Autor |
Wiadomość |
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 15:13, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Feehan poniosło. Za dużo części Mrocznej Serii, może wymyślić coś nowego równie dobrego, a nie ciągnąć tą serie w nieskończoność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:49, 12 Sty 2016 Temat postu: Christine Feehan |
|
|
Faktycznie 25 tomów- o tylu wiem że na pewno są przetłumaczone i tyle sama posiadam- to dość spory rozmach. Przeczytałam dokładnie 10 tomów, a niektóre dwu krotnie, z ciekawości pobieżnie przejrzałam pozostałe przez co muszę przyznać że zauważyłam iż powtarza się ciągle ten sam motyw. Czyli On- mega przystojny, samotny, arogancki, nagle dostrzega tą jedyną i jego życie nabiera barw. Ona-ładna, inteligentna, mająca smutną przeszłość, obdarzona jakimś psychicznym talentem. We wszystkich tomach spostrzegłam że szczęściu Jej i Jego, zagraża jakieś niebezpieczeństwo w postaci wampira . Przyznaję że trochę to przewidywalne, ale nie takie straszne bo pomimo tego- przynajmniej mnie- podobało się to co do tej pory czytałam .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 19:24, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak jak napisałaś Ostatnio dużo pisało się o Michaile i właśnie wczoraj po raz kolejny przeczytałam Mrocznego Księcia. Ach ten Michaił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:38, 12 Sty 2016 Temat postu: Christine Feehan |
|
|
No właśnie ten Michaił!. Nic dodać, nic ująć gdy chodzi o niego, pozostaje tylko wydawać z siebie dżwięki typu ach, och i robić maślane oczy gdy się czyta o nim .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 21:46, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zawsze będzie jednym z moich paranormalnych ulubieńców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:33, 13 Sty 2016 Temat postu: Christine Feehan |
|
|
Moim też i chyba zawsze będę mieć do niego jakiś sentyment. Wczoraj pod wpływem tego forum zaczęłam ponownie czytać historię Dimitriego i Savannah, przez co muszę przyznać że lepiej zrozumiałam tą młodą kobietę. Chciała zachować niezależność oraz swoje ja, oraz nie zagubić swej osobowości bo bała się że przy Dimitrim i jego dominującej osobie tak się stanie. W zasadzie zbyt bardzo nie dziwię się Savannah iż robiła wszystko by uciec od niego, gdyż wiele kobiet na jej miejscu miałoby podobne odczucia .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Śro 20:20, 13 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Pozwolę sobie na małą korektę Był to Gregori
Tak tylko, że Savannah opierała się krótko, a jak już dała się dotknąć to wszyscy wiemy jak to się skończyło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:50, 14 Sty 2016 Temat postu: Christine Feehan |
|
|
Przepraszam, mój błąd nie wiem czemu pomyliłam imiona, widocznie było to chwilowe zaćmienie pamięci . A wracając do "Mrocznej Magii", trudno byłoby się długo opierać takiemu mężczyźnie jak Gregori gdy tylko pokaże swe umiejętności w dziedzinie łóżkowej. Wtedy już tylko kobietę ciągnie do niego jak do narkotyku, i pragnie ona więcej i więcej takich spędzonu\ych z nim chwil .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 0:40, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
To dotyczy nie tylko Gregori'a ale wszystkich Karpatian i ich kobiet
|
|
Powrót do góry |
|
|
szaga
Rasowy krwiopijca
Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 2:23, 16 Sty 2016 Temat postu: Re: Christine Feehan |
|
|
JustynaFilipek47 napisał: | Przeczytałam dokładnie 10 tomów, a niektóre dwu krotnie, z ciekawości pobieżnie przejrzałam pozostałe przez co muszę przyznać że zauważyłam iż powtarza się ciągle ten sam motyw. Czyli On- mega przystojny, samotny, arogancki, nagle dostrzega tą jedyną i jego życie nabiera barw. Ona-ładna, inteligentna, mająca smutną przeszłość, obdarzona jakimś psychicznym talentem. We wszystkich tomach spostrzegłam że szczęściu Jej i Jego, zagraża jakieś niebezpieczeństwo w postaci wampira . Przyznaję że trochę to przewidywalne, ale nie takie straszne bo pomimo tego- przynajmniej mnie- podobało się to co do tej pory czytałam . |
Karpatianie tracą z wiekiem możliwość odbierania barw (dosłownie), balansują na granicy stania się wampirem i dopiero spotkanie "drugiej połówki" zmienia ten stan rzeczy. To wynika z koncepcji autorki, która "stworzyła" rasę Karpatian, nadając im pewne konkretne cechy, m.in. - często bardzo irytująca niektóre czytelniczki - posuniętą do granic absurdu nadopiekuńczość. Ale taka była wizja pani Feehan i - tak szczerze mówiąc - myślę, że niepotrzebnie wydłużyła tą serię, bo przy dziesięciu-piętnastu tomach ten schemat nie byłby aż tak odczuwalny. Natomiast przy 25 tomach (a końca nie widać), troszkę to czytelnika może znużyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 16:12, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dokładnie i przez to każda część wydaje się taka sama
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Sob 16:31, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mimo, że bardzo lubię takie klimaty to nie dałabym rady przeczytać wszystkich części Mrocznej Serii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:39, 16 Sty 2016 Temat postu: Christine Feehan |
|
|
Ja również nie dałabym rady przeczytać całej serii, w każdym bądź razie nie na raz- mój mózg nie dałby rady przyswoić tak dużej ilości Karpatian . Czytam po 1 tomie raz na jakiś czas, wtedy podoba mi się konkretny tom i podchodzę do niego ze świeżym spojrzeniem bez obawy że odrzuci mnie od tej serii- którą notabene lubię .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:13, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie na raz nie da rady - mózg by się zagotował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:53, 17 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mysle ze to juz za dlugi tasiemiec i czytajac ktoras tam z kolei zaczynam gubic watki a i autorka tez popelnia bledy. Lubie dlugie serie ale bez przesady. Potem zaczyna robic sie nudno bardzo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|