Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:44, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
ha.em napisał: | Też mi się wydaje, że w kolejnej serii Jem i Tessa odegrają jakieś, mniejsze lub większe, role. Mam nadzieję, że jeśli autorka zdecyduje że umieści w nowych książkach tych bohaterów to poświęci im trochę więcej uwagi i bardziej będą przypominać siebie z "Maszyn". |
Mówisz o jakiejś innej serii niż Dary Anioła? Bo z tego co wiem obie serie są zakończone, a nie doszło do mnie nic o czymś nowym co miałoby się wiązać z poprzednimi seriami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 23:02, 02 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
malibu napisał: | ha.em napisał: | Też mi się wydaje, że w kolejnej serii Jem i Tessa odegrają jakieś, mniejsze lub większe, role. Mam nadzieję, że jeśli autorka zdecyduje że umieści w nowych książkach tych bohaterów to poświęci im trochę więcej uwagi i bardziej będą przypominać siebie z "Maszyn". |
Mówisz o jakiejś innej serii niż Dary Anioła? Bo z tego co wiem obie serie są zakończone, a nie doszło do mnie nic o czymś nowym co miałoby się wiązać z poprzednimi seriami. |
Wszelkie znaki na niebie i ziemi, ale przede wszystkich w internecie wskazują na to, że powstanie nowa seria opowiadająca o losach Emmy Carstairs. Pierwsza książka ma podobno wyjść w przyszłym roku i nosić tytuł Lady Midnight a cała seria zwać się będzie, podobno, The Dark Artifices.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:27, 27 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Nawet nie wiedziałam, że mechaniczna seria istnieje. Bardzo się z tego powodu cieszę. Już biorę się za czytanie:) Nie mogę się doczekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 9:48, 05 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Piekielne Maszyny mniej i się podobały niż Dary Anioła, nie przepadam za nastowieczną (bez względu na liczebnik) Anglią - jest dla mnie zbyt sztywna. Za to bohaterowie się autorce udali. Są mniej oderwani od rzeczywistości. Ówczesnej rzeczywistości. jak W DA Jace, Will jawił mi się jak bohater epoki romantyzmu, mniej się jednak rzucało to w oczy, Jema podziwiałam za siłę czerpaną ze słabości, Magnusa uwielbiam (w obu częściach) za humoreskę, którą tworzył swoim jestestwem, Charlotte za odwagę, mimo częstej bezsilności, a Henrego za to, że wspierał ją, zawsze. Trochę drażnił mnie styl, w jakim autorka zrehabilitowała Gabriela, ale cóż, ideały nie istnieją
Polecam ją, jako odskocznię od codzienności...
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:49, 29 Kwi 2015 Temat postu: Cassandra Clare- Mechaniczny Anioł |
|
|
Mnie z kolei bardziej przypadł do gustu Mechaniczny Anioł niż Dary Anioła. Główni bohaterowie wydali mi się bardziej ciekawi zwłaszcza Jem uosobienie mężczyzny marzeń każdej kobiety, ale i Willowi nic nie brak- jego arogancja jest nawet w pewien sposób urocza. Do Tess i Charlotte też nie mogę się przyczepić, obie są ciekawymi postaciami, jedna zagubiona pragnąca poznać prawdę o sobie, druga ma odwagę walczyć o słuszność swej sprawy. Nie przeczytałam jeszcze Mechanicznej księżniczki, jak zwykle winę ponosi brak czasu ale muszę się w końcu zmobilizować i dokończyć serię .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:04, 29 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
To nie arogancja przeszkadza mi w bohaterach stworzonych przez Cassie, ale to stałe "Jestem przeklęty, więc zniszczę życie wszystkim dookoła, sia-la-la; a jak juz się okaże, że przekleństwo było wyimaginowane, swym żalem i poczuciem winy zdołuję tych, którzy przetrwali moje wcześniejsze chamstwo..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:03, 04 Maj 2015 Temat postu: Cassandra Clare- Mechaniczny Anioł |
|
|
W sumie masz rację Bułka, to ciągłe ja, ja i ja oraz postawa typu wszyscy mnie nienawidzą a świat sprzysiągł się przeciwko mnie, więc ja również będę przeciw nim, zwłaszcza u Willa jest nieco irytująca. Jednak mimo tego faktu, nawet takie zachowanie ma w sobie pewien urok oraz poczucie humoru któremu nie można się oprzeć .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 18:54, 10 Maj 2015 Temat postu: |
|
|
Mi u Willa mniej przeszkadzał ten egoizm, za to u Jace'a odbierałam to jako koszmarne nieporozumienie. W sumie nie miał takiego złego życia. Oczywiście strata rodziców (jacy by oni nie byli) jest wielką tragedią, ale Maryse i Robert zajęli się nim, dali mu dom, prawdziwą rodzinę. A on wciąż z tym "Dam się zabić. Bo, co, duży jestem to mi można..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:57, 01 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Osobiście ta trylogia podobała mi się bardziej niż naciągana już (od czwartej części) seria Darów Anioła...
Nie byłam też zachwycona, że spotkaliśmy bohaterów w ostatnim tomie DA. To moim zdaniem już zbytnie przeciąganie. Niezbyt też wierzę, że autorka od samego początku miała taki pomysł, by połączyć oba cykle. Jako oddzielne prace wyszłoby to dużo lepiej, a pieniędzy wcale nie byłoby mniej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:10, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Mam mieszane uczucia dotyczące tej serii. Cos nowego a jednak po przeczytaniu calosci czuje jakis niedosyt. W pewnym momencie sie zgubilam w watku ale moze na moja decyzje wplywa to ze pierwsze przeczytalam raz za razem Dary Anioła i tą serie. Wydaje mi sie ze jest to za podobne fabula do Darow te same watki nieszczesliwa milosc, sekrety rodzinne. Co nie zmienia faktu ze przyjemnie sie czytalo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 14:45, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Cały czas zastanawiam się nad tą serią. Ale jak sobie przypomnę te nieszczęsne Dary to aż przechodzą mnie dreszcze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:45, 12 Sty 2016 Temat postu: Cassandra Clare- Mechaniczny Anioł |
|
|
Do mnie "Dary Anioła",też nie przemówiły i mimo iż je przeczytałam to do tej pory nie potrafię zrozumieć tej serii. Nie jest właściwie zła czy całkiem beznadziejna bo miałam do czynienia z gorszymi, ale jeśli chodzi o mnie okazała się zbyt mało wciągająca a ponadto nie ma w niej tego dreszczyku emocji i przyciągania między parą głównych bohaterów. Właściwie całość była zbyt jak na mój gust ugrzeczniona i bardziej przeznaczona dla osób młodszych ode mnie- pewnie dlatego iż nie jestem już nastolatką i mam większe wymagania co do literatury, "Dary Anioła" nie porwały mnie .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 20:03, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Po prostu przereklamowane czytadło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JustynaFilipek47
Sabat czarownic
Dołączył: 17 Sie 2014
Posty: 2982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:44, 12 Sty 2016 Temat postu: Cassandra Clare- Mechaniczny Anioł |
|
|
Niestety, wokół tej serii też zrobiono zbyt duży szum medialny przez co zawiodła oczekiwania czytelników którzy liczyli na coś fenomenalnego .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shinedown
Admin
Dołączył: 06 Wrz 2015
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Everywhere
|
Wysłany: Wto 21:34, 12 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zazwyczaj tak jest np. Grey. Nic specjalnego, a rzesza ludzi ekscytuje się o wzmiance na temat danej książki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|