Alison Goodman - Eon. Powrót Lustrzanego Smoka

Gość

"Kobietom nie przysługuje miejsce w świecie smoczej magii. W powszechnym mniemaniu wprowadzają pierwiastek zepsucia do rzemiosła lorda Smocze Oko, nie posiadają też fizycznej siły i żelaznej woli, niezbędnej do zjednoczenia się ze smokiem.

Uważa się, że niewieście oko, zbyt często zapatrzone w siebie, nie potrafi ogarnąć natury świata energii".

Choć prawo panujące w Imperium Niebiańskich Smoków jest surowe, jeden z dwunastu kandydatów na ucznia lorda Smocze Oko zdołał ukryć przed światem swoją prawdziwą tożsamość. Stając do walki o przychylność Szczurzego Smoka, który na rok obejmie przywództwo nad duchowymi bestiami, chroniącymi kraj i cesarza, Eon podejmuje śmiertelne ryzyko.

To, czy zdoła ocalić siebie i wpłynąć na losy państwa, zależy od siły głęboko skrywanej natury...

Przyznam szczerze - jestem zachwycona. Historia niezwykle mnie wciągnęła, jest napisana z rozmachem i pomysłem. A fakt, że akcja dzieje się w świecie stylizowanym na Chiny, tylko dodaje jej niezwykłego smaku. Kocham świat Wschodu, więc kobieta przebrana za mężczyznę, niezwykłe odwzorowanie tamtejszej kultury i mitów, niezwykle przypadło mi do gustu. Do tego postacie skonstruowane są naprawdę świetnie - główna bohaterka, pomimo swojej naiwności i totalnego zagubienia w otaczającym ją, męskim świecie, który nagle obraca się o 180 stopni, da się lubić. Nie jest niezwykłą heroską, pełną odwagi i woli walki, a zwykłą dziewczyną, która po prostu ma coś do zrobienia - bo jak nie ona, to kto? Normalne, ludzkie decyzje pełne strachu i niepewności, zwykłe wahanie. Chyba to spodobało mi się najbardziej. Do tego nie wszystko jest takie, jakie się wydaje. Nawet najbliższe "zło", które czyha na naszą bohaterkę nie jest do końca złe. Jest po prostu człowiekiem. I książka, pomimo czasem prostych i przewidywalnych rozwiązań, ogromnie mi się spodobała. Naprawdę polecam.
(I niecierpliwię czekam na drugą część. Szlag, skończy się na tym, że przeczytam po angielsku.)

Gość

Dokładnie, książka jest tak skonstruowana że wychodzi po prostu piękna baśń. Wspaniałe opisy, niebanalne wykonanie. Wszystko przemawia za tym aby przeczytać. Jeśli ktoś lubi baśnie wchodu będzie to dla niego przyjemność. Spotkałam się także z opinią że to jest takie bardzo patetyczne. Fakt początek może troszeczkę zrazić tych, co uwielbiają akcję. Z tym że, tempo z którym jest prowadzona narracja jest jednakowe od początku do końca. Później stapiamy się z bohaterką w jedno. Zaczyna się jak typowa japońska/chińska legenda dużo porównań i odnośników do smoków i obyczajów lecz, w miarę rozwijania akcji nie myśli się o tym. Bardzo klimatyczna i według mnie bardzo dobra książka.

Kwiecień USA, Australia. Maj premiera W. Brytania . Na stronie autorki jest 1 rozdział do 2 cześci. [link widoczny dla zalogowanych] w formie pdfu

madzikk86

Ja również czytałam już dosyć dawno, ale z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Bardzo ciekawa fabuła, a do tego smoki Smile

Czego chcieć więcej Twisted Evil

Ja jestem usatysfakcjonowana i na pewno polecam każdemu, kto lubi tego rodzaju książki.
Szkoda tylko, że trzeba tak długo czekać na ciąg dalszy (cierpliwość nie jest moją mocną stroną). Pewnie na polski przekład troszkę sobie poczekam Sad

AGNES

Gość

daria

Jestem prawie w połowie. Oczywiśie jedna z lepszych pozycji, godna polecenia i czytania kontynuacji. Mój spaczony umysł swata juz Eone z księciem Wink

może coś z tego będzie choćby w 2 części.

Gość

O tak książka warta polecenia, po przeczytaniu długo nie mogłam dojść do siebie Laughing

Mój spaczony umysł też już swata Eone z księciem Embarassed

Mam nadzieję że jednak coś z tego będzie Very Happy

Gość

A ja nigdy nie słyszałam o tej książce, choć brzmi świetnie. Lubię takie baśniowe światy, smoki, walkę dobra ze złem, a wątek "prawdziwości" tylko dodaje smaku. Muszę zainwestować w tą serię w najbliższym czasie, w takim razie.

Mmm... smoki!! Aż mi się na Eragona zebrało^^

AGNES

a ja jestem dopiero co po 2 części i nie mogę się pozbierać , bardzo skrajne emocję wyzwala we mnie ta książka, wspaniała podróż do innego świata, szkoda tylko ,że autorka nie wyłamała się ze schematu w relacjach damsko męskich i poszła tą przewidywalną, dla mnie mało wiarygodną drogą, a nie wybrała tej drugiej, wspaniałej ścieżki którą tak wiarygodnie wykreowała w 2 części Sad

no ale nie można mieć wszystkiego, jak dla mnie książka i tak jest wspaniała :wink:

dziewczyny, z księciem? naprawde?
ja tam jednak mam jakiś spaczony gust bo dla mnie numer one jest postać Ido (mam słabość do tych bad boysów) która intryguje już w 1 książce, a jej rozwój i zmiana od końcówki 1 książki, poprzez 2 jest niesamowita , dlatego zupełnie nie przemawia do mnie zakończenie

na zachętę jeden z moich ulubionych kawałków z 2 książki

Prosił abym ci przekazała wiadomość
Jaką?
Że burzysz w nim krew... Eona, tak mówi ten który kocha
ech ..cód miód i orzeszki Smile

Gość

Ohh, ja jeszcze nie czytałam też tak myślałam że może autorka Eonę wyswata z Ido.Tak mi to bardziej leżało. Ale może żeby koncepcję pięknej baśni utrzymała książka właśnie książę był potrzebny. Także Agnes nie tylko ty masz spaczony gust Laughing

A jeżeli jest utrzymana w tym sa tym klimacie co pierwsza, mmm. Uwielbiam baśnie wschodu i tą wspaniałą tajemniczość. Rolling Eyes

Gość

Tak zachwalacie ze musze przeczytać, choć mnie również podobne klimaty do tej pory nie zachwycały.

Mam pytanie, czy to można porównać do czegoś innego?
Chodzi mi o styl autorki i tematykę?
Rozumiem, że to seria, gdy nie wiadomo z kim skończy bohaterka, czyli nie ma dwójki prowadzących bohaterów, tylko ona jest najważniejsza?

AGNES

Sama nie wiem do czego to porównać, raczej do książek w stylu fantasy , nie żadne paranormale itp.
Mi ta książka bardziej przypomina klimatem Tonące Miasto na przykład, ( nie wiem czy to akurat czytałaś)
Jest jedna głowna bohaterka, a jeśli chodzi o zwiazki, to mamy tu swego rodzaju trójkąt

Gość

Fantasy an pewno paranolral niekoniecznie, nie wiem jak dalej będzie. Tematyka europejskich i japońsko/chińskich smoków połączona, bardzo ładnie w całość .
Wiem że dla osób niezbyt zafascynowanych wschodem może być troszkę trudne,choć autorka próbowała europejskiego i amerykańskiego czytelnika nie zanudzić opisami lecz gdzieniegdzie trzeba było je wkomponować.
Po prostu poratuj ją jak baśń, i poczytaj chociażby na Wikipedii o chińskich bóstwach będziesz przygotowania i wejdziesz w nią łatwiej.

daria

AGNES swatałam Eone z księciem bo tak to jest jak się piszę komentarz będąc w połowie. Resztę należy traktować jako spoiler.

daria