wersje drukowaną....
.....a tu takie wieści, że odwlekane, że przekładane, że nie wiadomo kiedy :/ dogrzebałem sie nawet do informacji z wydawnictwa "Tekst Księgi IV, „Czasu złych baśni”, nie jest jeszcze ukończony, więc nie możemy podać daty jego premiery" błeee
Coś mi sie widzi, że nasza szanowna autorka zbyt wiele czasu poświęca na poprawianie pierwszych części (hehe.... a moze chce zapewnic kompatybilność początku sagi z jej końcem? )
Cóż, pozostaje mieć nadzieję, że ilość przejdzie w jakość (jak mawiali zapomniani klasycy) i szanowna Pani Ewa ładnie powiąże wszystkie wątki powieści kończąc je za każdym razem pięknym i kolorowym BUUUM, tak abyśmy oniemiali i zachwyceni patrzyli na to jak na pokaz sztucznych ogni w sylwestrowa noc.... co na pewno nie jest ani łatwe, ani proste, ani szybkie i parafrazując innego, niezupełnie zapomnianego klasyka "autora poznaje sie nie po tym jak zaczął, ale po tym jak skończył" swoją opowieść.
Niestety zbyt często pieknie rozpoczynajaca sie ksiązka z fascynującym rozwinięciem kończy się banalnym i przewidywalnym zakończeniem.... czego ani sobie, ani pani Ewie nie życzymy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:40, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Też mnie rozbraja to ciągłe czekanie na Czas złych baśni, ale wydaje mi się, że Białołęcka nie tyle straciła wenę, co ciągnie za dużo "srok" za ogon i nie daje rady.
Widział ktoś z was jej witraże - śliczne są.
A... i jeszcze polecam fanfiki do Harego Pottera, a mówiąc ściślej Slitherinu, czytając myślałam, że umrę ze śmiechu. Róża Selerbergu jest napisana w podobnym tonie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 22:59, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro napisała to po jasną anielkę poprawiać! Wydrukowane, kupione, przeczytane! Teraz trzeba pisać następną książkę. Miała być pod choinkę, potem w lutym, teraz znalazłam info, że pod koniec listopada. Zupełnie tego nie rozumiem. Zagraniczne wydawnictwa mogą zdyscyplinować autorów odpowiednimi umowami, żeby nie było opóźnień, a nasze nie umieją? W końcu zapomnimy o drugim kręgu i będziemy mieć w nosie jak zakończy się historia... Pani Ewo, LITOŚCI!!! Ja już z nerwów paznokci nie mam, całe obgryzione!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:33, 03 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Na "Czas złych baśni" czekam już coś koło pięciu lat. Cierpliwość straciłam już dawno.
Ale ostatnio trafiłam na stronie Runy na fragment książki, więc znów zaczynam dostrzegać światełko w tunelu. Oby tylko nie zgasło.
Cytat: | A... i jeszcze polecam fanfiki do Harego Pottera, a mówiąc ściślej Slitherinu, czytając myślałam, że umrę ze śmiechu. Róża Selerbergu jest napisana w podobnym tonie. |
Buuusiu, opowiadania w książce są przerobionymi fanfikami (zmieniono imiona bohaterów i nie dzieje się to oczywiście w świecie Pottera tylko w Selerbergu) i sama Autorka to przyznaje.
Tytułowe opowiadanie "Róża Selerbergu" - to fanfic "Róża Gryffindoru"
"Margarytka" - to "Dalia Slytherinu"
Jest też opowiadanie "Trick or treat" - w którym pojawiają się fragmenty z "Trick or treat, czyli Halloween Severusa Snape'a" i "Filozofii węża"
Najpierw trafiłam na książkę, dopiero później na fanfiki i poczułam się zlekka oszukana - bo połowę Róży Selerbergu można dostać za darmo w Internecie. Tylko imiona bohaterów inne.
Pozostałe opowiadania zostały już napisane do książki, a wszystkie one trzymają naprawdę wysoki poziom. Więc chyba mimo wszystko warto.
Choć mi, jako fance Severusa (nie Pottera, to ważne) chyba fanfiki bardziej przypadły do gustu. I polecę je każdemu, bo to kawałek pożądnej i mądrej literatury - nawet, jeśli Pottera się nie czytało (chociaż wtedy jest dwa razy śmieszniej).
Fanfiki można znaleźć tu
[link widoczny dla zalogowanych]
Białołęcka funkcjonuje na Fanfiction.net pod pseudonimem Troj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:05, 25 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
A ja gdzieś znów trafiłam na notkę jakiś czas temu, jakoby "Czas Złych Baśni" miał wyjść pod koniec tego roku, fragment na stronie Runy przeczytałam już przynajmniej ze trzy razy, znów pojawiła się nadzieja i... znów LIPA! Poważnie, litości, ileż można czekać? Serio, to już na Zbieracza Burz czekało się krócej, a przecie z tego co pamiętam, gdy Siewca Wiatru wyszedł (2004) Zbieracza nawet nie było w planach, a że Czas ma wyjść było jasne samo przez się z końcówka Piołuna (2003!)... To po prostu boli! Mam już powyżej uszu ciągłego przekładania tej książki, ja kcem wiedzieć co dalej z Promykiem [tia, mój fav] !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:23, 25 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
To co z tym "Czasem"? Bo ja jeszcze ze dwa-trzy dni temu na stronie RUNY widziałam informację, że data wydania to 31 grudnia - już nawet pieniądze na książkę odłożone.
Masz może jakąś konkretną datę nowego wydania? BTW, która to już? 20? To już nawet nie jest smieszne.
Co do Promienia (za "Promyczka" pewnie by Cię usmażył ;-), to też mój ulubieniec, choć podium dzieli z Końcem, a czasem wepchnie się między nich i Nocny Śpiewak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:45, 25 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
tia, ja tam nigdzie daty wydania nie widziałam - nawet teraz sprawdziłam czy nie przegapiłam. Ale nie - na stronie wirtualnej polski jest data 31.12.2011... natomiast na innej 26.03.2012... czyli po prostu nadal jeśli chodzi o Czas to jesteśmy w ciemnej d****...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 23:51, 27 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
O, o, o! Bardzo mnie się to spodobało. I to jak! Niezwykły świat, z niezwykłą magią i brudną, zgniłą polityką. Ah i oh! ;3 czytałem z wielką radością. Choć najpierw trafiłem na zbiór opowiadań, więc jak to kobita rozszerzyła na cykl, to cięzko było jeszcze raz czytać to samo, coby czasem nie uniknąć ciekawych modyfikacji :C
|
|
Powrót do góry |
|
|
maedleyn
Nowo narodzony
Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:48, 27 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Mikka napisał: | tia, ja tam nigdzie daty wydania nie widziałam - nawet teraz sprawdziłam czy nie przegapiłam. Ale nie - na stronie wirtualnej polski jest data 31.12.2011... natomiast na innej 26.03.2012... czyli po prostu nadal jeśli chodzi o Czas to jesteśmy w ciemnej d****... |
Nawet w jeszcze ciemniejszej - na stronie wp data wydania to 31-12-2013.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|