Mroczna Seria

kejti

Ja wszystkie zbieram ale nie wiem czy przeczytam. Chociaz szanuje prace tlumacza to jednak tlumaczenie na najnizszym poziomie....

Shinedown

W sumie momentami są zdania, których nie rozumiem i mam lekkie wrażenie, że może właśnie przez tłumaczenie. Choć nie oskarżam, bo sama nie tłumaczę.
To się zdarza, że Karpatianie nie przypadają do gustu. Ja tam Michaiła uwielbiam, to zawsze będzie mój ulubiony Książę Cool

kejti

u mnie na zawsze Jaques, jejku jak ja kiedys szalalam za ta seria.... az szkoda...

Shinedown

Ja też, ale teraz to chyba głównie trzyma mnie przy tej serii ogromny sentyment.

kejti

przez Ciebie ciągle myślę o Mrocznej serii xD ale wiem że nie ma sensu czytać haha

Shinedown

Myślę, że większość ludzi też tak ma, jak myśli o Mrocznej Serii Very Happy

Pisałam z tłumaczką tej serii i być może jak jej się spodoba seria "Shadow" to będzie ją tłumaczyć.

Jest nawet trailer do "Shadow Rider", czyli 1 tomu
https://www.youtube.com/watch?v=5BFdEpB-YV4

Ten aktor jakiś brzydki, ale głos ma ciekawy Cool

kejti

jejku, co za brzydal! Fuj, jaka beznadziejna gra aktorska, od razu mi się skojarzył ten rudy aktor z CSI Miami jak przechylił głowę... Ja po przeczytaniu książki Feehan o leopardach stwierdziłam, że daruje sobie tą autorkę Razz

Shinedown

Zgadza się. Niby taki niebezpieczny itp., ale wygląd fatalny Very Happy

Mnie akurat te jej leopardy zaciekawiły i chętnie kolejną część bym przeczytała. Ale Feehan jest trochę specyficzna i nie każdemu się podoba jej styl.

kejti

Wiadomo, jedni są na tak, inni na nie. Mnie dobiło opisywanie przyrody, zapachów, w ogóle to było jakieś z dupy strony ale tak jak mówisz, innym może się to podobać Razz

mnie w Mrocznej serii pociągali faceci, że są zaborczy, kochają itd ale opisy też mnie męczyły troszkę Razz

a teraz to już w ogóle, zwłaszcza że każda część prawie o tym samym xD

Shinedown

Dokładnie. Szczerze to już śmieszą mnie ci arcywrogowie każdego kolejnego głównego bohatera Razz

Shinedown

Jeśli ktoś chce to franekM rozpoczął tłumaczenie 32 (!) części Karpatian.

kejti

nie mam pojęcia po co ja to zbieram jak i tak tego nie przeczytam Laughing

Shinedown

Ja czytam, ale serio nie mam pojęcia po co. Jakoś od 11,12 tomu schemat jest dokładnie taki sam! Okey, od początku mniej więcej był, ale teraz to wygląda tak "Wiekowy, baardazo wiekowy Karpatianin, który przestał wierzyć na znalezienie partnerki poświęcił się zabijaniu wampirów. Ma już dość i chce oddać się słońcu (czytaj zabić się). Ale jego odwieczny wróg mistrzowski wampir (tak mistrzowski Very Happy

) czyha na życie innych." Bla, bla, bla. Serio to aż śmieszne. Z tą serią popadłam chyba w jakiś syndrom sztokholmski Laughing

kejti

hahaha dokładnie Shine, dlatego ja dałam sobie spokój... no i tłumaczenie Laughing

jest chociaż lepiej po tak długim czasie? Razz

Shinedown

Niespecjalnie. Ale i tak lepsze niż translator.