Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Sob 17:30, 07 Wrz 2019 Temat postu: Zapowiedzi Wydawnictwo Papierówka |
|
|
Nowe wydawnictwo, które znalazłam na LC. Wydaje się, że raczej będą wydawać darki, które znamy z nieoficjalnych tłumaczeń.
J.M. Darhower - "Bestia w Jego Oczach"
Premiera: 13.09.2019
Ignazio Vitale nie jest dobrym człowiekiem.
Poczułam to już w chwili, gdy po raz pierwszy spojrzałam mu w oczy. Spowijająca go aura wywołała we mnie dreszcz niepokoju. Zawłaszczył całą moją uwagę, przejął nade mną kontrolę, zupełnie jakby umiał odczytać myśli, zanim sama je poznam. Szybko wciągnął mnie w swoje sidła. Do sypialni. W życie, o którym absolutnie nic nie wiedziałam.
A potem... było już za późno.
Ma nieskończenie wiele tajemnic, one zaś spajają nas coraz mocniej, na próżno błagam o wyzwolenie. Czasem dostrzegam to w jego spojrzeniu, równie przerażającym co elektryzującym. Jest potworem. Bestią ukrytą w pięknym ciele. Widzę to za każdym razem, gdy udaje mi się zerwać maskę z jego twarzy.
Chcę go nienawidzić.
I choć czasem mi się udaje…
…wciąż kocham go równie mocno.
Pierwszy tom zmysłowego romansu przepełnionego szaleństwem i rozpaczliwą namiętnością. Trzymająca w napięciu powieść o zabójczym pożądaniu i przekraczaniu granic.
Kolejna propozycja.
Natasha Knight - "Salvatore"
Premiera: 25.10.2019
LUCIA
Wszystko zaczęło się od podpisania kontraktu, najpierw przez niego, potem przeze mnie. Posłusznie odegrałam swoją rolę. Złożyłam podpis i oddałam życie. Mój ojciec nie odezwał się ani słowem, tylko bezsilnie patrzył, jak staję się własnością tych potworów, Benedettich.
Symbolem ich władzy.
To było pięć lat temu. Teraz nadszedł czas, by Salvatore Benedetti upomniał się o swoją własność. Poprzysięgłam zemstę. Nauczyłam się nienawidzić. Byłam gotowa na wszystko... lecz nie na mężczyznę, który zawładnął moim życiem.
Spodziewałam się potwora i zamierzałam go zniszczyć. Jednak nic nie jest tylko czarne albo tylko białe, a ludzie wyłącznie dobrzy albo wyłącznie źli. W mrocznych zakamarkach jego duszy dostrzegłam blask. Pomiędzy złem – dobro. Gwałtowna nienawiść, jaką go darzyłam, przerodziła się w namiętność gorętszą od piekielnych ogni.
Należałam do niego, a on do mnie.
Był moim własnym potworem.
SALVATORE
Wszedłem w posiadanie księżniczki mafii DeMarco. Teraz należała do mnie. Benedetti wygrali! Czy istnieje lepszy sposób, żeby dać nauczkę, niż odebrać wrogowi to, co dla niego najcenniejsze? Najukochańsze?
Miałem stać się królem. Byłem następny w kolejności do władania rodem Benedetti. Lucia DeMarco stanowiła łup wojenny, a ja mogłem z nią zrobić, co chciałem. Złamać ją, zmienić życie w prawdziwe piekło, oto jak powinienem postąpić. Nie było dla niej odwrotu – ani dla mnie, jeśli miałem pokazać wyższość Benedettich.
Moja rodzina nigdy nie przegrała, zostawialiśmy po sobie jedynie zgliszcza. Zawsze tak było. I wierzyłem, że zawsze tak będzie. Aż spotkałem Lucię.
Akurat czytałam "Salvatore" i szczerze powiedziawszy to nie pamiętam z tego romansu nic. No, chyba, że był przeciętny. A to raczej nie świadczy najlepiej o książce
Post został pochwalony 0 razy
|
|