|
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:55, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mania! napisał: | Mi osobiście bardzo podobają się okładki MAG do True Blood, mają to coś w sobie i są o wiele lepsze od oryginalnych okładek. A także bosko wyglądają na półce:) |
Taaa...
Patrząc na nie czuje się ten True Bloodowy klimat.
Ja lubię szczególnie tę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:59, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Tytuł Dziedzictwo Krwi
Autor J.R. Ward
Cykl Bractwo Czarnego Sztyletu
Data wydania luty 2011 EDIT: chyba jednak premiera w marcu
Mam pytanie:
Gdzie ta wielobarwna grzywa? gdzie te cudnie kolorowe włosy?
Albo jestem ślepa, albo na okładce jest brunet/szatyn?....Ehh...on mi się nie podoba...choć przypomina chyba trochę Andy`ego Garcia, ale ...no do cholery...nie podoba mi się i już.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:00, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:43, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
jak zobaczylam Pana na okladce wyzej to wybuchnelam smiechem na caly pokoj on jest po prostu okropny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 21:02, 08 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
. Dopiero zobaczyłam w powiększeniu (wcześniej widziałam tylko miniaturkę w innym temacie) tę okładkę. Nie wiem, może mój gust jest trochę za mało wyrafinowany, że nie widzę tu oszałamiającej urody, ale to ma być osławiony Phury? O żesz... No to V z okładki tomu 5 to przy nim naprawdę przystojniak.
Dlaczego nie dają polskiej wersji okładek z USA? przecież są całkiem niezłe:/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:07, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Że co proszę??? To ma być Phury???
hahahahahahahaha... gleba, spadłam z krzesła.
Albo my wszystkie mamy spaczone gusta, albo on naprawdę jest okropny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maddie
Nowo narodzony
Dołączył: 29 Cze 2010
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 17:29, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Z okładki na okładkę graficy Videografu przechodzą sami siebie. Myślałam że nic nie pobije ,,Śmiertelnej Klątwy"
Szkoda że osoby tworzące te okładki nie sugerują się treścią książki.
To ma być nasz seksowny F?
Ten facet kojarzy mi się z jakimś kosmitą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:39, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
A ja nie wiem naprawdę,jak to można skomentować.Bo napisać,że brzydkie to mało.Palce mi drętwieją od tej brzydoty.Super,że Videograf szybko wydaje serię,nie trzeba czekać latami na następną część,ale okładki są koszmarne.Jestem też ciekawa czy wydadzą u nas następną część o P. i M.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
AGNES
Tłumacz
Dołączył: 21 Maj 2010
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:18, 12 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Gdyby był jakiś konkurs na najpaskudniejsze okładki bez wątpienia okładki do BDB zajęłyby 1 miejsce, mogę się tylko cieszyć ,że tego nie czytam, bo gdybym miała coś takiego postawić na półce to chyba wszystkie moje książki by z niej uciekły
Co mnie zaskakuje? Zawsze jak widzę w zapowiedziach info o kolejnej części to wydaje mi się ,że nie można już zrobić gorszej okładki a jednak Videograf zawsze potrafi mnie zaskoczyć i udowodnić mi ,że jednak można
Kilka fajnych wg mnie okładek
książki które kupiłam 'po okładce' i nie zawiodłam się co do treści
Przykład prostej a jednak ciekawej okładki,
niby nic takiego a jednak miasto/dolna dzielnica, w tle okładki tworzy naprawdę przyjemną dla oka całość
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AGNES dnia Sob 23:34, 12 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:55, 13 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Jest sposób na brzydkie okładki. Zebrać oryginały do kupy, iść do drukarni [ma się znajomego] i wydrukować oryginalne okładki i nałożyć je na poszczególne tytuły. Serio muszę to zrobić, bo szpecą te okładki i wydają osąd o paranormal romance. Dosłownie znajoma bardzo szybko postawiła książkę z powrotem na półkę, jak zobaczyła okładkę chyba to był tom z V albo Butchem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:50, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
nie wiem co sadzicie o tej okladce, ale mi sie podoba bo... Pan z okladki jest podobny do MARCINA DOROCINSKIEGO!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:51, 18 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
madlen
Tłumacz
Dołączył: 10 Wrz 2010
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 0:25, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
hmm, to niby Wielebny, tak?
nie, nie, nie, tak Rev nie wygląda Rev jest bardziej... no po prostu bardziej na pewno nie miałby takiej smętnej miny.
choć muszę przyznać, że po ostatnich graficznych wynaturzeniach ta okładka nie razi swoją brzydotą tak bardzo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 3:01, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Według mnie najfajniejsze okładki mają nowo powstałe wydawnictwa
Dwójka bez Sternika i Bullet Books ,więc może jest nadzieja ,że co się zmieni na lepsze.
Nie mam jednak żadnych złudzeń co do wydawnictw Amber albo Videograf,tam twardogłowi mocno się trzymają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 3:20, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wyd. Jaguar tez ma calkiem niezle okladki....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:04, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
W sumie okładka tomu z Furiathem jest taka, że gorzej chyba już nie będzie (grafik by się musiał bardzo starać). Na plus dla "Anioła zemsty" dopisuję kolor zielony - jeden z moich ulubionych. Ale dalsze tomy bractwa jakaś trochę mi się słabsze wydają niestety. Pewnie kiedyś zakupię wersję PL od szóstki i w górę, ale póki co mi się nie spieszy.
Co do okładek tak ogólnie - wspomniałam wcześniej, że lubię te od Rebis, podobają mi się też te stare kolorowe kompozycje od Kameleona i Salamandry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:12, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
No ten Anioł Zemsty jak na razie chyba faktycznie najlepszy... i muszę się przyznać natis ale nie mam pojęcia kogo ci on przypomina, jak dla mnie "Marcin who?".
Mi się jeszcze podobają okładki wydawnictwa initium (Anne Bishop) i większość okładek Fabryki Słów choć i tu zdarzają się "perełki".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|